Naprawa automatycznej skrzyni

kusy43 · Post autor: **kusy43** » 5 sty 2010, o 17:46

Witam!
Niestety po 250 000 km przejechanych moim CDI 220 Kombi zaczęły się problemy z automatyczną skrzynią biegów. Przy prędkości ok. 80km na godzinę skrzynia nie mogła się zdecydować czy ma być 4 czy 5 bieg i ta usterka potęgowała się z dnia na dzień. Potem pojawiły się szarpania w czasie zmian na pozostałych biegach, więc było już jasne że będą koszta. Jako mieszkaniec Falenicy, mam blisko do Józefowa, gdzie znajduje się "Auto Józefów" specjalizujące się w naprawach automatycznych skrzyń biegów. Komputer nie podawał nic na temat błędów, więc zmartwienie jeszcze gorsze - mechanika!! Po rozbiórce skrzyni okazało się, że trzeba regenerować sprzęgło hydrokinetyczne, bo ledwo dyszy, płyta sterująca do naprawy, a przy okazji, skoro już wszystko było na wierzchu, wymiana kompletu tarcz, podkładek, uszczelek i układu planetarnego. Niestety koszta spore, ale już po paru dniach miałem samochód do jazdy. Skrzynia jak nowa - zmiana biegów ledwie wyczuwalna i silnik znowu nie pracuje bez sensu. Zakład udzielił 6cio miesięcznej gwarancji, bez limitu kilometrów, co w moim wypadku jest b. ważne. Mogę więc spokojnie polecić zakład w Józefowie wszystkim, których spotkało podobne nieszczęście! Pozdrawiam miłośników Mercedesa W 203 220 cdi kombi!!!

gucio · Post autor: **gucio** » 5 sty 2010, o 18:48

Witam!
Kolego i jaki był koszt tej naprawy?

jjanicki · Post autor: **jjanicki** » 5 sty 2010, o 23:28

kusy43 pisze:płyta sterująca do naprawy

W takim razie to dziwne, że nie było błędów...
Czy powiedzieli, co konkretnie na płycie było do naprawy

tjwasiak · Post autor: **tjwasiak** » 6 sty 2010, o 18:17

Zregenerowali skrzynię? Czy tylko powiedzieli... Bo po objawach, to ja stawiam na inne uszkodzenie. I widziałem już kilkanaście samochodów w których tak "regenerowano" automaty.

jjanicki · Post autor: **jjanicki** » 6 sty 2010, o 19:28

Najgorsze jest to, że jak wynika z wypowiedzi większości klientów rozmaitych warsztatów ASB - nie można z nimi nawet porozmawiać, bo czują się wszystkowiedzący i 100%-pewni swoich diagnoz lub tego, co mają do powiedzenia klientowi, by usprawiedliwić wysoką cenę... Ciekawe kiedy przyjdzie czas, że przy naprawie ASB majstry będą postępować i zachowywać się jak przy zwykłej wymianie oleju, gdzie chyba tylko niektóre blondynki nie maja pojęcia: co, po co i ile kosztuje...

Kompresssor · Post autor: **Kompresssor** » 7 sty 2010, o 09:45

Panowie, przecież ten post (zresztą pierwszy i ostatni tego usera) to artykuł sponsorowany.

tomuniooo · Post autor: **tomuniooo** » 7 sty 2010, o 14:10

Coraz więcej takich fajfusów pojawia się niestety na naszym forum. A ja z kolei gdzieś czytałem zupełnie inną opinię o Auto Józefów, dlatego coś od początku wierzyć mi się nie chcialo w te wypociny.

gucio · Post autor: **gucio** » 7 sty 2010, o 18:13

Kolego ,a co z tym auto józefów bo miałem się do nich wybierać?

mercmarcin · Post autor: **mercmarcin** » 7 sty 2010, o 19:39

gucio pisze:Kolego ,a co z tym auto józefów bo miałem się do nich wybierać?

to lepiej przeczytaj dwa posty wyżej!

