Moja kolej :)

Tu chwalimy się swoim autem (zdjęcia, opisy, komentarze...)

Moderator: Dziki Mar

ODPOWIEDZ
mieczyslaw
Użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: 25 mar 2014, o 22:08
VIN:
Lokalizacja: Kraków

Moja kolej :)

Post autor: mieczyslaw »

Witam,
zgodnie z sugestią tutejszej starszyzny ;) zamieszczam dość krótki opis mojego autka.


W'ogóle jest to W209. Jak wcześniej pisałem - auto ma wiele wspólnego z w203, stąd moja obecność tutaj.

Autko jest z 2005 roku, po lifcie.
Było to na początku demo salonu samochodowego w Niemcowni, potem, po dwóch latach trafiło do Polski do pewnej pani, a następnie do mnie. Ja jeżdżę już tym samochodem prawie 2 lata. No i oczywiście jestem bardzo zadowolony, poza jednym szczegółem, o którym będzie w dalszej części.

W samochodzie jest klima (wow! :) ), podgrzewane fotele, okno w dachu, fotochromatyczne lusterka, tempomat, automatyczna skrzynia 5 biegów, no i jakieś jeszcze drobiazgi o których nie będę zanudzał.

Auto ma niestety jedną rzecz której nie cierpię. Jest to tzw opcja 486 (po zdekodowaniu VIN) - sportowe, obniżone zawieszenie. Dzięki temu auto wygląda bardziej uroczo, ale kosztem sztywności zawieszenia. To niby parę centymetrów, ale jednak robi różnicę. Na dobrych drogach jest super, ale na kiepskich po prostu jest słabo. Może to jest trochę tak, że to ja mam jakieś wygórowane wymagania, bo ile razy byłem z tym w serwisie, czy aby na pewno jest w porządku, to mówili, że auto jeździ bezbłędnie. A ja i tak wiedziałem że coś mi nie pasuje.

Auto ma dziś prawie 9 lat i jest w świetnym stanie technicznym. Myślę że to efekt tego że odpowiednio dbał o niego najpierw Salon w Niemczech, a później ta poczciwa kobieta od której kupiłem. Oczywiście cena była astronomiczna (około 140% średniej ceny rynkowej), ale naprawdę usprawiedliwiona stanem technicznym. Ile razy gdzieś ktoś zagląda do środka to mówi że auto jest rewelacyjnie utrzymane. Ostatnio facet w serwisie był zaskoczony, że pracuje oryginalny jeszcze akumulator z 2005 roku :)
No i ja też planuję dbać i mam nadzieję długo jeździć tym samochodem.

Co do eksploatacji, to jeż chyba nie mogę narzekać. Średnio auto w mieście pali około 9-10 litrów. Na trasie - około 7. W zeszłym roku będąc w Chorwacji, na trasie około 3000 kilometrów samochód spalił 6.8 litra/100km, a większość trasy to były autostrady. Jeździłem tam około 130-140 km/h. Miejscami po 160, miejscami po 120. Na miejscu około 500 kilometrów z prędkościami około 70 km/h

Co zmieniłbym, gdybym mógł ? może odrobinę silnik. Auto waży 1500 kilo, a ma 163 km. To przyzwoite, ale wiadomo, zawsze jest apetyt na więcej. Silnik ma fajne spalanie, ładny dźwięk - zwłaszcza kiedy skrzynia redukuje bieg przy kick-downie, ale mógłby mieć np 184 km :). 163 też nie jest źle ;)
No i to zawieszenie. Próbowałem chyba wszystkiego - łącznie z częściami do standardowego zawieszenia, ale chyba było jeszcze gorzej, a na pewno nie lepiej ;)

Na nadwoziu nie ma żadnej rdzy. Kiedyś chciałem rozkręcić drzwi. No i zajrzałem do środka, a tam sterylna czystość, jakby auto wyjechało miesiąc wcześniej z fabryki. Gdzie się nie spojrzy w jakieś dobrze ukryte miejsce, to widać że rdza to nie w mercedesach ;)
Na podwoziu, owszem - widać nalot na niektórych elementach zawieszenia, ale podobno tak musi być.


