marks pisze: ↑14 lut 2019, o 18:57 Witam . Jak najbardziej efektywnie sprawdzić w jakim stanie są katalizatory? . Też borykam się z wypadaniem zapłonów mercedes w 203 32 amg .

Wykręcić sondy i włożyć kamerkę inspekcyjną.

A wyprzedzając trochę fakty to jest możliwość regeneracji czy tylko wymiana katalizatora?

Wymiana katalizatorów jest najtańsza. Co prawda zamienniki, ale działają. Za złom katalizatorów dostaniesz prawie tyle, co wydasz na te zamienniki.

W 1.8 katalizator kosztuje 1200 zł. Ponieważ jest połączony bezpośrednio z kolektorem wydechowym. Nie wiem jak tutaj.

marks pisze: ↑14 lut 2019, o 18:57 Witam . Jak najbardziej efektywnie sprawdzić w jakim stanie są katalizatory? . Też borykam się z wypadaniem zapłonów mercedes w 203 32 amg .

Kolego możesz powiedzieć jak ci sie objawia wypadanie zapłonu?
U mnie od jakiegoś czasu auto na wolnych obrotach sobie mozna powiedzieć ze podskakuje ale pracuje na 6 cyl. Do tego obroty faluja.

Podczas jazdy auto drży oraz kierownica. Kola sprawdzane u 3 gumiarzy. Zawieszenie u diagnosty okej, mechanik tez do niczego nie mogl sie przyczepic, ale zaproponował wymiane poduszek wraz z poduszka pod skrzynia.

Lecz dzis jadac sobie do domu postanowilem dac mu trochę i przy rozpedzaniu w okolicy 180 wywaliło mi check i na 5 cyl. Zatrzymalem sie zgasilem zapalilem i juz po staremu wibracje oraz na N czy P podsumowanie auta 'w rytm obrotow'

Dodam ze checka nie widziałem od czasu kiedy rozpocząłem post aż do dziś.

Jak to wyglada u Cb jezeli możesz sie podzielić?

W moim wypadanie zapłonu pojawia się przy dynamicznym przyspieszeniu na piątym biegu lub z czwartego , wypada 1,2,5 cylinder . Na spokojnie jadąc to nic się nie dziej jak również przy prędkości 200km/h . check mi się wyświetla jak już nie pracuje na wszystkich cylindrach . Po pewnym czasie bez kasowania błędu sam potrafi zniknąć .
Na poniedziałek mam umówiony termin w warsztacie ( już nie pierwszy warsztat ) . Dodam że na obu paliwach takie same objawy z zapłonem .

A czy występują u Ciebie jakieś drgania podczas jazdy/postoju? Badz nierówna praca silnika albo falowanie obrotow? Posiadasz manualną skrzynie czy automat?

EDIT.
u mnie również chceck potrafi zgasnac sam ale nie zawsze raz albo dwa razy mi zgasl.

Na diagnostyce komputerowej znalazl sie 4 i 6 cylinder.
W sobote znowu widze sie u mechanika aby potwierdzic dzisiejszy chceck czy jest to ta sama sprawa.

Bede informowal co bedzie sie dzialo dalej i rowniez o to prosze kolege od 32 amg

Niema żadnych drgań w żadnym zakresie obrotów . Podzielę się wiadomością o ile uda mi się rozwiązać zagadkę z zapłonem . Pozdrawiam .

polofix pisze: ↑14 lut 2019, o 19:29

marks pisze: ↑14 lut 2019, o 18:57 Witam . Jak najbardziej efektywnie sprawdzić w jakim stanie są katalizatory? . Też borykam się z wypadaniem zapłonów mercedes w 203 32 amg .

Wykręcić sondy i włożyć kamerkę inspekcyjną.

Dziękuję bardzo za podpowiedź . Pozdrawiam .

AKTUALIZACJA

Witam ponownie.

Pare wizyt u mechanikow, diagnostyki oraz prób i błędów chcialbym uporzadkować problem z moim c240 m112. Po przekopaniu forum natrafiłem na jednego użytkownika (gosiaczekd7) który mial ten sam objaw co ja lecz bylo to 8 lat temu i brak informacji czy udalo sie cos naprawić.

Przypominam: c240 2.6 m112 automat LPG 2003r.

Załon wypada w dwóch przypadkach:
1) powyżej okolo 5 tys obrotow nie wazne jaki bieg. To samo na lpg i benzynie. Na neutralu nie da sie bo odcina przy 4tys, chceck ->6/4 cyl częściej 6. (zdj nr 1. Po resecie bledow)

2) podczas przełączania na lpg ale tylko w takiej sytuacji. Stoje np na swiatlach mam zapiety D dochodzi do przełączania gazu z autoamtu zaczyna trzepac, check i wypadanie zaplonu. Przy przelaczeniu przy wyższych temp silnika recznie z przycisku albo gdu stoi na postoju na N nie ma wiekszego problemu ale to temat do forum na LPG raczej nie ma zwiazku z problemem zaplonu z punku nr 1.


