kSmuk pisze:Byc moze paliwo Ci ucieka

ON nie zostawia takich śladów jak te przedstawione na filmie

kSmuk pisze: Przy braku oleju w ukladzie wspomagania zapalic sie powinno (LENKUNGSÖL - Werkstatt aufsuchen)

Nie neguje, ale nie potwierdzam. Może to zależy od modelu, ale w przed liftowym 220cdi nic nie sygnalizuje poziomu czy niskiego ciśnienia w tym obwodzie.
Oczywiście pisze o wspomaganiu układu kierowniczego

Sygnalizuje, bo jak pierdyknęła nam chłodnica od płynu od wspomagania, to po pewnym czasie (jak wygoniło już całą masę płynu), to łaskawie pokazało, że coś jest nie tak. Tak czy siak, pompę słychać, chrobocze! Wyraźnie słychać, że coś jest nie tak, a nasila się to przy każdym ruchu kierownicą.

V126 pisze:Sygnalizuje, bo jak pierdyknęła nam chłodnica od płynu od wspomagania, to po pewnym czasie (jak wygoniło już całą masę płynu), to łaskawie pokazało, że coś jest nie tak. Tak czy siak, pompę słychać, chrobocze! Wyraźnie słychać, że coś jest nie tak, a nasila się to przy każdym ruchu kierownicą.

A to ciesze się, widać nie cały płyn mi uciekł.
To tak jak wspominałem poczułbyś i usłyszał ten wyciek.
Wciąż zostają wg. mnie 2 możliwości czyli ASB i kondensat zanieczyszczony tym co się zbierze na osłonach.

Zacznijmy od tego ze jakby wylal sie olej ze skrzyni, to skrzynia by nie dzialala (sterowana jest ona przeciez olejem), wiec auto by nie jechalo.

Moim zdaniem to jednak woda skondensowana.

Skrzynia to to nie jest. Te plamy są za czarne. Więc jedynym sensownym rozwiązaniem jest olej silnikowy, lub napęd ON. Takie moje zdanie.

[ Dodano: 2010-10-15, 14:46 ]
A żeby zobaczy dokladnie czy silnik suchy to zdejmij oslony górne. Sprawdz przy turbo i po prawej stronie pod obudową filtra powietrza.

Jest jeszcze taka mozliwosc ze komus kiedys wylal sie olej na dolne oslony silnika. Olej splyna, ale resztki zostaly i teraz nalalo sie przez noc wody skondensowanej (bo jest zimno) na oslone, olej sie wymieszal z woda i to co splynelo na ziemie to poprostu te resztki wymieszane z woda.

[ Dodano: 2010-10-15, 17:51 ]
Sciagnij oslone silnika, sprawdzisz poziom oleju we wspomaganiu i zobaczysz czy nie ma gdzies wycieku.

[ Dodano: 2010-10-15, 17:51 ]

marcinisko pisze:napęd ON

ON jest koloru ciemnozoltego.

Witam Szanowne Forum
Przepraszam że tak długo się nie odzywałem choroba mnie dopadła, zapalenie płuc zastrzyki itd.
W czwartek uciekłem z domu i poszedłem do garażu (żonka nie chciała mnie wypuścić ,bo gdzie ty pójdziesz taki chory) ale musiałem iść bo nie dawało mi to spokoju. Lewar i heja.
Po odkręceniu osłony okazało się że z ASB gdzieś wycieka sobie pomału olej na osłonę i po jakimś czasie wymieszał się z wodą z klimatyzacji i dlatego tyle tego było. Stąd taki efekt jaki widać na trawie. Szczerze mówiąc myślałem że to będzie gorzej wyglądało. Jutro jadę do mechanika to się okaże co go boli.
Jestem już po wizycie w warsztacie.
Pan fachowiec zawołał mnie do kanału i pokazał mi przyczynę wycieku. Do ASB wchodzi
kostka elektryczna na której znajdują się dwa oringi, któryś z nich przepuszczał. Ale to jest szczegół bo najlepsze to jest to że PAN który sprzedawał mi te auto widział ten wyciek,ale co tam. Postanowił że nie ma sensu tego robić i wpadł na pomysł że od czego jest SYLIKON .Polak potrafi. Fachowiec kazał mi iść na zakupy ( przy warsztacie ma zaraz sklep z częściami ), powiedział cytuje
kupcie tak: korek elektronika , olej ,uszczelka ,filtr. Jak powiedział tak zrobiłem.
Cała operacja trwała jakieś 60min. Koszt operacji 350 zł.
Dziękuje wszystkim za pomoc i chęci.
POZDRAWIAM.

No to już teraz kumam. Na ten przeciek była akcja serwisowa. Obowiązkowo sprawdź teraz poziom oleju w ASB!

Jaki kupiłeś olej do asb? to bardzo ważne! Trzeba zalać takim samym jak był w skrzyni - najlepiej parametry oleju wyciągnąć z aso po nr vin. Jeśli zalałeś co popadnie to może to być początek problemów.

To jednak miałem rację A tak swoją drogą, to powinieneś obciążyć tymi kosztami sprzedawcę. Wiedząc o usterce opchnął Ci wadliwy towar.
Pozdrawiam