Jakiś czas temu padł mi spryskiwacz tylnej szyby, początkowo ledwo podawał płyn, teraz nie podaje go wcale. Wycieraczka tylna działa, uruchamiając spryskiwać nie słychać nawet dźwięku silniczka, kilka dni później wywaliło mi taki błąd "light sensor - visit worskop" jedynym objawem jaki zauważyłem, to, że w niektórych przypadkach nie działa regulacja podświetlania zegarów.
Do kompletu ostatnio doszło, że raz na jakiś czas zdarza się, że przy próbie uruchamiania, rozrusznik raz zakręci, po czym auto które nawet nie zdążyło odpalić traci całkowicie zasilanie. Nic kompletnie nie działa zegary, stacyjka, szyby, radio, zamek centralny. Zero prądu. Pomaga jedynie reset, tzn. po odpięciu i podłączeniu klemy aku wszystko wraca do normy, oprócz powyższych błędów.

Zastanawiam się, czy nie zacząć szukać przyczyny w bezpiecznikach. Jakiś czas temu "fachowiec" spawał mi tłumik, podejrzewam, że mógł nie odłączyć akumulatora.
Zakładam, że light sensor to czujnik zmierzchu, jestem ciekaw jakie pełni funkcję, pod jaki bezpiecznik jest podporządkowany i jak wygl. sama wymiana czujnika. Nie mogę dogrzebać się także gdzie znajduje się pompka tylniego spryskiwacza i bezpiecznik od niej...
Ktoś jest w stanie pomóc?

Pompka jest w zbiorniku spryskiwacza przed lewym przednim kołem, bezpiecznik realizowany przez przedni SAM. Co do zaników prądu - wstępna skrzynka bezpieczników (przy jumpstarcie), połączenia masowe, przedni SAM i basen i pod nim oraz rozrusznik do sprawdzenia. Pełną diagnozę zrobisz tylko na SD, na inne kompy szkoda czasu i pieniędzy.

Lol,
Nie liczac problemu ze spryskiwaczem mam te same problemy.
1. Light sensor- visit workshop, wymieniałem szybę frontowa, gdyż mi pękła, wraz z szybą przyszły nowe czujniki (chyba ;d), błąd pozostaje(pojawia się wg swojego widzimisie, raz jest, raz nie. Cholera nie wiem co go powoduje).
2. 2 dni temu z rana gdy chciałem odpalić autko, rozrusznik zakręcił raz i się poddał. Za drugim przekręceniem stacyjki odpalił. Teraz byłem na imprezie poza domem, autkiem dojechałem, zostawiłem na noc i się rozładował. Próbowałem na kablach odpalić, napięcie było 8.7 nie daje rady, stoczyłem się z górki, odpaliłem z 2 na popchnięciu, w czasie jazdy zapomniałem zweryfikować napięcia, ale jak już dojechałem do domu, po 40km i zgasiłem silnik to na samym zapłonie napięcie było 12.2v.
Po 4 godzinach(chwile temu)wsiadłem do auta, już go odpalić nie mogę, znowu słabo 8.2v. Coś zaczęło kraść prąd? lub akumulator już się skończył. Mam w pracy multimetr, ale nie umiem go obsługiwać ;p
Nie wiem czy kupić prostownik, czy zmieniać akumulator(jutro wypłata, ufff)
Pomóżcie obmyślić jakiś plan działania, irytują mnie najmniejsze problemy, wiec chciałbym się tego wszystkiego pozbyć, szczególnie light sensor...

ps
Załączam zdjęcia z pytaniem, które mnie ciekawi. Czym jest blaszka? która się skrywa pod czerwoną zaślepką po prawej stronie.
Czy obecny akumulator, może być pierwszym akumulatorem? xD 17 lat to chyba raczej nie, prawda?
Jakieś specjalne wytyczne, żeby odkręcić i wyjąć akumulator? Czy po prostu płaska 8(bodajże?) odkręcić - potem + i wyjmować?

