Wspomaganie kierownicy

Adam W203 · Post autor: **Adam W203** » 2 maja 2009, o 01:06

Chciałbym skontrolować poziom płynu we wspomaganiu C200 CDI, ale nie wiem gdzie ten zbiornik się znajduje.
Może ktoś podpowie?

bosky · Post autor: **bosky** » 2 maja 2009, o 01:23

Hej. Zbiorniczek z płynem do wspomagania masz pod ta czarna plastikowa pokrywa silnika po stronie kierowcy. Jest to taki mały chyba czarny z czarna zakrętką zbiorniczek wielkości puszki pepsi

Na zakrętce jest mały bagnecik z miarka poziomu płynu.

Adam W203 · Post autor: **Adam W203** » 2 maja 2009, o 01:37

bosky pisze:Hej. Zbiorniczek z płynem do wspomagania masz pod ta czarna plastikowa pokrywa silnika po stronie kierowcy. Jest to taki mały chyba czarny z czarna zakrętką zbiorniczek wielkości puszki pepsi Na zakrętce jest mały bagnecik z miarka poziomu płynu.

Wielkie dzięki

Jutro będę grzebał
Pozdrawiam

DarthDaro · Post autor: **DarthDaro** » 6 maja 2009, o 18:25

Witam.Nie będę zakładał nowego tematu tylko dodam zapytanie tutaj...Otóż strasznie ciężko chodzi mi wspomaganie kierownicy...a na zakrętach praktycznie nie odbija...czy ktoś może wie,czym to jest spowodowane...sprawdziłem jedynie ilość płynu do wspomagania,ale jest go wystarczająca ilość.Z góry dziękuję za pomoc.

V126 · Post autor: **V126** » 6 maja 2009, o 18:42

Widzę, że jesteś świeżym użytkownikiem W203 i pytanie moje czy to wspomaganie działa tylko słabo, kierownica odbija ale delikatnie, a pisząc takto troszkę podkolorowałeś? Powiem tak, jeżeli jest jak mówię, to tak ma być, fajera nie lata luźniutko po to żebyś przy dużych prędkościach rowów nie zwiedzał, a z tym odbijaniem to jest tylko słabe.
P.S. My też Cię witamy.

DarthDaro · Post autor: **DarthDaro** » 6 maja 2009, o 18:47

No właśnie chodzi bardzo ciężko...prawie tak ciężko,jak w samochodach,które nie mają wspomagania.W poprzednim aucie mogłem jedną ręką kierować,a teraz to i obiema ciężko....no i tak jak mówiłem-np.gdy skręcam to kierownica powinna sama odbić...a nie robi tego...

V126 · Post autor: **V126** » 6 maja 2009, o 18:59

Jeździłem Astrą bez wspomagania i teraz W203 ze wspomaganiem i w Astrze chodziła ciężej pomimo, że była lżejsza. Sprawdź jakiego koloru jest ten płyn powinien być klarowny, przezroczysty o lekko brązowym zabarwieniu, może być inny na przykład różowy ale chodzi o to, żeby był przezroczysty i klarowny. Jeżeli jest inny zacząłbym od jego wymiany.

DarthDaro · Post autor: **DarthDaro** » 6 maja 2009, o 19:07

No i właśnie taki kolor ma...hmm,nie istnieją jakieś inne przyczyny? Może kwestia przyzwyczajenia....

V126 · Post autor: **V126** » 6 maja 2009, o 19:11

Napewno kierownica prawie sama się nie kręci, co do odbijania, to w porównaniu do W203 w Astrze kierownicę aż wyrywało. Ale jest tak, że przy małym ruchu w Astrze kierownica kręciła się lekko, ale przy większy skręt tym ciężej. Tutaj kręcisz cały czas z jedną siłą, a kierownicę jak prawie puścisz, to odbije, ale przy ostrzejszym skręcie.

[ Dodano: 2009-05-06, 19:16 ]
Jeszcze jak skręcisz na maksa i trzymając kierownicę na maksymalnym skręcie wyłącz silnik, poczujesz ostre szarpnięcie w przeciwnym kierunku, to będzie wyraźna różnica pomiędzy działaniem, a niedziałaniem wspomagania. Trudno jest mi powiedzieć jednoznacznie czy tak ma być czy troszkę niezbyt, bo innym samochodem jakim jechałem ze wspomaganiem było Berlingo, ale tamto wspomaganie było wogóle dziwne.
Powiedz czy jak skręcasz nie słychać żadnych hałasów?

[ Dodano: 2009-05-06, 19:16 ]
Czy kierownica płynnie się obraca?

_tata_ · Post autor: **_tata_** » 6 maja 2009, o 19:30

Nie porównujcie odbijania kierownicy w tylnym i przednim napędzie. Nie wczytywałem sie w kwestię kątów ustawienia kół przednich .ale na pewno kąt wyprzedzenia działa na korzyść przednionapędowców. Tu do autora wywołanego tematu - sprawdź jak ustawiają się koła w skręcie. Tego nie da się zrobić przy napędzanym przodzie.

DarthDaro · Post autor: **DarthDaro** » 6 maja 2009, o 19:52

Trzasków nie słychać,a sama kierownica obraca się płynnie....a napęd oczywiśćie na przód(niejestem w temacie o czym pisał kolega powyżej),ale tylko takich informacji mogę udzielić...

Wesoł · Post autor: **Wesoł** » 6 maja 2009, o 19:59

DarthDaro pisze:...a napęd oczywiśćie na przód.

Ty na pewno jeździsz W203? Mamy napęd na tył w swoich mb

Ogólnie w mercedesach kierownica nie chodzi lekko...Jeżeli nie słychać żadnych pisków i jęków, płyn w zbiorniczku nie ma żadnych opiłków, to tak musi być.

Kolega _tata_, próbował ci wytłumaczyć z jakiego powodu odczuwasz, że kierownica ciężko chodzi

V126 · Post autor: **V126** » 6 maja 2009, o 20:00

_tata_ W Berlingo z przednim napędzie też nie wyrywało kierownicy. DarthDaro do jakiego samochodu porównujesz, może ktoś takim jeździł i będzie w stanie coś pomóc.

DarthDaro · Post autor: **DarthDaro** » 6 maja 2009, o 20:32

Wprowadziłem was w kardynalny błąd - on ma napęd na tył

.... a sam Merc to C220.... No kiedyś jeździłem Daewoo Espero i naprawdę miło ta kierownica chodziła... dlatego może to po prostu kwestia przyzwyczajenia

...

Adam W203 · Post autor: **Adam W203** » 7 maja 2009, o 23:23

DarthDaro pisze:Wprowadziłem was w kardynalny błąd

Nikt się nie nabrał, a już na pewno się nie gniewa.

W 126p zawsze miałem wysmarowane zwrotnice i fajerka leciutko chodziła i bez wspomagania.

Ale w tylnio napędowcach, wspomaganie musi nieźle się napracować, a jeśli masz durze felgi to i pompa wspomagania czasami zawyje.