Witam serdecznie!

Przedwczoraj pojawił się niespodziewany problem. Po wymianie żarówki prawego światła cofania zaczęła wariować elektryka. Najpierw zauważyłem problem z opuszczaniem/podnoszeniem szyb. Kiedy włączyłem światła( pokrętło z pozycji 0 na mijania) całkowicie wyłączyło się radio - słychać było charakterystyczny dźwięk włączającego się radia, ale bez restartu. Kolejne było oświetlenie w kabinie - żadna lampka nie działała. Ponadto po wciśnięciu pedału hamulca kiedy kluczyk jest w pozycji zapłonu elektryka ponownie wariuje - zapewne w momencie załączania się wspomagania hamulców. W trakcie tego wszystkiego na ekranie kierowcy wyskakiwały błędy typu: SRS + visit workshop, ESP + visit workshop, Check Engine, Coolant Check, ABS + visit workshop. Mam podłączony w gnieździe zapalniczki transmiter z funkcją mierzenia napięcia w układzie i pokazywały się różne wartości: prawidłowe 12,6V, potem spadło na 9,2V, podskoczyło na 10,3V i ustatkowało się w okolicy 9,6V. Aktualnie napięcie jest na pułapie 10,2V. Ponadto po przełączeniu kluczyka na zapłon z silnika dobiega dziwne syczenie - pompa paliwowa?

Sprawdziłem część bezpieczników( niestety tylko część, bo stare kabelki od multimierza pękły przy kolejnych próbach dosięgnięcia bezpieczników) i nie były popalone. Przedni SAM jest suchy, tylni również. Niby wszystko działa ale do momentu przełączenia kluczyka na zapłon lub włączenia świateł cofania.

Auto nie chce odpalić.

Podejrzewam zwarcie na obwodzie, którego nie mogę zlokalizować. Proszę o pomoc i sugestie.

W203 C200 Sport Coupe 2.0 Kompressor II-ga generacja 2001r przedlift Avantgarde

Mało prądu albo aku padło, albo alternator.

@misha1982

Nie sprawdzę alternatora przy wyłączonym samochodzie, którego nie mogę odpalić.

Podmień aku i wtedy sprawdzaj a być może nie będzie już co sprawdzać bo na 80% to wina baterii.

Nisagas pisze: ↑31 paź 2018, o 15:15 Po wymianie żarówki prawego światła cofania zaczęła wariować elektryka.
W203 C200 Sport Coupe 2.0 Kompressor II-ga generacja 2001r przedlift Avantgarde

Włóż starą żarówkę....

@Dziki Mar
Stara żarówka poszła automatycznie do śmieci ale jeszcze zanim zdążyłeś napisać podebrałem działającą ze światła stopu i po zamianie okazało się, że:
- nowa, która była w miejscu światła cofania była szmelcem, który najprawdopodobniej spowodował zwarcie - ta podmieniona działa idealnie,
- przestała wariować elektryka,
- auto odpala lecz nie natychmiastowo tylko przy drugim-trzecim "strzale" silnika,
- syk w okolicy silnika to na 99,99% pompa paliwa, która załącza się przy włączeniu zapłonu i pracuje non stop,
- słychać leciutkie trzaski koło puszki z bezpiecznikami pod maską od strony kierowcy - nie zlokalizowałem gdzie dokładnie,
- aku i alternator działają.

Ponadto zaczęły wyskakiwać liczne błędy:
- ESP,
- płyn hamulca awaryjnego,
- czujnik świateł tylnych,
- płyn chłodniczy,
- prawe światło stopu( oczywiście, to moja wina, bo stamtąd podwędziłem żarówkę).
Jutro sprawdzę czy nie popaliły się czujniki.

@Przybek
Nie miałem pod ręką odpowiedniego aku, żeby zamienić, bo tylko od Peugota 206, który ma 55A, a to według mnie sporo za mało.

Dalej szukam gdzie dokładnie "jest" to prawdopodobne zwarcie, ale nie odrzucam innych możliwości i nadal chętnie będę czytał wasze odpowiedzi.

Nawet z 50AH byś odpalił auto do celów diagnostycznych. Zobacz co się dzieje w przednim SAMie (to co nazywasz tą puszką z bezpiecznikami) i czy pod nim nie ma przypadkiem basenu - jeżeli z tej okolicy słychać trzaski to tam masz zwarcie.

Auto ponownie przestało odpalać. Pompa paliwowa nadal syczy. Lekkie trzaski przemieszczają się w trzech miejscach: koło przedniego SAM'a, przy akumulatorze, w okolicy kolektora ssącego. Wszystkie czujniki wariują.

Najprawdopodobniej zlokalizowałem źródło problemu. Do przedniego SAM'a dochodzi prąd około 2,5V przy napięciu na akumulatorze 10V i stacyjce na zapłon. Według mnie prąd na SAM'ie powinien być taki jak na aku i nigdzie nie znikać.

Jutro kontynuuję walkę.
Pozdrawiam cieplutko!

@Nisagas, być może, że przy wymianie uszkodzona żarówka robiąc zwarcie zrobiła to, co było nieuchronne.
Zwarcie mogło ,,uszkodzić" słabe punkty połączenia ,,masy" lub jej styków, albo ,,plusa" i jego styków.
Ale nawet jeżeli tak by było, to napięcie mierzone bezpośrednio na akumulatorze z włączonym zapłonem (bez uruchomienia silnika), powino być cały czas prawidłowe i stabilne. Jeżeli jest inaczej, to albo akumulator jest do niczego, albo coś robi potężne zwarcie (może rozrusznik, może alternator). Spadki napięcia tylko w samej instalacji jest kwestią styków i połączeń.

aku ma 10V?

@siwix aku przy pełnym naładowaniu ma 12,6~12,7V. W tej chwili jest 8,7V.

Masz gdzieś zwarcie i Ci znika prąd. Sprawdź tą lampę co wymieniałeś żarówkę. Najlepiej ja odłącz. Zniszczysz aku jak się głęboko rozładuje.

Dzisiaj pogoda niestety nie rozpieszczała pod względem grzebania w samochodzie. Postaram się jutro wrócić do tematu.

Cześć Koledzy...
Podłączę się do tematu szalejącej elektryki w aucie C220 T203 (kombi).. podkreślam auto jest mojego kolegi..
Sprawa wygląda tak iż wszystko miga .. wyświetlacz na radiu, światełka w wewnątrz auta, lampy tylne świecą się na przemian i migają, migają halogeny, nie zawsze się zamyka z pilota centralny. a i wskazuje na LCD uszkodzenia żarówek w lewej i prawej tylnej lampie.
Zaobserwowaliśmy iż do instalacji jest podłączony na "wcinkę" przewód do haka.
Domyślamy się że to może powodować problem ..
... proszę o sugestie..

Pozdrawiam..