sonda lambda za katalizatorem

Moderator: Dziki Mar

ODPOWIEDZ
supersako
Użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: 28 sty 2012, o 22:29
VIN:
Lokalizacja: Kraków

sonda lambda za katalizatorem

Post autor: supersako »

Wyświetlił mi się znaczek check engine. Po podłączeniu do kompa wyskoczyły mi błędy sondy lambdy za katalizatorem. Polecono mi jej wymianę. Kupiłem już taką sonde używkę na allegro i zastanawiam się teraz czy taka wymiana jest do zrobienia samemu w garażu? Czy bez fachowca ani rusz?
Piotr55
Użytkownik
Posty: 97
Rejestracja: 8 cze 2008, o 18:50
VIN:
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Piotr55 »

Witam, nie ma problemu z wymianą. Trzeba odkręcić plastykowe osłony od spodu samochodu i masz dostęp do sondy. Klucz do odkręcania sond 22mm lub zwykły i ją odkręcasz. Ja używałem 22 oczkowy bo troszkę była zapieczona.
C 200 Kompresor. 1,8 .-163KM. 2002/2003r. Sedan
Awatar użytkownika
Gerri
expert
Posty: 1255
Rejestracja: 15 paź 2007, o 19:39
VIN: WAUZZZ8P9BA087930
Lokalizacja: Limerick

Post autor: Gerri »

supersako pisze:Czy bez fachowca ani rusz?
Oczywiście błąd po wymianie skasować trzeba - inaczej kontrolka nie zgaśnie.

P.S.: Dlaczego nie wiemy jakie masz auto???
supersako
Użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: 28 sty 2012, o 22:29
VIN:
Lokalizacja: Kraków

Post autor: supersako »

Kiedyś chyba pisałem.. ale dodałem podpis teraz zawsze będzie wiadomo.

hmm brzmi mało skomplikowanie ale chyba i tak tego sam nie zrobie...nie mam kanału ani podnośnika do aut.

Mniej więcej gdzie znajdują się te plastyki?
MB W203 180K 2003r.
sfx
Użytkownik
Posty: 330
Rejestracja: 25 mar 2012, o 20:25
VIN: WDB2030161A396647
Lokalizacja: Zamość

Post autor: sfx »

supersako pisze:Mniej więcej gdzie znajdują się te plastyki?
Mniej więcej pod samochodem. Ale w sumie po co ci wiedzieć i tak nie bedziesz robił tego sam.
VIN : WDB2030161A396647 | 270CDI | OM612
supersako
Użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: 28 sty 2012, o 22:29
VIN:
Lokalizacja: Kraków

Post autor: supersako »

sfx jak masz tak odpowiadać to weź lepiej się nie wypowiadaj w ogóle na forum.

Dziś wymieniłem sonde lambda, dla potomnych dodam że katalizator znajduje się w górnej częsci auta mniej więcej pod siedzeniem pasażera. Wystarczy odkręcić około 6 śrubek kluczem 8 i schodzi ładnie plastyk. Sonda jest na wierzchu łatwo ją znaleźć, łatwo wykręcić (klucz 22, dziękuję Piotr55) i łatwo wpiąć pod warunkiem że ma się oryginał.

Stara sonda w czarnej sadzy. Zamontowałem nową, ale dziś niestety nie mam dostępu do kompa żeby skasować błąd więc cały czas się wyświetla.

Niestety spalanie narazie nie spadło do normy i pokazuje 12,7 przy spokojnej jeździe. Zastanawiam się czy przed wkręceniem nowej nie trzeba było jakoś przeczyścić tego miejsca..?
Ostatnio zmieniony 29 cze 2013, o 20:23 przez supersako, łącznie zmieniany 1 raz.
MB W203 180K 2003r.
Awatar użytkownika
Gerri
expert
Posty: 1255
Rejestracja: 15 paź 2007, o 19:39
VIN: WAUZZZ8P9BA087930
Lokalizacja: Limerick

Post autor: Gerri »

supersako pisze:Zamontowałem nową, ale dziś niestety nie mam dostępu do kompa żeby skasować błąd więc cały czas się wyświetla.
Byle gdzie w internecie są testery typu np ELM-327 (do podłączenia z laptopem)
Koszt kilkadziesiąt złotych, ale można sobie samodzielnie kasować błędy z silnika i podglądać parametry w czasie jego pracy. Musisz sobie tylko ocenić, czy jest Ci to w ogóle potrzebne - bo to raczej zabawka dla lubiących przesiadywać w garażu ;)
supersako
Użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: 28 sty 2012, o 22:29
VIN:
Lokalizacja: Kraków

Post autor: supersako »

E już chyba nie będę inwestował narazie :)

Opiszę co się stało.

Po wymianie sondy spalanie skoczyło ze 2 litry w górę od normy i palił się ciągle check engine. Na drugi dzień gdy już troche pojeździłem autem, żółty znaczek zgasł a po zrestartowaniu chwilowego spalania auto zaczęło pokazywać normalne spalanie na poziomie 10- 11 litrów, czyli tyle ile było przed awarią sondy.

Sprawę uważam za zamkniętą :)
MB W203 180K 2003r.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik i osprzęt”