tomuniooo · Post autor: **tomuniooo** » 7 sty 2010, o 20:14

Nie zrozum mnie źle. Absolutnie niechcę Cię zrażac do jakiejkolwiek firmy. Ale swojego czasu jak podejrzewałem u siebie jakies problemy z ASB to przekopałem wzdłuż i wszerz cały internet. Natknąlem się na taka a nie inna opinię tego zakładu. Z tego co pamiętam to chodzilo o takie mamienie klienta, wmawianie dodatkowych usterek skrzyni, których naprawdę nie było a o których zwykły szary użytkownik ASB ma prawo niewiedzieć. Chodzilo glównie o pozorowanie wysokiego profesjonalizmu i kasowanie większych pieniędzy za rzeczy ktore nawet nie były dotykane a klientowi wmawiano że to właśnie bylo naprawiane. Niestety ale teraz nie potrafię znaleźć zródła tych informacji.

Kompresssor · Post autor: **Kompresssor** » 7 sty 2010, o 20:16

Tak może robić co drugi magik od ASB. Robią z tego religię a my płacimy jak za zboże.

jjanicki · Post autor: **jjanicki** » 7 sty 2010, o 23:33

Kompresssor pisze:Tak może robić co drugi magik od ASB. Robią z tego religię a my płacimy jak za zboże.

Dokładnie tak jest... Rynek usług warsztatowych stał się polem walki między usługodawcą wyciągającym pieniądze od klienta, a nim samym, który im więcej wie o technice, tym lepiej do walki przygotowany...

Zresztą nie tylko ten rynek...

sheriff · Post autor: **sheriff** » 9 kwie 2010, o 15:18

Witam. Wprawdzie jestem uzytkownikiem W210 anie 203, ale mialem do czynienia z warsztatem w Józefowie. Mój problem w skrzyni był taki, ze nie bylo błędów na skrzyni, ale przejście z 2 na 3 bieg było, powiedzmy, nieprzyjemne. trojka wchodziła z takim troche opóźnieniem. W ów warsztacie zrobiono test kompem a potem jazda probna. Poniewaz nie było żadnych błedów postawiono diagnozę na sterownik hydrauliczny. Wymienili mi sterownik (na uzywany) pozostawiajac moja płytę. Przy okazji wymieniono tez olej. Diagnoza okazala sie jak najbardziej trafna. Skrzynia pracuje prawidłowo. Nie ma tej "nieprzyjemnej" zmiany i uderzenia przy wcisnieciu kick-down'u o którym nie wspomniałem wczesniej. Moje trzynastoletnie E420 jeździ jak nowe

mugger · Post autor: **mugger** » 9 kwie 2010, o 15:58

Tjaaa... Oczywiście.... ja po napompowaniu gumy w moim kole stwierdziłem, że mój warsztat jest najlepszy... dlatego loguje się na wszelkich możliwych forach, od samochodowych poprzez kulinarne, ogrodnicze, po fanów wąchania kobiecych majtek i wszędzie rozpisuję jak to dobrze u pana Mjetka mi gumę zrobili...
Nie kupuję tego...
Generalnie... to właściwie tylko moje zdanie, poparte doświadczeniami... nie chciał bym aby ktoś poczuł się urażony... ale zauważyłem, że większość mechaniorów to imbecyle po 40-tce, którzy najlepiej opanowali zdanie: "panie będzie dobrze, będziesz pan zadowolony", żyją w przeświadczeniu że są tacy sprytni, w ich mniemaniu głupi klient nie zorientuje się iż jest walony w ch... jak zorro...
rzeczeni imbecyle podpatrzyli u swoich pryszczatych dzieciaków internet gdzie oprócz marszczenia freda na red tube (na które wchodzą poprzez wpisanie hasła w google: "red tuba.usa" ) można wyczytać na forach motoryzacyjnych między innymi o ich obszczanych "warsztatach"... sprytnie wykombinowali, że można samemu "z ukrycia" pisać o sobie dobrze...

mercmarcin · Post autor: **mercmarcin** » 9 kwie 2010, o 19:55

mugger zapodałeś po całości ale coś w tym jest!