Strona 1 z 1

GAZ do C240 V6 2,6l 2001r

: 13 lut 2014, o 20:43
autor: bieleckident
Mam pytanie do szanownych ekspertow forum - zakupilem Mercedesa W203 C240 V6 2,6 litra. Rok 2001 Zamierzam zainstalowac instalacje gazowa - pomijajac opinie typu gaz do mercedes bez sensu chcialbym prosic o polecenie dobrego montera gazu w okolicach Poznania oraz rade dotyczaca rodzaju dobrej instalacji do tego silnika. Auto bardzo zadbane ma niski przebieg 100 kilkanascie tys. potwierdzony. Wiem ze zajezdzone silniki moga sprawiac problemy przy gazowaniu, nie wejde do srodka silnika, nigdy nic nie jest pewne ale ten wydaje sie byc w naprawde dobrym stanie. Pracuje cicho, rowno, elegancko. Czy ktos ma doswiadczenia z gazem w tej jednostce napedowej ? Czy instalacja STAG bedzie odpowiednia ? Dziekuje za informacje Pozdrawiam W ramach wdziecznosci chetnie udziele porad dot. uzebienia i protez :D Niech zyje :mb: :)

: 21 lut 2014, o 18:26
autor: cdeszx
STAG jest dobrym wyborem (w tym wypadku STAG z linii 300-6), jest duza dostepnośc wiedzy i wiekszosc map i ustawien omawiana jest w necie wlasnie na jego przykładzie. Jak lubisz podłubac przy aucie to z łatwoscia dokupisz kabelek i na lapku zrobisz co chcesz. Ja mam staga w w202 od 3 lat i 80kkm i wszystko gra. właściwie to jest juz moje 4 auto na tym sterowniku - nigdy nie mialem klopotow z komputerem. W sumie najwazniejsza jest poprawnosc montazu oraz prawidłowy dobór wtrysków wkretek i wezyków. Jak wszystko zostanie zrobione zgodnie ze sztuka to gwarantuje ci ze nawet nie poczujesz róznicy w jedzie - natomiast poczujesz w portfelu. Zainwestuj w dobre wtryski np. Hana i wydajny stabilny reduktor - to najwazniejsze elementy całego układu.

Jezeli chodzi o :mb: to wazne jest aby nie pozwolic gazownikowi mocowac przewodów na wkrety do podłogi, jak ci blache przewierci to za 2 lata bedziesz mial dziury w podwoziu (korozja) a przewody beda sobie dyndac swobodnie. Jedyne konieczne otworowanie to bagaznik gdzie sie zbiornik montuje - wiec zadbaj o to.

Kazdy silnik przystosowany do benzyny bezołowiowej nadaje sie do gazowania (no moze z wyjatkiem konstrukcji z bezposrednim wtryskiem typu TSI VW - gdzie mija sie to z celem jest drogie i mało ekonomiczne bo i tak czesciowo na PB sie jezdzi)

LPG nie szkodzi silnikowi, jedyny uklad jaki dostaje troche w d. to wydech poniewaz sklad spalin jest inny i przyspiesza korozje ale akurat w :mb: ta czesc jest wytrzymała wiec spoko.

Jezeli chodzi o stan silnika czy duzy przebieg to takze nie ma znaczenia tak naprawde liczy sie sprawnosc układu zapłonowego (cewki kable swiece), mieszanka paliwowo powietrzna w przypadku LPG odznacza sie wyzszym progiem przebicia wiec wymaga wyzszej energii aby doszlo do przeskoku iskry pomiedzy elektrodami świecy.

Piszac o wyzszej sprawnosci nie mam na mysli jakichs niestandardowych rozwiazan, układ zapłonowy ma pozostac taki jakim zaprojektowała go fabryka ale ma byc w pełni sprawny, po prostu jest mniej tolerancji dla zużytych elementow tego układu i moze sie okazac ze nawet jak na pb auto smiga jeszcz dobrze to juz na gazie cos jest nie tak. Wtedy wystarczy zminic nowe swiece, sprawdzic cewki, izolatory, kable WN i wymienic filtry powietrza i wszystko wraca do normy.

