polofix pisze:Musisz założyć działalność. To prawie nic nie kosztuje.
Jesteś wtedy na ryczałcie i nie wystawiasz faktur VAT . Jedynie rachunek uproszczony. No i nie przekraczasz ok 20.000zł rocznie, bo automatycznie wpadniesz w podatek VAT.Jeszcze żeby mieć dodatkowo działalnoiść trzeba mieć umowę tam gdzie się pracuje co najmniej na 1 rok i na kwotę równą lub wyższą od najniższej krajowej.
Na ryczałcie jest bardzo prosta księgowość. W Zusie trzeba co miesiąc składać deklarację [druk DRA], ale to tam wyjaśnią, i raz do roku dać jakieś księgowej pit do rozliczenia.
Musze troszeczkę sprostować bo te informacje są już nieaktualne ponad 2 lata.
1. Sposób opodatkowania wybieramy sami przy zakładaniu DG - ryczałt, zasady ogólne (książka przychodów), karta podatkowa. CO nam się będzie bardziej opłacało.
2. Obecnie limit obrotu na wejście w VAT wynosi 150 tysięcy rocznie, przy czym w Vat wchodzimy od następnego miesiąca po przekroczeniu kwoty - czyli jak np. jak od 1 stycznia do 20 czerwca uzbieramy 150 tysięcy obrotu to od lipca stajemy się czynnym podatnikiem Vat.
3. Od ponad 2 lat nie istnieje takie coś jak rachunek uproszczony - teraz to się nazywa po prostu "Faktura" wystawiana przez podatnika przedmiotowo zwolnionego z Vat. Defacto od rachunku uproszczonego różni się tylko nazwą.
4. Kwota obrotu 20000 jest progiem posiadania kasy fiskalnej, przy czym w niektórych typach działalności próg nie obowiązuje wogóle i kasę musimy mieć już na starcie (np. przy sprzedaży biletów od stycznia tego roku...).
5. Żeby płacić samą składkę zdrowotną trzeba być na zarejestrowanej umowie na kwotę minimalną od której są odprowadzane składki. Deklarację DRA składamy nie co miesiąc tylko góra 2 razy - jeżeli zaczynaliśmy działalność w trakcie miesiąca to jedno DRA za pierwszy niepełny miesiąc, potem drugie za pełny i potem deklaracja już się kopiuje w ZUSie automatycznie na kolejne miesiące, nawet przy corocznym wzroście składek.
I kwestia wzrostu składek ZUS... Za styczeń 2018 prowadzący działalność zapłacą 1232 zeta z groszami, w stosunku do poprzedniego roku podwyżka wynosi prawie 60 zeta. W moim przypadku żeby zarobić na tę podwyżkę muszę mieć 75 zeta obrotu więcej i w zależności od dnia to zajmie albo 3 godziny albo zejdzie cały dzień... Ku chwale ojczyzny...
Prowadzę firmę 4,5 roku i coraz poważniej myślę nad powrotem na etat.