Zdjęcie autka:
Obrazek
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 29 mar 2014, o 21:53 przez mieczyslaw, łącznie zmieniany 1 raz.
W209, M271 163PS, rocznik 2005, Automat
Awatar użytkownika
Stolarz13
Użytkownik
Posty: 181
Rejestracja: 10 paź 2010, o 12:42
VIN:
Lokalizacja: Gostynin/Warszawa

Post autor: Stolarz13 »

U mnie 2004r. wymieniłem orginalny akumulator rok temu czyli w 2013 roku przed zimą, wytrzymał 9 lat. Zadbany orginał tak ma..:)

A jaki przebieg ma auto?

Bardzo łądnie się prezentuje autko, tylko felgi bym wymienił. Brakuje Ci napisów na tylnej klapie..:(
Zawieszeniem się nie martw w tym aucie jest poprostu głośne co mnie też denerwuje, choć mam standard w moim Avandgarde.

Bezawaryjnej eksploatacji życze

PZDR
Stolarz
Ostatnio zmieniony 30 mar 2014, o 22:07 przez Stolarz13, łącznie zmieniany 1 raz.
MB 220CDI kombi Avantgarde 2004r. Lift
Awatar użytkownika
supi
VIP
Posty: 4956
Rejestracja: 10 lut 2013, o 21:07
VIN:
Lokalizacja: Muranów

Post autor: supi »

mieczyslaw pisze:Auto ma niestety jedną rzecz której nie cierpię. Jest to tzw opcja 486 (po zdekodowaniu VIN) - sportowe, obniżone zawieszenie. Dzięki temu auto wygląda bardziej uroczo, ale kosztem sztywności zawieszenia. To niby parę centymetrów, ale jednak robi różnicę.
mieczyslaw,
Powiem Ci, że wcale aż tak nisko nie jest. Jak jeżdziłem A4, to była sporo niżej i urywałem w zimie osłony :yyy: Natomiast teraz mam zawieszenie o zwiększonym prześwicie i faktycznie komfortowo jest i pod wyższe krawężniki podjadę niż normalnie, ale ostatnio znów bardziej podobaja mi się zawiasy nieco twardsze jak w Twoim przypadku. Widzisz ....... człowiekowi to się nigdy nie dogodzi w 100% :rotfl:
Awatar użytkownika
piasektt
VIP
Posty: 647
Rejestracja: 14 sty 2009, o 17:58
VIN:
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: piasektt »

Lubie CLK ale ten silnik jest nie godny tego auta - sorry.

Moja żonka posiada M272 (350) i pozostaje niedosyt a z M271 musi być smutno. A wcake tak mało nie pali bo w mieście koło dychy się zakręci ?


Pomyśl nad zmianą obręczy bo te z przedliftowej w211 najczęściej jeździły na TAXI w Niemczech no i urodą nie grzeszą.


A tak to super auto - gratuluje wyboru :ok:
mieczyslaw
Użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: 25 mar 2014, o 22:08
VIN:
Lokalizacja: Kraków

Post autor: mieczyslaw »

@ Stolarz13
Przebieg to około 115 tys.
Tak, felgi już wymieniłem.

Właściwie, to te co są na zdjęciu będę chciał sprzedać, jak tylko przejdę na letnie koła.

Napisy są na tylnej klapie, tylko słabo widać na zdjęciu. Z jednej strony clk, z drugiej kompressor.

Wiesz, zawieszenie nie jest głośne, tylko jest bardzo sztywne.

@ supi
Idealne byłoby hydrauliczne/pneumatyczne zawieszenie o zmiennej charakterystyce. ;) Ale to chyba bardzo droga zabawa. Swoją drogą nigdy nie jechałem takim autem i zastanawia mnie czy jest tak jakby się "jechało" poduszkowcem nad ziemią .... ? Bo jeśli nie, to chyba nie warto ;)

@ piasektt

Tak, wiem - to podstawowy silnik. Ale i tak jest przyzwoicie ;)
Kiedy byłem na kupnie, to mogłem albo kupić podstawowy silnik w samochodzie o bardzo dobrym stanie, albo mocny silnik, ale w aucie o duzym przebiegu, dużych kosztach eksploatacji i który lubi sobie wypić ;).