https://ibb.co/4T6fGD3
https://ibb.co/DfBVVfv

Blaszka pod zaślepką to jumpstart do podłączenia plusa przy uruchamianiu Twojego auta z drugiego źródła prądu, minus dajesz na śrubę masy przy kielichu. Zachodzi ryzyko że masz aku z pierwszego montażu, mój miał 13 lat (tyle że w dieslu) i dla bezpieczeństwa został przed ostatnią zimą wymieniony na nowy (jeszcze był sprawny i teraz leży jako "awaryjny"). Jak odpalisz to sprawdź ładowanie dla pewności. Co do stanu baterii to napięcie 8V to już raczej zwarcie wewnętrzne aku. Co do wymiany aku to najważniejsze - kluczyk w tylnej kieszeni spodni a nie w stacyjce żeby sobie problemu nie narobić!!! Klucz 10 (klemy) i 13 nasadowa na długiej przedłużce (ramka typu C w podstawie, 2 śruby są). Maska na pionowo, odkręcasz -, potem +, z boku przegrody przy silniku wyjmujesz taką piankę nad miejscem gdzie przechodzi kabel + od klemy przez przegrodę i wypinasz przelotkę z przegrody (przy aku 74 nie trzeba tego rozbierać ale przy 100 już tak i jest znacznie łatwiej go wyjąć bo kabel plusowy z klemą można sobie na bok kompletnie odsunąć), odpinasz przewód odpowietrzający od aku (po stronie błotnika) i szarpiesz gnoja do góry - uwaga, ta bateria waży prawie 30 kilo więc ostrożnie I tyle, składasz w odwrotnej kolejności.
Czujnik zmierzchu - albo źle zamontowany do szyby albo jak wymieniali szybę to nie umieli odpiąć i uszkodzili okablowanie. Tylko na SD się dowiesz co z nim dokładnie się dzieje.

EDIT: na biegunie aku masz wybite cyferki - górne to tydzień a dolne to rok produkcji i będziesz wiedział ile ma lat. I jeżeli na foto jest Twój aku to... ma ponad 16 lat. Gratulacje

Dziękuje!
Piszę do Wróbla o wycenę nowego akumulatora, dodatkowo biorę multimetr z pracy i przy pomocy poradnika z YT zmierzę sobie pobór prądu.
Teraz już wszystko wiem. Jeszcze raz dzięki!

@edit,
Zmierzyłem napięcie akumulatora multimetrem, wynosiło 10.1v, oraz spróbowałem sił z sprawdzeniem poboru prądu, lecz nie jestem pewien swoich ustawień na multi- https://ibb.co/BqHxsbc urządzenie miałem ustawione w taki sposób (Lampa uderza w zymbol 10A Hz%). i wynosiło ono 000.015A
Czy ustawienia są prawidłowe, lub na tyle dobre, że można potwierdzić powyższy pobór?
Akumulator u Wróbla 999PLN brutto.... Decyduje się na takiej samej specyfikacji bosch za 470zł. Chciałem, aby nowy był z mercedesa(Szacuneczek za 17 lat pracy), ale nie w momencie, gdy on kosztuje 1/9 ceny mojego auta, a 3 tygodnie temu wymieniałem szybę frontową za 850zł xd.

Ten oryginalny za 999zł to nie będzie nigdy taki sam jak auto dostało w fabryce. Teraz większość aku ludzie kupują z nadzieja że może 5 lat pojezdzi a zzazwyczaj i tak szybciej zmieniaja auto na inne.

Akumulatory do MB robi varta. W podobnych pieniądzach co Bosch można go dostać.

Zgadza się ja mam właśnie Varta 100Ah

Łapcie aktualizacje,
Akumulator wymieniłem, wrzuciłem bosch 12/100/830 za 450zl nowy.
Jeżdżę już prawie miesiac na nowym akumulatorze i wszystko pieknie, tudzież zniknął błąd light sensor, wiec moja rada, zanim będziecie grzebać bezpośrednio w układach odpowiadacych za sensor, wymieńcie akumulator, to akurat mnie uratowało, jeśli macie szanse aby pojeździć na nowym akumulatorze dla testu to polecam.

Napięcie akumulatora 10.1V wskazuje na uszkodzenie jednej celi, co również uniemożliwiało ładowanie pozostałych. Ja również nie sądzę aby Varta kupiona w sklepie ,,wytrzymała" tak długi czas, jak poprzedni na tzw. pierwszy montaż.