Witam.Potrzebuję porady.Chciałem założyć instalację gazową do mojego MB, ale napotkałem spory problem.Otóż butla miała być zamontowana w miejscu na koło zapasowe i tu ZONK. To miejsce jest tak małe,że najmniesza butla(28l) nie mieści się.Czy jest jakiś sposób żeby powiększyć to miejsce na koło?? Jeśli nie to jedyną opcją jest montaż w bagażniku? Ewentualnie może dałoby radę jakoś zabudować tą butlę? Pozdrawiam.

Fiolki i kurczaki, kapelusze i transformersy.. nazywam sie Tomasz Nied*jeb aka Smart vel Smartlandia. Na co dzien sie zajmuje pierd*leniem.. to moja pasja, od zawsze. Jak bylem bardzo maly mnie mamusia upuscila na glowke i od tego dnia juz tak mam. Nie mielismy niestety wanny, wiec tatus mnie kapal w garnku pod przykrywka.. tylko nie wiem dlaczego wiecznie te wode gotowal. Jak juz doroslem, rodzice mna szorowali podloge, mowili ze moje wloski sa lepsze od kazdego mopa. Cala krew mi splywala do baniaka i tak juz chodzilem z czerwonym lbem. W szkole mnie bili - wszyscy - nawet nauczyciele i wozny. Po lekcjach siedzialem w klasie do poznego wieczora. Mamusia zawsze mowila ze mnie nie potrzebuja w domu i ze tak w ogole nie maja miejsca dla mnie, bardzo ich kocham. Jakims cudem skonczylem trzecia klase podstawowki.. bylo ciezko ale dalem rade. Tata byl ze mnie tak dumny ze mi kupil cysterne wazeliny i postawil na dworcu. Powiedzial ze musze pomagac w wyzywieniu rodziny, i do dzisiaj w ten sposob wspomagam rodzine. Po kilku latach poznalem Mirka - byl moim klientem. Zakochalismy sie, wzielismy slub pod mostem, byl to najpieknieszy dzien w moim zyciu. Mirek pragnal dzieci ale jakos nam nie wychodzilo, chyba jest nieplodny.. ale psst, nie mowcie mu tego. Lekarze nam sugerowali adopcje - pewnego dnia podczas pracy na dworcu w Katowicach podjechal pociag towarowy. Jeden z wagonow byl wypelniony stadem malp z syndromem downa. Nie moglismy odpusci - i sie udalo. Teraz to nasze dzieci, Mirek i ja jestesmy bardzo dumni - sa takie podobne do nas. Moi rodzice nas nie chca znac, ale to zrozumiale. Przeciez kazdy ptaszek kiedys opuszcza gniazdo. Teraz mam to forum i moge wam wszystkim pierd*lic od rana do wieczora o kombajnach, ogorkach, oknach i chmurkach. Pozdrowienia z nibylandii, buziaki.

Dzięki za odpowiedź.Niestety mam tą dziurę na zestaw.Co to za wkład i do czego on będzie potrzebny? Jaki jest jego koszt? Na zdjęciu jest coupe'ta? Jaka jest pojemność tej butli?
Pzdr.

[ Dodano: 2011-11-23, 18:37 ]
Orientuje się ktoś czy można powiększyć miejsce na ten zestaw tirefit??

Niestety nie ma innej wytłoki na zapas a w zasadzie podłogę bagażnika bo to szczelna całość do CL203, co sprawdzałem dzisiaj w ASO wpisując nawet po WDB tylko 2307. Jest tylko ten jeden typ, który mamy wszyscy w CL i taki sam jest w CLC. Trzeba ciąć istniejącą wytłokę wycinając dziurę i wtedy niestety butla pod spodem jest na wierzchu a spasownie obłości butli do wyciętej dziury w wytłoce no iście chirurgiczna robota, żeby było na pas OD SPODU NIE OD GÓRY czyli, żebu nie dostawał się syf z drogi i mówiąc wprost szum i hałas. Z góry jest idealnie na tych zdjęciach ale z dołu to goła butla i nie wiadomo jak to ktoś wykończył i uszczelnił. Jak ktoś ma tak w CL203 prosze o fotki od spodu i uwagi w kwestiach, które opisałem wyżej.

[img][img]http://img687.imageshack.us/img687/1414/dsc00200iu.jpg[/img][/img]

Czyli samoróbka a możesz cyknąć w wolnej chwili zdjęcie od spodu i podać ilu litrową masz butlę proszę? Masz jednym słowem dziurę na wylot Misha czy jak pomijajć ten kawałek zabudowy. Bardzo jestem ciekaw.

