Brake lining wear?? O co chodzi?

herbarz · Post autor: **herbarz** » 1 sty 2009, o 21:13

Witam,

Wyswietlil mi sie komunikat - brake lining wear, visit workshop.
Czy moglby ktos powiedziec o co chodzi?

dzieki wielkie

mugger · Post autor: **mugger** » 1 sty 2009, o 21:33

komunikat dotyczy czujnika zużycia okładzin

sprawdź sobie kable czy wszystko dobrze styka, warto też przejrzeć klocki i tarcze...
...czy przypadkiem pedał hamulca nie wchodzi ci jakoś głębiej?

herbarz · Post autor: **herbarz** » 2 sty 2009, o 13:19

Pedał hamulca wydaje sie byc ok.
W jaki sposob sprawdza sie klocki, okladziny?
Sorry, ale jestem laik

dzieki za info z gory

_tata_ · Post autor: **_tata_** » 2 sty 2009, o 23:47

Zacisk klocka jest tak skonstruowany, że nawet po zdjęciu koła nie widać ile jest okładziny. Wiem ,bo kiedy kupiłem swojego to od razu postanowiłem zmienić klocki ale dopiero po wyjęciu z zacisku widać było okładziny ,które okazały sie być nowe. Jak czujniki sa dobre to dowiesz się ,że nie masz klocków . W innym przypadku trzeba zdemontować zaciski.Dla amatora ,który ma pojęcie o tej robocie to kwestia kilku minut.

mercfan · Post autor: **mercfan** » 3 sty 2009, o 00:13

_tata_ pisze:nawet po zdjęciu koła nie widać ile jest okładziny

Ja go widzę bez zdejmowania kół, widać klocek idealnie, wewnętrzny zawsze jest trochę bardziej zdarty.

[ Dodano: 2009-01-03, 00:18 ]
herbarz, Jeżeli będziesz ostro pociskać w hamulec to nie można sugerować się zewnętrznym, czasem bywa tak, że zewnętrzny wygląda jak nowy, a kontrolka od okładzin się zapali, wtedy trzeba zerknąć w wewnętrzny klocek bo może go nie być. W nim też jest zatopiony mały klocek który przy styku z tarczą zwiera przewody i wywala komunikat o zużytych klockach. Warto przy wymianie obficie nasmarować prowadnice klocków pastą miedzianą żeby się nie zapiekły, bo jak się zapieką to znowu zedrze się tylko wewnętrzny klocek i mamy kolejny wydatek.

herbarz · Post autor: **herbarz** » 3 sty 2009, o 10:44

Mam dzisiaj jakies 120 km do zrobienia.
Nic sie nie stanie jesli pojade z tym komunikatem?

Dzieki z gory za info

mugger · Post autor: **mugger** » 3 sty 2009, o 11:13

jeśli układ hamulcowy działa poprawnie to myślę, że nic nie powinno się stać

xymiz · Post autor: **xymiz** » 14 sty 2009, o 21:57

Czesc!

Mnie dzisiaj tez wyswietlil sie wyzej wymieniony komunikat. Zastanawia mnie tylko raczej maly przebieg przy ktorym musze zmienic conajmniej klocki. Moje auto ma przejechane teraz 105000 kilometrow (przenieg pewny, auto od nowosci serwisowane w salonie w ktorym bylo kupione). Przy jakich przebiegach wy wimienialiscie tarcze i klocki?

Pozdrawiam

mugger · Post autor: **mugger** » 14 sty 2009, o 22:02

klocki przy 100000km - może być jak dla mnie, kolega w w210 wymienia co 20-30tys

swoją drogą... jak bardzo jesteś pewny tego przebiegu? (chcesz to wystawię ci książkę z przebiegiem 50tys km)

xymiz · Post autor: **xymiz** » 14 sty 2009, o 22:15

Jestem pewny na 100%, przede mna jezdzil nim tylko moj szef. Zreszta jezdze do tego samego salonu w ktorym go kupil i serwisowal i tam maja cala historie samochodu w kompie

Nie wiecie ile moze kosztowac wymiana klockow w serwisie mercedesa?

Pozdrawiam

mercfan · Post autor: **mercfan** » 14 sty 2009, o 22:19

Powiem wam, że jak klocki wytrzymały do 100000km to naprawdę świetny wynik

pogratulować.

_tata_ · Post autor: **_tata_** » 14 sty 2009, o 23:33

Wymiana klocków na podwórku dla kogoś kto to robił lub widział jak to sie robi w w203, to bez przesady max 45min. do godziny cztery koła. Ale nie zimą na śniegu no chyba że w garazu. Robił mi wymianę koleś mechanik i własnym oczom nie wierzyłem ,że to takie proste. A w serwisie mb stawka roboczogodziny netto 210,- + VAT + nie wiadomo na ile czasu skalkulowana jest operacja żeby wydymać klienta z kasy + klocki (oczywiście oryginały) to się= strasznie duzo kasy

Jeżeli sam nie potrafisz to kup klocki ,ale nie jakiś tam pylący syf za 100,- i jedź do pierwszego warsztatu który ci to zrobi.

xymiz · Post autor: **xymiz** » 16 sty 2009, o 21:19

A nie orientujecie sie ile mozna przejechac z takim konunikatem bez starcia klockow do blachy? Oczywiscie spokojnej i powolnej i bez szalenstw. Nie mam na razie czasu jechac do serwisu zmienic klockow a moze nawet i tarcz a na zakupy trzeba raz na tydzien pojechac

Pozdrawiam

Wesoł · Post autor: **Wesoł** » 16 sty 2009, o 21:52

Sporo. Komunikat pokazuję się przy ok 1/4 klocka. Na ile ci to starczy sam wylicz.

xymiz · Post autor: **xymiz** » 16 sty 2009, o 22:11

A tak z ciekawosci jaka grubosc maja nowe klocki i tarcze oraz jaka jest minimalna grubosc tarczy?

Pozdrawiam