220 CDI brak mocy
Moderator: Dziki Mar
-
- VIP
- Posty: 502
- Rejestracja: 12 cze 2008, o 12:14
- VIN:
- Lokalizacja: Wrocław
220 CDI brak mocy
Sporo kucy uciekło z 220 CDI. Nie ma żadnych błędów, specjalnie nie kopci (no potrafi dymu puścić jak mu mocno depnę przy ruszaniu - ale nie zawsze), ale coś silnik buczy powyżej 1500 obr/min - tzn reakcja na pedał gazu to buczenie jakby rezonans od silnika ( obroty silnika prawie nie rosną), jakaś moc wyzwala się dopiero przy mocniejszym depnięciu. Auto odpala na zimno różnie raz od strzała, raz 2 , raz 3 obroty wału. Dziwne ale na ciepło gorzej pali tzn. 2 razy kręci dłużej - 3 - 4 obroty.
Silnik pracuje głośno i przenoszą się drgania od niego jak stoję, głośno i opornie się też z rana jak jadę wkręca na obroty. Koło 2000 obr/min jakiś rezonans mocniejszy z komory silnika słuchać.
Ale co ciekawe - bardzo rzadko przechodzi mu to, już z rana to czuć.
Wtedy silnik odzyskuje cichobieżność, nie czuć go na postoju, ma przyspieszanie, wyższe biegi skrzyni go nie męczą, nic nie buczy nie ma rezonansu koło 2000 obr/min.
Dzieje się tak do czasu aż mu nie depnę gdy jest już nagrzany, wtedy zaczyna powracać powoli do swojej typowej ciężkiej pracy.
Tak jak pisałem podpiąłem pod SD i żadnych błędów w aucie nie ma. Silnik zawsze wkręca się powyżej 3 tys. obr. Z parametrów żywych to korekty wtrysków 1,0, 0,7, -0,7, -1.0. te 0,7, -0,7 to pół roku wymieniałem podkładki pod wtryskami lekko po puszczały spaliny ( jaszcze nic nie zdążyły nie zabrudzić mazią spalinową).
Podkreślam jeszcze raz - rzadko, ale zdarza się silnikowi pracować tak jak powinien.
I właśnie jestem w wielkiej kropce - od czego zacząć poszukiwania przyczyny ?
Silnik pracuje głośno i przenoszą się drgania od niego jak stoję, głośno i opornie się też z rana jak jadę wkręca na obroty. Koło 2000 obr/min jakiś rezonans mocniejszy z komory silnika słuchać.
Ale co ciekawe - bardzo rzadko przechodzi mu to, już z rana to czuć.
Wtedy silnik odzyskuje cichobieżność, nie czuć go na postoju, ma przyspieszanie, wyższe biegi skrzyni go nie męczą, nic nie buczy nie ma rezonansu koło 2000 obr/min.
Dzieje się tak do czasu aż mu nie depnę gdy jest już nagrzany, wtedy zaczyna powracać powoli do swojej typowej ciężkiej pracy.
Tak jak pisałem podpiąłem pod SD i żadnych błędów w aucie nie ma. Silnik zawsze wkręca się powyżej 3 tys. obr. Z parametrów żywych to korekty wtrysków 1,0, 0,7, -0,7, -1.0. te 0,7, -0,7 to pół roku wymieniałem podkładki pod wtryskami lekko po puszczały spaliny ( jaszcze nic nie zdążyły nie zabrudzić mazią spalinową).
Podkreślam jeszcze raz - rzadko, ale zdarza się silnikowi pracować tak jak powinien.
I właśnie jestem w wielkiej kropce - od czego zacząć poszukiwania przyczyny ?
Ostatnio zmieniony 23 cze 2014, o 21:00 przez Jara, łącznie zmieniany 1 raz.
Mb sprzedany
-
- VIP
- Posty: 305
- Rejestracja: 17 mar 2011, o 20:15
- VIN: WDB2037061A158143
- Lokalizacja: Stalowa Wola
Kolego co Ci radzić,sprawdz węże od turbiny,czy przypadkiem nie spadły,sprawdz wężyki podciśnieniowe do turbiny,sprawdz zawor EGR czy sie otwiera,no i jeszcze klapy w kolektorze dolotowym,moim skromnym zdaniem tam może być przyczyna utraty mocy Twojego motorka,ale powiem jeszcze mogę sie mylić więc może ktoś podpowie Ci coś bardziejsensownego.Pozdro.
sport coupeMB 220 cdi/2001.WDB2037061A158143.I już wiosna jeszcze trzy dni i cupetka będzie ponownie widziana na drodze.
-
- VIP
- Posty: 502
- Rejestracja: 12 cze 2008, o 12:14
- VIN:
- Lokalizacja: Wrocław
ERG to tego zaworu (grzybka) palcami nie podniosę ( jak chwycę kombinerkami i użyję siły to się da podnieść aby była szpara na 3 milimetry )- on powinien tek ciężko chodzić ?Jedrula 1959 pisze:sprawdz zawor EGR czy sie otwiera,no i jeszcze klapy w kolektorze dolotowym,moim skromnym zdaniem tam może być przyczyna utraty mocy Twojego motorka
Kolektor ssący widać że od osiek klapek ma już "przeciek", sam kolektor też jest "mokry" na całym swoim obwodzie ( na klejeniu - od 4 lat tak się stopniowo roszczenia) i on mi się bardzo nie podoba.
Ostatnio zmieniony 25 cze 2014, o 20:39 przez Jara, łącznie zmieniany 2 razy.
Mb sprzedany
- jarod32
- Użytkownik
- Posty: 4437
- Rejestracja: 22 paź 2013, o 13:26
- VIN: Honda_PILOT
- Lokalizacja: DLW
- Kontakt:
Panie kolego .. coś mi się wydaje , że masz już niezły bałagan w skilniku .. trzeba by o niego zadbać .. Najpierw diagnostyka na sd przez człowieka , który się zna , a później .. niestety inwestycje ... Raczej kolektor ssący , chyba przewody układu zasilania i nie wiadomo co jeszcze ... Z tego co piszesz ... albo nie będę się wychylał .. ale na 100% poważniejsza robota się szykuje ..
270 CDI asb 2002r Avantgarde już historia ...
Mitsubishi Pajero 2,5TD 1988 też historia
HONDA Accord 2.4 Tourer aktualnie jako drugie
HONDA Pilot 3.5 made in Canada
Z moim zdaniem i opiniami nie trzeba się zgadzać.. zawsze chętnie poznam inne
Mitsubishi Pajero 2,5TD 1988 też historia
HONDA Accord 2.4 Tourer aktualnie jako drugie
HONDA Pilot 3.5 made in Canada
Z moim zdaniem i opiniami nie trzeba się zgadzać.. zawsze chętnie poznam inne
-
- VIP
- Posty: 502
- Rejestracja: 12 cze 2008, o 12:14
- VIN:
- Lokalizacja: Wrocław
Ale jest tak że do kogo nie pojadę to się czepiam, że trzeba poczekać aż coś namacalnie się spartoli. Pewnie nie chce im się wnikać bo to czas itp. i jak nie masz Check Engine lub zasłony dymnej "to się czepiasz".
I mówią że auto młode nie jest i tak właśnie mają już w tym wieku.
Mam jednego od SD ( z oryginalnym SD ) i pewnie z nim musze pogadać - zobaczymy czy coś jemu uda się znaleźć.
Tak pozostali to we Wrocku znają się może na tym ale od strony elektroniki lub zaczytania błędów. A jak błędów nie ma to nie ma problemu.
Mam nadzieję że wreszcie coś się zrąbało że jednoznacznie będzie widać w czym jest problem.
I mówią że auto młode nie jest i tak właśnie mają już w tym wieku.
Mam jednego od SD ( z oryginalnym SD ) i pewnie z nim musze pogadać - zobaczymy czy coś jemu uda się znaleźć.
Tak pozostali to we Wrocku znają się może na tym ale od strony elektroniki lub zaczytania błędów. A jak błędów nie ma to nie ma problemu.
Mam nadzieję że wreszcie coś się zrąbało że jednoznacznie będzie widać w czym jest problem.
Mb sprzedany
- jarod32
- Użytkownik
- Posty: 4437
- Rejestracja: 22 paź 2013, o 13:26
- VIN: Honda_PILOT
- Lokalizacja: DLW
- Kontakt:
Problem w tym , że coraz mniej jest mechaników a coraz więcej wymieniaczy części ...
270 CDI asb 2002r Avantgarde już historia ...
Mitsubishi Pajero 2,5TD 1988 też historia
HONDA Accord 2.4 Tourer aktualnie jako drugie
HONDA Pilot 3.5 made in Canada
Z moim zdaniem i opiniami nie trzeba się zgadzać.. zawsze chętnie poznam inne
Mitsubishi Pajero 2,5TD 1988 też historia
HONDA Accord 2.4 Tourer aktualnie jako drugie
HONDA Pilot 3.5 made in Canada
Z moim zdaniem i opiniami nie trzeba się zgadzać.. zawsze chętnie poznam inne
-
- VIP
- Posty: 305
- Rejestracja: 17 mar 2011, o 20:15
- VIN: WDB2037061A158143
- Lokalizacja: Stalowa Wola
-
- VIP
- Posty: 502
- Rejestracja: 12 cze 2008, o 12:14
- VIN:
- Lokalizacja: Wrocław
Byłem na prawdziwym SD.
Błędów silnika oczywiście nie ma - posprawdzał parametry i jedyne co mu się nie podobało to temperatura doładowanego powietrza na ssaniu bo często o 1 stopień przekracza dopuszczalną. Mówił że często jest to objaw zmniejszenia przepływu katalizatora. I kazał sprawdzić jego drożność.
A i ten kolektor ssący to nadaje się do wymiany ( co mnie nie dziwi bo on od 4 lat się tak coraz bardziej rozszczelnia) - mówił że w kiepskim jest stanie ( tylko czekać gdy się to rozleci) on nie jest już do naprawy bo klejenie jego już puściło. Silnik klapek się rusza i coś tam przestawia - ale wydaje dźwięki bardzo ciężkiej pracy, wiec jego też kazał zakupić.
Błędów silnika oczywiście nie ma - posprawdzał parametry i jedyne co mu się nie podobało to temperatura doładowanego powietrza na ssaniu bo często o 1 stopień przekracza dopuszczalną. Mówił że często jest to objaw zmniejszenia przepływu katalizatora. I kazał sprawdzić jego drożność.
A i ten kolektor ssący to nadaje się do wymiany ( co mnie nie dziwi bo on od 4 lat się tak coraz bardziej rozszczelnia) - mówił że w kiepskim jest stanie ( tylko czekać gdy się to rozleci) on nie jest już do naprawy bo klejenie jego już puściło. Silnik klapek się rusza i coś tam przestawia - ale wydaje dźwięki bardzo ciężkiej pracy, wiec jego też kazał zakupić.
Ostatnio zmieniony 2 lip 2014, o 12:14 przez Jara, łącznie zmieniany 3 razy.
Mb sprzedany
- Szkapa
- VIP
- Posty: 17
- Rejestracja: 7 lip 2023, o 10:15
- VIN: WDB2037061A424027
- Lokalizacja: Wrocław
Re: 220 CDI brak mocy
Czołem
Chciałbym podzielić się jeszcze jedną obserwacją dlaczego może nie być mocy podczas jazdy.
To mój przypadek. Po naprawie auto jedzie jak rakieta.
Przyczyną były kompletnie rozwalone klapy wirowe. Bez przesady, silnik już jedną nogą był na tamtym silnikowym świecie, bo jedna z zasłonek trzymała się z jednej tylko strony. Luz był taki, że można było włożyć wykałaczkę w otwór.
Teraz wyrzuciłem toto w cholerę, otwory zaślepione i wszystko jest ok.
Chciałbym podzielić się jeszcze jedną obserwacją dlaczego może nie być mocy podczas jazdy.
To mój przypadek. Po naprawie auto jedzie jak rakieta.
Przyczyną były kompletnie rozwalone klapy wirowe. Bez przesady, silnik już jedną nogą był na tamtym silnikowym świecie, bo jedna z zasłonek trzymała się z jednej tylko strony. Luz był taki, że można było włożyć wykałaczkę w otwór.
Teraz wyrzuciłem toto w cholerę, otwory zaślepione i wszystko jest ok.