150zl za komplet siedziska, stan bardzo ładny. Skóra nie zamieszczona. Porównywalna do mojej obecnej. Chciałem kupić drugi komplet, żeby mieć na podmianę gdy ISOFIX będzie zbędny taki o kaprys

https://allegro.pl/oferta/mercedes-w211 ... 2490637951 takie siedziska jakbyś czarne trafił to by była rewelacja, rzadko ale się zdarzają

Też o nich myślałem. Chociaż priorytet dla mnie teraz to mieć albo grzane z ISOFIX fabrycznym albo bez ISOFIX na podmianę żeby wyglądało jak dawniej nim tapicer zrobił dziury

Swoją droga ten zintegrowany fotelik w PL prawie drogowym się sprawdza?

To jest traktowane jako "inne urządzenie podtrzymujące", tak samo jak te zwykłe podstawki pod tyłek czy "skracacz" pasa (smart kid belt).

Mam pewne wątpliwości czy takie siedzisko jest bezpieczniejsze od fotelika ale gdybym jakimś cudem trafił takie z ISOFIX i podgrzewaniem to bym brał w ciemno jest jedna aukcja ale bez podgrzewania

Siedzisko nie zastępuje fotelika dla maluszka. Je się używa dopiero jak dziecko jest na tyle duże, że już w fotelik się nie mieści, ale jest za niskie żeby mieć prawidłowo zapięty pas.

Tak to wiem, że one są od 18kg do 36. Ale też a takich dzieciaków są siedziska/foteliki na ISOFIX. Oczywiście nie tak zabudowane jak dla maluchów. I tu się zastanawiam czy jakaś różnica w bezpieczeństwie jest.

heja! Zastanawiam się czy powoli akumulator w mojej 211 nie jest do wymiany (Oryginalny MB produkcji Varty, ale nie wyjmowałem go więc nie znam daty produkcji, która chyba wygrawerowana jest na boku a nie na górze).
Czasami zdarza się że dłużej zakręci, nie ma reguly czy zimny, czy ciepły, ile stał itd. Po używaniu Webasto częściej ma problem (stąd moja myśl, że to akumulator).
Spradzałem napięcia z poziomu środkowego licznika:
1. Zapłon włączony, samochód nieodpalony UB:- 11,8V
2. Moment odpalania spada UB: 9,9-10,2V
3. Po odpaleniu stabilizuje sie na 14,2-14,3V i tak trzyma

Jak sądzicie?

Data wybita jest na klemie, parametry w normie.

Na klemie minusowej mam dwa rzędy znaków:
42
0Y
Ten dolny tak jakby miał Y, albo coś podobnego.
Czyli wychodzi na 420Y, patrząc na zestawienie produkcji i ignorując "Y"...kwiecień 2014 produkcja. Jeśłi to jest to.

Chyba że to:
42
07
To.. 42 tydzień 2007r? Co by pasowało do produkcji auta który wg VIN był wyproduktowany 23.10.2007......

larry.bigl pisze: ↑8 mar 2024, o 12:11
Jak sądzicie?

sądzimy że mus jak najszybciej zmienić , bo teraz to kolega prosi sie o kłopoty
pzdr

420Y, to 42 tydzień i 200...r. czyli to ''y'' może być 7, znaczyło by 2007r. W Mercedesach często zdarzają się prawie dwudziestoletnie akumukatory.
Jak dla mnie, to żeby nie uszkodzić elektroniki, to do wymiany na wczoraj.

W moim ori miał prawie 15 lat i był wymieniony przed którąś zimą dla "świętego spokoju". Piaty rok stoi u kumpla w garażu i zasila radyjko a awaryjnie idzie jeszcze z niego odpalić 3 litrową bene.
Larry szukaj nowego bo się zdziwisz niebawem. Z ori AGM'a odpalisz nawet jak już będzie bardzo mocno zużyty ale w końcu przyjdzie moment że się nawet auto nie otworzy.

Dzięki Panowie. Jutro podjadę kupić w takim razie. Coś właśnie mi tak akumulator śmierdział skoro po odpaleniu Webasto miał problemy czasami. Mega sporadycznie, nieregularnie, zależnie od kaprysu. Czasami długo problemu nie ma a czasami trzy razy z rzędu potrafił zakręcić dłużej.

Skoro ma 17 lat to rzeczywiście moze już mieć objawy zmęczenia i tak ładnie wytrzymał.

Ten stary sobie zostaw, szkoda go zdawać do sklepu. Dobrą ładowarką podładować i jeszcze do zastosowań awaryjnych się spokojnie nada.