AGM w W203?

Pojawił się dzisiaj o dziwo ten sekundowy zanik prądu podczas jazdy z tematu, ale temperatura otoczenia 15 stopni i bez deszczu ( w zeszłym roku upały i cień), udało mi się złapać od razu błąd P2537 z tabeli „Glow output stage, fault code description, diagnosis, CDI”
Short circuit to positive
Short circuit to ground
Diagnosis error
jakies zwarcie czy sterownik świec? Gdzie szukać przyczyny? Rzucę okiem później na przewody i zajrze do sterownika swiec, świece niedawno wjechały nowe
Oraz przeoczyłem wcześniej P2509 Heater booster, fault code
description, diagnosis, CDI wydawało mi się ze nie mam dogrzewacza kończy się albo już odłączony?
Edit: znalazlem w menu heater był ustawiony na automatic, wyłączyłem.

Przy odłączonej grzałce jest stały P1664 (CS widzi go poprawnie). Ściągasz podłogę pod silnikiem i patrzysz nad rozrusznik - jak zobaczysz dogrzewacz to są 2 opcje: pierwsza najpierw na SD spróbować wykodować a potem fizycznie odłączyć gruby kabel zasilający (nie powinno być potem błędów w sterowniku) a druga odłączyć samo zasilanie (i do końca żywota auta będzie P1664).
Z P2509 sprawdź najpierw świece sposobem, który wcześniej Ci pisałem (ciepły silnik i podanie zasilanie na wtyczkę wychodzącą z przekaźnika) - możliwe że któraś z nowych świec umarła, zdarza się lub wcześniej zdechnięta świeca zdążyła uszkodzić przekaźnik (rzadkie, ale możliwe).

@olafik, z tego co się orientuję to mniej więcej od jesieni 2003 praktycznie każdy MB wyjeżdżał z fabryki z baterią AGM.

Dobra wiec tak, jednak się go dopatrzyłem i jest faktycznie dogrzewacz, narazie nic nie robiłem, ale zobacze może odlacze zasilanie i najwyżej będzie wiecznie blad jak mówisz, a samo wyłączenie z poziomu menu w aucie heater zmienia coś? Dalej bedzie sypać błędem P2509?
Co do świec to sprawdziłem i wszystko gra, przy okazji oczyściłem styki, punkty masowe i zerklem na numerację tego przekaźnika i niestety ujrzałem tylko PA6GF30, narazie błędy nie wróciły, ale pewnie wysraja się jak zawsze po X czasie znając moje szczęście.. w zeszłym roku nie było nic az do dzis z tym P2537. Reasumujac to moglo faktycznie uszkodzić przekaźnik i kuleje i trzeba rozglądać sie za nowym?

Z licznika grzałki nie wyłączysz, tylko SD. Menu "Heater" w zegarach to raczej programowanie czasu uruchomienia webasta, przynajmniej tak mi się wydaję (mam webasto i taką pozycję w liczniku, oprócz tego dodatkowy zegar z programatorem w schowku).

*Wykodowanie grzałki ze sterownika powoduje tylko brak błędu, bo grzałka psuje się w taki sposób że działa samoczynnie i wedle własnego uznania, pomimo braku zasterowania ze sterownika silnika i potrafi na postoju wydoić do zera nową baterie setkę w niecałe 5 godzin. Dlatego odłącza się ją "fizycznie". Poczytaj temat o dogrzewaczu. U mnie grzałka jest odłączona już ponad 8 lat.

I w sumie kończącą się grzałka też może generować spore spadki napięcia...

Ciekawa sprawa, sporo czytalem już wlasnie o tych problemach z tym dogrzewaczem, wiele ludzi miało np. Falowanie obrotów lub wlasnie spadki napięcia tyle, ze cały czas , takze aku padały i wszyscy pisali, ze opcja off w menu rozwiązała problem.. zawiłe strasznie, bo tez jakby u mnie ta grzałka generowała spadki napięcia to wydaje mi się, ze robiłaby to nawet i zima kiedy podgrzewa najwiecej bo tez widziałem od jakiegoś poziomu temp grzeje? albo wysadziłaby aku do zera, a tu tylko w wysokich temperaturach 26+ mam te spadki jakby ta kompensacja temperatury w regulatorze i może wyjechał z AGM? Ja żadnego zegara nigdzie nie mam i w sumie miałem ustawione cały czas automatic i nie wiedziałem o istnieniu tego, jakoś szybko tez się samochód nie grzał i na ciepło z nawiewu trzeba było długo, długo czekać. Zobaczę klasycznie jak to na dniach będzie bo znów temat zawiły i nie wiadomo czy przekaźnik czy co, a może nawet całkowicie grzałka już padła? Może sypnie znów błędami, będę miał z tylu głowy żeby w razie czego ja odłączyć jeśli okaze się ze, opcja off nic nie zmieniła. Przerażające jest to, ze minęło szmat czasu, a tu znów ten zanik prądu był, zgasł, wysypało wszystkie kontrolki, zgasły i ocknął się sam, wszystko w ciągu sekundy i wszystkie przypadki to były w krótkim odstępie czasu od odpalenia auta, dziś odpalony ponownie po trasie 10km i od ruszenia 30 sekund i znikło wszystko. Pies gryzł juz ten dogrzewacz, najwyzej odlacze, mogloby się potwierdzic z przekaznikiem to by sie wymienilo i moze swiety spokoj by był

edit: aż mózg parzy na to wszystko, trafiłem jeszcze na taki temat viewtopic.php?t=3924&start=60 ponizej kolega noc

''Masz do wyboru wykodować z licznika za pomocą S.D. lub wyłączyć w menu licznika, żeby dla bezpieczeństwa nie ponawiał prób załączenia.Jeszcze oczywiście można go wymienić na sprawny, błąd skasować i cieszyć się szybszym zagrzaniem wnętrza, silnika i mniejszym zużyciem silnika i paliwa.''

Już myslalem, ze temat się rozwiązał, jednak nie
Dziś podczas jazdy na małym zakręcie przy niskiej prędkości zwariował, zgasły kontrolki, zapaliły się tak z 3-4 razy i odcięło moc, stanąłem kontrolki się paliły jak na zapłonie, wrzuciłem na luz, szybko podpiąć kalkulator, odpaliłem i pojechałem, błędów brak. Od tamtego czasu zmieniłem ten czujnik walka używkę z rozbitka w212 z małym przebiegiem i bledu nie ma, heater off w menu i tez od tamtego czasu nic nie sypie błędem ( wiem, ze działa przy niższych temp)
Napięcie na ekranie podczas wariacji miał 13.8v, błąd ze sterownika świec również nie wyskoczył, odpialem wtedy poczyscilem styki, masy na aucie. SAM nie pływa, odpływy były czyszczone. Sprawdziłem tak o dla siebie po dłuższym czasie aku jak się trzyma ten ZAP, poniżej wydruk.
Myśle jeszcze żeby wyrzucić z auta bo posiada takie zabezpieczenie z poprzedniego właściciela antykradzieżowe (bez pilota nie zagrzeje świec) czy czasem to nie głupieje chiński badziew? Bądź stacyjka? Macie jakieś pomysły? Ręce opadaja, problem tylko letnia pora.

Zdezaktywuj zabezpieczenie (raczej nie jego wina ale żeby je wykluczyć). Nie pamiętam czy były sprawdzane masy na silniku i skrzyni, można jeszcze zajrzeć do kabla wzbudzającego altek - kiedyś czytałem że lubi się przecierać w niedużej odległości od altka (max 5 cm od wtyczki trzeba sprawdzić). Bateria na pomiarach ok ale jak masz możliwość odkręcenia korków to zobacz czy ma poziom elektrolitu.

Tak zrobię, narazie czekam na kontakt z gościem na termin co mi to ustrojstwo wyciągnie. Masy na silniku i skrzyni nie, zajrzę do tego kabla.

Kiedyś się pojawił błąd 0335 o czujniku wału, chyba w marcu w temacie check engine, ale po skasowaniu wszystkich już nie wrócił, może on się psoci i warto podmienić? Chociaż niezbyt mi na rękę takie topienie pieniędzy w ciemno, ale może sie skusze, temat mocno drażniący no i niebezpieczny, aż się zszokowalem, nigdy tak do tej pory nie miałem, zazwyczaj w czasie jazdy na sekundę lub na postoju, ale nie na zakręcie i nie do tego stopnia, ze musiałem stanąć i odpalić spowrotem.

Czasem wyskakują mi błędy ESP, defekt werkstat(po wjechaniu w dziurę, mocnym skręcie) i nicht verfugbar(zazwyczaj głupieje jak auto trochę postoi i aku dostanie po dupie albo mocniej drzwiami trzaśnie) ale no nie mam zbieżności idealnej jak to merce lubią. Może to mieć coś związek z tym? Choć dziś tego komunikatu nie było, a cuda się wydarzyły i znów jest to okres letni i lipiec - tak jak rok temu.
Niezla komedia, skrzynia latem się uspokaja, a pojawia się to. Trochę minie za nim dam znac z tym wszystkim bo nie jest tak codziennie.