coś szoruje przy niskiej tempraturze na podwórku

zuzak · Post autor: **zuzak** » 17 gru 2009, o 09:06

witam.problem pojawia sią gdy temp.na zewnątrz spada poniżej -10 st.coś zaczyna szorować gdzieś w okolicach skrzyni biegów może wał napedowy trudno to zlokalizować ale jak otworze środkowy schowek to jest głośniej.słychać to jak samochód jedzie i nie ważne czy na biegu czy na luzie jakbym jechał na wyłączonym silniku też by szorowało.co tam może zamarzać ? poradzcie coś.

jjanicki · Post autor: **jjanicki** » 17 gru 2009, o 12:45

Sprawdź czy to nie wentylator nadmuchu, wyłączając go na chwilę...

loneraider · Post autor: **loneraider** » 17 gru 2009, o 23:38

przypomniał mi się mój przypadek
temat jak wyżej kilka lat temu
wczesne godziny poranne samochód (nieistotne jaki) pod chmurką
siarczysty mróz nazewnątrz (ja już w środku) grzeję woza
zapinam bieg , ruszam, coś chrobocze
wsteczny jeszcze bardziej
2m w przód 2m w tył cały czas kminię co to może być.........po 10min wszystko się wyjaśniło
...jak odbiłem zamarzniętą breję z nadkola wszystko ustało

zuzak · Post autor: **zuzak** » 18 gru 2009, o 00:05

panowie jaki wiatrak?celowo wyłączam radio i wentylator aby zlokaliaować gdzie szoruje.co do brei w nadkolu to też nie.stawiam na jakieś łożysko wału lub coś w skrzyni moze woda?cos zamarza tylko co?

jjanicki · Post autor: **jjanicki** » 18 gru 2009, o 15:28

zuzak pisze:panowie jaki wiatrak?celowo wyłączam radio i wentylator aby zlokaliaować gdzie szoruje.

To bądź łaskaw następnym razem o tym napisać - nikt tu szklanej kuli nie ma człowieku

zuzak · Post autor: **zuzak** » 18 gru 2009, o 15:51

jjanicki najpierw przeczyaj jeszcze raz mój pierwszy post a potem naucz się rozumieć co jest napisane "człowieku"! napisałem wyrażnie że szoruje w oklolicach skrzyni biegów .widzę że twoja wiedza na temat usterek jest taka że jak coś brzęczy w czasie jazdy to pewnie dzieciaki przywiązały z tyłu puszkę na sznurku.

rosmo · Post autor: **rosmo** » 18 gru 2009, o 16:00

A może przeczołgałeś się autem przez zaspę, nawłaziło śniegu/lodu i teraz wał o to ociera, a może jaka osłona się dogięła i ociera? No bo odgłos jest, a kręci się wał, półosie, koła...Koła już wykluczyłeś.
Zaspa to chyba dobra myśl, Ty chyba dużo polnymi drogami jeździsz...Wnioskuję po wypowiedzi do kol. jjanickiego, szkoda, że się odzywałem.

jjanicki · Post autor: **jjanicki** » 19 gru 2009, o 00:02

zuzak pisze:widzę że twoja wiedza na temat usterek jest taka że jak coś brzęczy w czasie jazdy to pewnie dzieciaki przywiązały z tyłu puszkę na sznurku.

To powodzenia...