Mam taką fote



Tylko słabo widać

A podłoga została wycięta w całości prawie, tak jak jest wielka ta blacha.

Dzięki. Ile litrów ma ta butla?

Chyba 40 pare, ale wchodzi 35Literków - w mieście 250km w trasie nawet 350km zrobie na pełnej butli

Ok.

Hey ja mam butlę 70 L lecz już z nią kupiłem samochód akurat bagażnika bardzo nie potrzebuje bo jest to mój samochód do miasta, ogólnie nie przeszkadza miejsce na koło zapasowe wykorzystuję jako schowek. Jeżeli chcesz mieć pusty bagażnik jedyna opcja tak jak koledzy wyżej przeróbka bo butla musi być w poziomie także miejsce koła odpada.

Pozdrawiam.

GCFT pisze: bo butla musi być w poziomie także miejsce koła odpada.

Nie musi ...

Sam gaz to już dla mnie wyzwanie z powodów, które opisywałem ale baryły w bagażniku albo rznięcia blachy mantalnie bym nie przeżył. Nie mniej ciekawe informacje.

Od kilkunastu dni szperam po internecie wzdłuż i wszerz aby rozwiązać problem zakładania gazu w moim świeżo zakupionym autku.
Po okresie biegania z papierami od urzędu do urzędu nadszedł teraz czas zajęcia się fizycznie autem, i kiedy doprowadzę go do zadowalającego stanu (zmiana zawieszenia płynów olejów itp) przyjdzie czas na instalację gazu żeby nie musieć płakać przy dystrybutorze gdy będę chciał pojechać gdzieś dalej z Kielc, załóżmy że do Krakowa , Warszawy czy Lublina.

Dorzucę zatem tutaj parę groszy dla przyszłych pokoleń póki temat gazu jest dla mnie aktualny...
Póki co informacje jakie posiadam to:

Wg internetu najlepszy gazownik w mojej okolicy znajduje się w Młyniskach koło Buska Zdroju. Mogę póki co stwierdzić, że jest z Nim dobry kontakt mejlowy.
Propozycje jego zestawów wg rosnącej ceny wrzucę tutaj:

stag 4 acr01 acw01 wlew w klapkę butla w koło cena xxxx
zdięcia z realizacji pokrowiec , węże parker north fighter

stag q box acr acw02 j/w cena xxxx
stag q box acr hana /barakuda j/w xxxx

stag q box plus acr hana barakuda j/w xxxx
stag 300 premium hana barakuda j/w xxxx

nie znam się ale myślę, że można mu zaufać wg opinii jakie "słychać "w internecie.

Kolejna sprawa to nieszczęsny dylemat "być czy mieć", a raczej "gdzie upchać butlę żeby była ale żeby jej nie było". W normalnym aucie butlę można wepchać w dziurę po kole zapasowym, przykryć wykładzinką i nie zwracać na nią uwagi. Niestety mercedes wymyślił w moim aucie dość oryginalną ćwiarteczkę zagłębienia na koło wsuniętą pod zderzak tak żeby nawet najmniejsza butla nie mogła tam się po ludzku zmieścić.
Bagażnik wygląda tak:

Rozwiązania które napotkałem są następujące:

1) Nie zakładać gazu i bulić za Pb

2) Założyć gaz tak...
... i nie mieć połowy bagażnika.

3) Założyć tak: z wycinaniem całej podłogi w bagażniku, umiejscowieniem butli w podwoziu ...
... i mieć w bagazniku rdzewiejący kawał blachy ale za to całą dostępną przestrzeń bagażnika.

4) Założyć butlę tak że zajmuje miejsce tuż za tylnimi oparciami na całej szerokości.

5) Opcja z ostatniej chwili! nie podawana wcześniej w internecie którą podesłał mi jeden z forumowiczów http://lpg-forum.pl ; zainstalowanie 25l zbiornika w miejsce dołka na dojazdówkę co powoduje podniesienie podłogi w bagażniku o ok 7 cm.
I to jest to co mnie w zupełności urządza Bez rżnięcia blachy i bez baryły w bagażniku...

Witaj ja w swoim MB mam gaz i zamotowałem go tak dodaje ci fotke zebyś sobie zobaczył niestety zajmuje on troche bagaznika no ale cóź nie dalo sie inaczej tego zalozyc ogólnie przyznam ze z gazu jestem zadwolony mam zalozona instalacje STAG i parownik do 350KM szczerze polecam gaz Staga nie mialem z nim nigdy zadnych wiekszych problemow oprocz regulacji i wymiani filterkow a wlew mam w zderzaku na samym dole widac go ale nie bardzo nie wiem czy na fotce go zobaczysz.Pozdrawiam