pleban pisze:Ze swojej strony wyczerpałem argumenty do obalenia tezy, że wszystkie silniki M271 mają taką przypadłość.
.......I OBYŚ MIAŁ RACJĘ - życzę tego Wszystkim posiadaczom M271 i sobie.......
Moderator: Dziki Mar
Opisywany tam problem dotyczył spasowania trzonu zaworu wydechowego w prowadnicy. Za ciasno spasowany. Problem nasilał się w trakcie zbierania się nagaru na trzonie i dochodziło do zatarcia zaworu. Problem rozwiązywano stosując mocniejsze sprężyny.Kompresssor pisze:Panowie, czas na konkrety.
Zajrzałem na jedno niemieckie forum. Był tam jeden taki temat, gdzie gościowi zmieliło rozrząd. Przyczyną awarii nie jest wcale "rowerowy" łańcuch, tylko problem z konstrukcją głowicy i zaworów wydechowych.
Problem ten został rozwiązany zmianą konstrukcji głowicy.
Dotyczy to silników do numeru 271xxx 30 677695.
Od 15.08.2005 zmieniono głowice silników.
Mój silnik ma numer 271940 30 722297. Należę do grupy śpiących spokojnie.
Dawać swoje VIN-y, będę w EPC sprawdzał numery silników.
----------------
Źródło: http://www.mercedes-forum.com/board/ind ... TEUERKETTE
To jest tak, że ty masz założoną tą z tym pierwszym numerem, ale gdyby doszło (tfu) do naprawy, to ta twoja nie jest już więcej osiągalna, dostępny jest tylko ten drugi numer.taczar pisze: Rozumiem - że "została zastąpiona" podczas montażu w fabryce "młodszą". O ile A2710102620 to była ta "felerna"....
To jesteś pomiędzy... Zmiana była "na zakładkę":mercfan pisze:Ja mam w E silnik 271941 30706714
Trzeba się chyba trzymać tego numeru silnika, Twój jest po 271xxx 30 677695, więc luzik.mercfan pisze:Ja mam w E silnik 271941 30706714
VIN WDB2110421A901816
Z tego co wyczytałem w EPC rosyjskim nic nie wynika, nie wiem jaką powinienem mieć głowicę, ale numer silnika mam młodszy więc...
Kompresssor, Należy ci się skrzynka wódki
taczar pisze:mercmarcin napisał/a.
"raz starczy na milion kilometrów a raz na 300 tys wszystko zależy od eksploatacji."
....brzmi przyjemnie, tylko, czy w tej chwili produkuje sie jeszcze takie samochody ?, - oczywiście dla "przeciętnego użytkownika "...
.......teoretycznie - można się z Tobą zgodzić, praktycznie - pozwól, że pozostanę sceptyczny......mercmarcin pisze:Według mnie produkuje, milion kilometrów do naprawy głównej silnika to dzisiaj żaden wyczyn a szczególnie w segmencie premium do którego należy