: 22 lut 2014, o 08:22
autor: jarod32
cdeszx pisze:STAG jest dobrym wyborem (w tym wypadku STAG z linii 300-6), jest duza dostepnośc wiedzy i wiekszosc map i ustawien omawiana jest w necie wlasnie na jego przykładzie.
To się zgadza. Ale są też inne instalacje które również dobrze spełniają swoje zadanie
cdeszx pisze:Jezeli chodzi o to wazne jest aby nie pozwolic gazownikowi mocowac przewodów na wkrety do podłogi, jak ci blache przewierci to za 2 lata bedziesz mial dziury w podwoziu (korozja) a przewody beda sobie dyndac swobodnie. Jedyne konieczne otworowanie to bagaznik gdzie sie zbiornik montuje - wiec zadbaj o to.
I to prawda ale. Jak sugerujesz mocować przewody biegnące pod podłogą ? W niektórych pojazdach można wykorzystać istniejące mocowania lub otwory montażowe. Czasami trzeba jednak .... a wtedy nawet samemu można dany pkt zabezpieczyć antykorozyjne. Z zwłaszcza otwór wentylacyno montażowy :D
cdeszx pisze:Kazdy silnik przystosowany do benzyny bezołowiowej nadaje sie do gazowania (no moze z wyjatkiem konstrukcji z bezposrednim wtryskiem typu TSI VW - gdzie mija sie to z celem jest drogie i mało ekonomiczne bo i tak czesciowo na PB sie jezdzi)
Założysz się, że nie każdy ? Są silniki o delikatnych głowicach i w nich montaż LPG doprowadza do uszkodzeń. Stosowanie tzw lubryfikatorów mija się z celem i często powoduje więcej strat niż zysków.
Oczywiście pomijamy silniki /tak jak napisałeś/ z bezpośrednim wtryskiem.
cdeszx pisze:Jezeli chodzi o stan silnika czy duzy przebieg to takze nie ma znaczenia tak naprawde liczy sie sprawnosc układu zapłonowego (cewki kable swiece), mieszanka paliwowo powietrzna w przypadku LPG odznacza sie wyzszym progiem przebicia wiec wymaga wyzszej energii aby doszlo do przeskoku iskry pomiedzy elektrodami świecy.
Prawda. W ogóle LPG zwielokrotni KAŻDE niedomaganie silnika 10-krotnie. I to nie tylko zapłon ale i dolot a nawet szczelność.
cdeszx pisze: jest duza dostepnośc wiedzy i wiekszosc map i ustawien omawiana jest w necie wlasnie na jego przykładzie. Jak lubisz podłubac przy aucie to z łatwoscia dokupisz kabelek i na lapku zrobisz co chcesz.
Tak ... i za kilka tygodni żaden specjalista nie dojdzie do ładu ... Nie polecam tego robić nikomu , kto nie posiada ukończonego szkolenia ...
cdeszx pisze: W sumie najwazniejsza jest poprawnosc montazu oraz prawidłowy dobór wtrysków wkretek i wezyków.
<Jest to najważniejsze i kluczowe. Wkrętki to dysze są :) /chyba o nie koledze chodziło/. Lepiej zapłacić kilka złotych więcej za tę samą instalacje i mieć pewność , że została wykonana fachowo, jak "oszczędzić" ... wydasz później o wiele więcej na poprawki :D

Pozdrawiam ... bardzo serdecznie pozdrawiam ...

: 22 lut 2014, o 20:17
autor: cdeszx
jarod32 pisze: Założysz się, że nie każdy ? Są silniki o delikatnych głowicach i w nich montaż LPG doprowadza do uszkodzeń. Stosowanie tzw lubryfikatorów mija się z celem i często powoduje więcej strat niż zysków.
Oczywiście pomijamy silniki /tak jak napisałeś/ z bezpośrednim wtryskiem.
... oj tam, to jakies marginalne ilosci aut sa. Na pewno nie zaleca sie do aut zabytkowych z lat siedemdziesiatych i starszych, polonezy tez nie bardzo tolerowały max 100kkm i remont silnika (mimo to ludzie masowo zakładali - i tak sie opłacało wliczajac nawet remont silnika) i kiedys tez cos o ktoryms silniku forda focusa słyszałem ze zaleca sie lubryfikacje ale co do tego specyfiku to mam podobne zdanie. Normalny silnik z utwardzona głowica, zaworami -przystosowany do benzyny bezołowiowej nie doznaje zadnego uszczerbku przy wieloletniej pracy na gazie.

LPG

: 25 lut 2014, o 20:36
autor: Michal1980
Witam ja mam c240 założyłem BRC 7 miesięcy temu zrobiłem około 8 tys km, jeszcze mało,ale merc śmiga .Na początku miałem problemy ale to moja wina. Rada przed montażem LPG wymienić świece,przewody sprawdzić cewki i dopiero montaż.To moje pierwsze auto z LPG nie wiedziałem.Ten mój gazownik też do bani bo powinien mi powiedzieć wymień i dopiero wtedy montaż. Ale takie teraz mamy czasy,że tylko kasa się liczy.Zrobiłem porządek z układem zapłonowym i wszystko w git. STAG dobry BRC też.

: 25 kwie 2014, o 12:41
autor: Luis141
witam Ja mam c240 z 2000r założyłem gaz Staga i wszystko ładnie śmiga.
Spalanie gazu przy moim poruszaniu się dość żwawym to około 15-17 litrów :D
Różnicy pomiędzy LPG a PB nie ma praktycznie żadnej.
Ja osobiście polecam.

Re: GAZ do C240 V6 2,6l 2001r

: 1 lis 2017, o 17:50
autor: przebestia
Jakie masz założone wtryskiwacze i reduktor? Pozdr.

Re: GAZ do C240 V6 2,6l 2001r

: 3 lis 2017, o 22:48
autor: kamykmm
U mnie w damie C240 2.6 V6 2004 srednie spalanie ok 14-15, miasto 17-20, trasa 12-14 - ale ja mam dosc ciezka noge, zimo jak zmienie opony na wezsze 1-2l spalanie mniejsze
Sterownik stag
Wtryski hana


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk