Jak dla mnie to to jest normalny objaw, tez tak mam. Gdy naciskasz szybko na hamulec, kilka razy z rzedu, to w koncu wyprzedzisz podcisnienie, i serwo nie bedzie dawalo rady. Wtedy serwo sie musi na pompowac cisnieniem (pare sekund) i dopiero wtedy zacznie na nowo dzialac jak powinny. Objaw wystepuje gdy sie mocno naciska ne pedal hamulca (do oporu) pare razy, i jak dla mnie, to jest to zjawisko normalne (jezdzilem Polonezem, Mercedesem W124, Clio II a teraz Mercedesem W203 i wszedzie tak samo). (wiem inne auta, to nizsza klasa, ale zasada dzialania jest ta sama).
Dlatego jak hamowac to albo silnikiem, albo lekko, lub raz mocno.
Problemy z Hamulcami
Moderator: Dziki Mar
- kSmuk
- Użytkownik
- Posty: 1968
- Rejestracja: 16 maja 2008, o 20:43
- VIN:
- Lokalizacja: Garmisch-P.
- pleban
- VIP
- Posty: 1513
- Rejestracja: 28 wrz 2008, o 08:53
- VIN:
- Lokalizacja: Wybrzeże Gdańskie
Tak ale w czasie jazdy nie ma tego efektu i nie ma zmiejszenia skuteczności hamowania.kSmuk pisze:Jak dla mnie to to jest normalny objaw, tez tak mam. Gdy naciskasz szybko na hamulec, kilka razy z rzedu, to w koncu wyprzedzisz podcisnienie, i serwo nie bedzie dawalo rady. Wtedy serwo sie musi na pompowac cisnieniem (pare sekund) i dopiero wtedy zacznie na nowo dzialac jak powinny. Objaw wystepuje gdy sie mocno naciska ne pedal hamulca (do oporu) pare razy, i jak dla mnie, to jest to zjawisko normalne (jezdzilem Polonezem, Mercedesem W124, Clio II a teraz Mercedesem W203 i wszedzie tak samo). (wiem inne auta, to nizsza klasa, ale zasada dzialania jest ta sama).
Dlatego jak hamowac to albo silnikiem, albo lekko, lub raz mocno.
ML W164 350
Opel Ampera
Opel Ampera