Jeszcze a propos kół i komfortu, to byłem na tyle zdesperowany że kupiłem nowe koła 16 cali, a 17 zdjąłem :). Nie przekroczyłem jeszcze 20 sensownych postów :), więc na razie o tym nie piszę, ale koła są do sprzedaży (zarówno te ze zdjęcia, jak i te 17''). Te 17 są naprawdę bardzo ładne i w super stanie.

Pozdrawiam
M.
W209, M271 163PS, rocznik 2005, Automat
Awatar użytkownika
Smart
VIP
Posty: 5739
Rejestracja: 29 gru 2012, o 11:25
VIN:
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Smart »

mieczyslaw pisze:Idealne byłoby hydrauliczne/pneumatyczne zawieszenie o zmiennej charakterystyce. Ale to chyba bardzo droga zabawa. Swoją drogą nigdy nie jechałem takim autem i zastanawia mnie czy jest tak jakby się "jechało" poduszkowcem nad ziemią .... ? Bo jeśli nie, to chyba nie warto
Jedyni, którzy wiedza jak zrobić takie zawieszenie to francuzi z Citroena a reszta to tylko pozory i to jak wspomniałeś drogie jak się spipczą więc nie żałuj. To jest tak jak z osiemnasto calowymi kołami i małymi dziećmi ... sa super ale u innych w pewnym okresie. :haha:

Piasektt czy Ty przypadkiem kiedyś nie wspominałeś, że każdego ranka jak patrzałeś na 209 to ... . :mysli: :rotfl:
Ostatnio zmieniony 31 mar 2014, o 22:43 przez Smart, łącznie zmieniany 1 raz.
CL203 WDB2037461A802397
Awatar użytkownika
piasektt
VIP
Posty: 647
Rejestracja: 14 sty 2009, o 17:58
VIN:
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: piasektt »

W208 mnie każdego ranka przyprawiał o mdłości! i zamieniłem na pięknego okulara w210.
mieczyslaw, młody jesteś chłopak a tak się przyczepiłeś tego zawieszenia! Rozumiem jakbyś był dziadkiem i być hemoroidy przeszkadzały a twoim wieku to tylko śmigać a nie narzekać.
Awatar użytkownika
Smart
VIP
Posty: 5739
Rejestracja: 29 gru 2012, o 11:25
VIN:
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Smart »

piasektt pisze:W208 mnie każdego ranka przyprawiał o mdłości!
Aaa tak rzeczywiście nie mniej nie mogę przesatć się śmiać z tego Twojego tekstu. :haha:

Fajne masz to autko Mieczyslaw. Niech Ci służy i nie narzekaj. Inni mają gorzej ... widzisz moją stopkę tak? 143KM :haha:
Ostatnio zmieniony 1 kwie 2014, o 14:23 przez Smart, łącznie zmieniany 1 raz.
CL203 WDB2037461A802397
mieczyslaw
Użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: 25 mar 2014, o 22:08
VIN:
Lokalizacja: Kraków

Post autor: mieczyslaw »

Jedyne na co rzeczywiście narzekam, to to zawieszenie. Nawet już nie chodzi o komfort, ale fakt że wszystkie te uderzenie przenoszą się na nadwozie. Myślę że taka jazda na dłuższą metę po "bezdrożach" w końcu doprowadzi do rozklekotania wnętrza. To mnie najbardziej boli.
Więc jak mam kiepską drogę, to zwalniam do niewielkich prędkości i jadę slalomem żeby uniknąć co większych nierówności.

Też uważam że samochód jako całość jest bardzo fajny. A wish-list, to wiadomo, każdy ma swoją ;)

Pozdrawiam,
M.
W209, M271 163PS, rocznik 2005, Automat
Awatar użytkownika
Smart
VIP
Posty: 5739
Rejestracja: 29 gru 2012, o 11:25
VIN:
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Smart »

mieczyslaw pisze:Więc jak mam kiepską drogę, to zwalniam do niewielkich prędkości i jadę slalomem żeby uniknąć co większych nierówności.
Robię podobnie ... taka karma. :tak:
CL203 WDB2037461A802397
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje auto”