Strona 3 z 3
Re: c240 2.6 M112
: 15 sie 2019, o 13:38
autor: Przybek
Tak się dzieje jak się zmienia olej wg wskazań kompa pokładowego (co 25K) albo jeszcze rzadziej. Tych 2 śrub brakowało w tym miejscu co ciekło? Sprawdź czy gwinty nie są uszkodzone, ewentualna naprawa i poskładać prawidłowo. Przy wymianie oleju zrób płukankę silnika. Przy tej zaolejonej fajce jeżeli guma jest już mocno uszkodzona to może ci się pojawić wypadanie zapłonu na tym cylindrze.
Re: c240 2.6 M112
: 15 sie 2019, o 13:48
autor: Dziki Mar
Odma to chyba ani razu nie była czyszczona...
Re: c240 2.6 M112
: 15 sie 2019, o 13:53
autor: Dudek13
Właśnie guma przy fajce jest taka sama jak przy reszcie.
Zaraz właśnie będzie czyszczona.
Śrub brakowało w innych miejscach właśnie .
Już muszę kupić uszczelkę dekla, bo to sie przykleiła i zeszła dość ciężko. Do tego dwie śruby do dekla i zabieram sie za drugą odmę wiec trzy kolejne aluminiowe śruby do odmy
Jak je wyczyszczę to powinno być okey?
Re: c240 2.6 M112
: 15 sie 2019, o 14:02
autor: Przybek
Dziki, a po co tam w ogóle zaglądać?
W ten sposób myśli ponad 99% użytkowników a mechanicy się cieszą bo wymieniają uszczelniacze i uszczelki. W moim odma też już kończy żywot, z tym że ja mam nie do czyszczenia tylko do wymiany (już kiedyś była robiona bo jest w zamienniku wsadzona). Tylko trochę ból będzie bo mam akurat tą fajną wersję z dwoma puszkami i wlewem oleju - ori 660 zeta w redmarsie plus oringi...
Dudek popatrz po uszczelce czy nie ma śladów zagniecenia w miejscu wycieku (żeby wyeliminować ewentualny błąd montażu) i po pokrywie czy nie jest uszkodzona lub skrzywiona. Na tych "smoczkach" z odmy wchodzących do otworów w pokrywie poszukaj czy są oringi - jeżeli tak to daj nowe.
Re: c240 2.6 M112
: 15 sie 2019, o 14:44
autor: Dudek13
Zdjąłem drugą stronę przy wlewie oleju...
Wygląda o niebo lepiej. Sami zobaczcie.
Niestety widoczną na zdjęciach rurkę uszkodziłem podczas zdejmowania. Dziki, mógłbyś mi ją wycenić i podać numer seryjny? Dodatkowo prosiłbym Cię o podanie kosztu i numeru śrub które trzymają dekiel zaworów, brakuje mi dwóch śrub.
Teraz wszystko wyczyszczę , jutro ogarnę części (uszczelka dekla, śruby, wężyk) i zacznę składać. Liczę na to że tego silikonu starczy mi na dwie strony
Re: c240 2.6 M112
: 15 sie 2019, o 15:10
autor: Dziki Mar
Śrub jest po 9 na stronie, jednakże z tego co widziałem są 2 rodzaje (krótsze i dłuższe). Potwierdź czy się nie mylę.
Co do przewodów to podałem Ci na obie strony.
Nr 140, nie wiem dlaczego występują dwa numery zapytaj w ASO.
Co do cen, patrz na większą wartość. Jest to cena netto bez zniżek.
Re: c240 2.6 M112
: 15 sie 2019, o 15:48
autor: Dudek13
Tak, sorry za wprowadzenie w błąd, 7 śrub krótkich i 2 długie które od razu trzymają odmę do dekla i dekiel do bloku
Więc mam wszystkie
Dziękuje za cennik, co do węża, to żaden z tego schematu nie przypomina mojego...
Niby z mocowania odmy numer 146, ale nie taki ma koniec, mój się łamie w literę "L"
Mój idzie od odmy (pierwszy gumowy zaraz po wlewie oleju) do miejsca pod przepustnicą jak dobrze kojarzę, tam jest jakby trójnik.I z tego trójnika wsad jest w silnik,a jedna strona wychodzi na odmę w lewo, a druga strona na odmę w prawo.
Zobacz na fote o którą mi chodzi:
Re: c240 2.6 M112
: 15 sie 2019, o 21:44
autor: Meniu
Nie ma żadnych numerów na starym wężu?
Re: c240 2.6 M112
: 16 sie 2019, o 15:56
autor: Dudek13
Oczyszczone elementy czekające na montaż
Uszczelkę już mam
Rurkę... hymmm... zobaczymy czy dobra bo był z nią problem.
Witam panowie,
Auto złożone.
Wąż wymieniony ( Dziki, miałeś racje z tym wężem
, to był tamten co zaznaczyłeś. On wygląda ja "L" ale składa się właśnie z dwóch części, z ten prostej i zakrzywionej)
Wieczorem minie 24h od położenia silikonu, więc będzie pierwsze odpalenie.
Zobaczymy jak będzie.
Z tego tematu zrobiła się tak długa historia że śmiało mogła by wylądować w tytule "Elegancka V6"
Pozdrawiam i jeszcze raz wszystkim dziękuje za pomoc i materiały
Re: c240 2.6 M112
: 9 wrz 2019, o 14:40
autor: kierpolpol
Witam
A w których miejscach są otwory w głowicy do spływu oleju ?
Wyczyściłem oby dwie strony, i znalazłem tylko jeden po mniejszą pokrywą.
Bardzo łatwo przeoczyć, bo zapieczony był i dopiero po dokładnym umyciu się pojawił
Pozdrawiam