Na zdj numer 2 i 3 sa bledy z okolo 5-ciu dni czasu jeżdżenia i okolo 3-4 prób wywolania przezemnie wypadniecia zaplonu wlasnie w takiej sytuacji jak w punkcie 1 oraz zdarzyla sie sytuacja z punktu 2. Bledy sa z kilku cylindrow i moja teoria to ze podczas kazdego kolejej próby dopuszczenia do wypadiecia komp juz mial w pamieci poprzednie cylindry i wywalal na tych na ktorych jeszczd tego bledu nie ma(jest to mozliwe?)

Na zdj nr 1 sa bledy po skasowaniu błędów z zdj nr 2 i 3 oraz doprowadzenia do wypadniecia zaplonu tak jak w punkcie 1.

Nie wiem czy bledy p2017 i p2086 wyskakują gdy zapłon wypada w sytuacji 1 lub 2. Gdyby ktoś z was podejrzewał powiazanie to pokombinuje pare razy w takiej i takiej sytuacji z mechanikiem i zobaczyny co kiedy na 100% sie dzieje. Wgl ktoś moze ma pomysł z czym mogą byc powiazane te kody?

Na kompie wartości podawane przez sondy przed katem sa okej.(tak twierdzi mechanik)
Natomiast za katem jedna sonda od rzedu cyl 4-6 jest pokazana jako wyłaczona i tu nwm czy moze to miec jakieś powiązanie.

Dotychczas sprawdzone swiece sa okej. Cewki zamienione 4 i 6 na 1 i 3 bez rezultatu. Przeplywka jest prawdopodobnie nie oryginalna ale po numerach jest do c240. Lecz na niej jest taki dziwny kołnierz ktos chyba zrobil dlatego żeby polaczyc z obudowa filtra. Szulalem na stronach z rysunkami OEM i pomiedzy przeplywka a obudowa jest gumowa uszczelka ktora jest zamocowana do obudowy.( zdj nr 4) obudowa opiera sie na przewodach oraz wtryskach od LPG i ktso dał to zeby byla szczelność.
Mechanik nie sprawdzał jeszcze kabli zaplonowych.
Tylko czy to na pewno kable? Bo wypada zaplon zawsze w okreslonym momencie jak w sytuacji numer 1.

Dodam jeszcze ze na postoju na N auto nie rowno pracuje. Delikatnie faluja obroty oraz buja autem niereguralnie. Na LPG wyczuwalnie bardziej buja. Jest to bardzo niereguralne raz jest spokój na benzynie i nic nie drży ani nie buja a raz jest masakra.

Prosiłbym o jakies propozycje za co sie wziąść albo co ewentualnie mozna by bylo wykluczyc. Zeby też nie brac sie za wszystko naraz. Facet który sprawdzal mi wartosci pokazywane przez sondy na katach powiedział żeby pojechac na oscyloskop oraz sprawdzenie sprawnosci sond. Lecz jak zadzwonilem do polecanego przez niego faceta z Wrocławia odparł ze jak jest w LPG to on tego nie ruszy i rzucił słuchawką haha.

Pozdrawiam i milego dnia. Marcin

Ps. Przepraszam ze wprowadzony haos w temacie. Powienienem tak zacząć.


.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

[EDIT 01.03.19]
Przez dwa dni jezdzilem tylko na PB i dzis kilka razy chcialem doprowadzic do wypadniecia zaplonu (check engine dalej swiecil po poprzedniej probie) z punktu1) a tu niespodzianka nic sie nie dzieje. Wiec po kilku kilometrach zgasilem auto i po ponownym odpaleniu checka nie bylo. Wiec znowu próba doprowadzenia do wypadniecia zaplonu i nic. Odpalam LPG, próba pow 4tys obr na roznych biegach i nic... Moze ktoś jakoś to racjonalnie wytłumaczyć? <smiech>
Gdyby to byla wina sondy to z racji że jest wylaczona powinno byc tak za każdym razem?

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

sf94 pisze: ↑2 mar 2019, o 10:39 [EDIT 01.03.19]
Przez dwa dni jezdzilem tylko na PB i dzis kilka razy chcialem doprowadzic do wypadniecia zaplonu (check engine dalej swiecil po poprzedniej probie) z punktu1) a tu niespodzianka nic sie nie dzieje. Wiec po kilku kilometrach zgasilem auto i po ponownym odpaleniu checka nie bylo. Wiec znowu próba doprowadzenia do wypadniecia zaplonu i nic. Odpalam LPG, próba pow 4tys obr na roznych biegach i nic... Moze ktoś jakoś to racjonalnie wytłumaczyć? <smiech>
Gdyby to byla wina sondy to z racji że jest wylaczona powinno byc tak za każdym razem?

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

Do dokładnej regulacji LPG.
Ja robiłem chyba 4 razy podejście, żeby dobrze ustawić. Dobry gazownik sobie poradzi z tym bez problemu.

Od samego początku było pisane że problem leży w LPG które rozjeżdża mapy...

Przybek, dokładnie. W tych silnikach musi gaz być ustawiony bardzo precyzyjnie, inaczej będzie problem z wypadaniem zapłonu.

Ogarne gazownika i dam znac jeżeli namierzę usterke.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka