Witam mam taki problem mianowicie miesiąc temu kupiłem wymarzona c klasę jednak po około 2 tygodniach pękł mi rozrząd. Ok. Wymiana silnika który pochodził z anglika przebieg podobno 150.000km (kola zębate nie zużyte) i tu schody ponieważ wypada zapłon na 4 cylindrze zawsze ten sam. tylko sytuacja wygląda tak ze odpalam go chodzi równo po około 2min następuje wypadniecie zapłonu mój mechanik wyjechał teraz na urlop ale kazał wymienić świece i cewki. Kupione nowe świece NGK i jedna cewka nowa beru ale dalej to samo. Pomocy mam już dość tego samochodu

W tym silniku pękł rozrząd? Miał z milion przejechanie chyba.
Sprawdź ciśnienie na cylindrach i czy nie masz oleju w wiązkach ECU i wtrysk, najlepiej zamieniając go miejscami na przykład z pierwszym.

No własnie pękł ale to mój pech po prostu bo to moje drugie auto i drugi silnik;) Wcześniej Honda po miesiącu wygięty korbowód.
licznik mam cofnięty ale z tego co wywnioskowałem z dokumentów to mam około 350tys.

Wtrysk mogę zamienić ale to czy przypadkiem na lpg nie chodziłby dobrze? Co do ciśnienia to gdyby było słabe to chyba zaraz po odpaleniu nie byłoby zapłonu?
Wtyczki do sterownika suche.

Nie wiem czy ma to jakikolwiek związek ale przy składaniu silnika zauważyłem biały przewód od podciśnienia przy prawej lampie niepodłączony (od lampy różowy podłączony) wężyk od rurki odmy urwany (załącznik) oraz waz z elektrozaworu podciśnienia dolny tez nigdzie nie podłączony

te wypadanie to nie czasem odcinka wtrysku? tak się dzieje jak kilka razy cylinder nie przepali to całkowicie odcina wtrysk pomaga dopiero wyłączenie silnika i włączenie , silnik kupiłeś z osprzętem ? rozumiem że wypadanie diagnozujesz interfejsem ? ja bym zaczął od sprawdzenia kompresji , potem zmniejszył przerwę na świecy o połowę , zamiana miejscami wszystkiego co się da i dalsze różne czynności ,

PS. ten wężyk wymień w pierwszej kolejności bo będziesz miał duży ubytek oleju i weekend spędzony na czyszczeniu dolotu

Silnik kopiłem goły. Mechanik wraca dopiero za dwa tygodnie a ja się u niego przyuczam (świeży elektronik) ale pewne rzeczy mechaniczne mogę zrobić samemu.
silnik po odpaleniu pracuje równo po jakimś czasie wypinanie wtyczki od cewki zapłonowej nie przynosi reakcji. Auto com pokazywał tylko problem z wypadaniem zapłonu. A co to wtrysku to na LPG sytuacja się pogłębia.
Moja narzeczona która w sumie po zakupie najwięcej jeździła autem przyznała ze wcześniej tez zdarzało się ze silnik tak nierówno chodził


Ale gdzie biegnie ten wężyk?

nagraj jakiś filmik jak sytuacja wygląda , a podciśnienia wychodzą z tyłu jedno idzie na lampy a drugie do elektro zaworka przykręconego między 3 a 4 rurą kolektora , z przodu są dwa króćce ale powinny być zaślepione oryginalnie ty pewnie masz jeden użyty do lpg , a elektro zaworek umieszczony po prawej za abs jak patrzysz na auto to przewietrzanie baku paliwa i powinien być wpięty w przepustnice , na sprawdzenie możesz wszystkie podciśnienia zaślepić , i popryskaj plakiem lub sprejem do mycia tarcz hamulcowych po kolektorze wiesz po co

Tylko ze gdyby zależało to od wtrysku to na LPG działały dobrze. A gdyby była nieszczelnośc to od samego początku nie działał by. Jakim sygnalem sa wysterowywane są cewki zapłonowe bo obwinia bym sterownik .

Nie obrażając ale musisz się jeszcze dużo nauczyć.
Ciśnienia dalej nie zmierzyłeś, ani na zimnym ani na rozgrzanym.
Fizyka się kłania.

Witam. Jestem tu nowy. Troche poczytałem to forum i żeby nie zakładać nowego tematu to dopisuje sie do kolegi. Przeglądając forum i temat cewek to już pogubiłem się
A więc tak. Od lipca 2018 jestem posiadaczem Mercedesa C klasa w203. 1.8 kompresor, 143konie207tys km. Miesiąc póżniej założyłem LPG. Przez dwa miesiące nic sie nie działo w sumie. Oprucz tego że pare razy jeżdziłem do gazownika by skorygował moment przerzucania z benzyny na gaz. Tak jakby dławił się. Ale tak to wszystko oki do pażdziernika.
Pewnego razu wracając z pracy po paru km nagle stracił moc i zapalil sie błąd. Diagnostyka, cewka na 4 cylindrze. A że cudowny mechanik skasował błąd i nie miał czasu zająć sie tym to sam kupiłem cewke ngk i chciałem wymienic. Okazało sie że nie mam tych nasadek gwiazdkowych. Więc cewka na bok. Ale chociaz przeczysciłem te kostki,styki i podpiąłem spowrotem a Klucze zamówiłem z neta. Okazało sie że na starych cewkach dalej jezdziłem przez dwa tyg i było normalnie aż ostatnio już w ciągu jednego dnia wywalił błąd 3 razy. Musiałem gasić i ponownie uruchomic auto jadąc z pracy do domu. I od razu wymieniłem tą cewke na nową bo już miałem klucze. Błąd skasowałem i myslałem że mam spokój. Dzien pozniej masakra. Znowu jadąc brak mocy i błąd. Ponownie do mechanika,ponownie płacic i tym razem pokazało cewke na 2 cylindrze. Świece wymienione po kupnie samochodu.
No i mam pytanie.
Jest możliwe że od razu inna cewka by poszła? Czy tak tylko komputer pokazuje? Obecnie nie mam sprawdzonego mechanika. ale od 2 dni jezdze na samej benzynie żeby zobaczyc czy to ma jakis związek. W ślepo czytając forum pół silnika można wymienic. Czy gazownik ma cos do tego? Chciałbym ogolnie troche sie zoriętowaą w temacie co jak i dlaczego zanim oddam auto do mechanika. I tak poki co sprawdzam auto na benzynie a w sobote z gazownikiem i tak jestem umowiony.
Jakies rady Panowie?
Pozdrawiam

Połowę nerwów mógłbyś zaoszczędzić, gdybyś pojechał na SD. Drogo bo drogo, ale do MB, a i powiedzą Ci dokładnie z czym masz problem. Podmienić cewek nie możesz? Dopisz w jakich momentach zdarza się komunikat.

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

A skróty SD i MB? Chodzi o typowy serwis Mercedesa?
Hmm kiedy? Z tego co pamiętam to z tych 5 razy , 4 razy mi rozłączyło cewke w momencie po przełączeniu na gaz w czasie jazdy i po chwili jazdy jakis 2-3min. Na oko. Ale nie jestem w stanie powiedziec czy jechałem z lekką nogą czy w tym momencie mocniej wcisnąłem.

SD czyli Star Diagnosis - komputer zaprojektowany specjalnie do mercedesa który czyta błędy i robi masę innych rzeczy natomiast MB to po prostu Mercedes-Benz.

Przede wszystkim kolego Okus211 to napisz jakie świece wsadziłeś i jaką miały przerwę ustawioną bo być może niewłaściwie dobrane gromnice lub zła przerwa na elektrodach rozwalają cewki.

Świece ngk. Tylko tyle wiem. Ale założone świece długo nie dawały żadnych oznak. Przez około 2 miesięce. Mechanik je wymieniał przy okazji wymianu oleju.

Świece miałeś wymienione przed założeniem gazu a więc nie były odpowiednio dobrane i dla tego może szaleć komp . Mam gaz i od zawsze świece wymieniam na irydowe , w moim przypadku się sprawdzają .