Forum Mercedes C klasa W203

sf94 pisze: ↑2 mar 2019, o 15:05 Ogarne gazownika i dam znac jeżeli namierzę usterke.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

Jakbyś przez te 1,5 miesiąca ogarnął kabel o który się mnie pytałeś na PW i wrzucił screeny z LPG to już dawno byś miał problem załatwiony...
Mała podpowiedź - na garkach z wypadającym zapłonem prawdopodobnie kończą się wtryskiwacze gazowe, będzie to widać po czasach wtrysków w programie od LPG.

Przybek pisze:

sf94 pisze: ↑2 mar 2019, o 15:05 Ogarne gazownika i dam znac jeżeli namierzę usterke.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

Jakbyś przez te 1,5 miesiąca ogarnął kabel o który się mnie pytałeś na PW i wrzucił screeny z LPG to już dawno byś miał problem załatwiony...
Mała podpowiedź - na garkach z wypadającym zapłonem prawdopodobnie kończą się wtryskiwacze gazowe, będzie to widać po czasach wtrysków w programie od LPG.

Czuje sie słaby w tym temacie dlatego to odpuściłem. Choć twoje słowa mnie zmotywowały zeby to zamawówić. Tyko mam problem z doborem kabla. ( wtyczke do lpg mam taka )

Oraz nie bardzo sie orientuje co to za instalacja. Jakiej firmy, ponieważ dokumentów brak, a przycisk od lpg wyglada jak od staga.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

Z tą wtyczką jest kilka wersji kabla u Viakena - na sterowniku LPG odczytaj nazwę producenta i wybierasz odpowiedni kabel. Przełącznikiem nie ma się co sugerować bo jest uniwersalny i pasuje do większości instalacji.

polofix pisze: ↑2 mar 2019, o 14:27 Przybek, dokładnie. W tych silnikach musi gaz być ustawiony bardzo precyzyjnie, inaczej będzie problem z wypadaniem zapłonu.

Polofix, co powoduje, że tutaj gaz musi być bardziej precyzyjne ustawiony niż w innych "bardziej prostych" silnikach ? Chodzi Ci o jakieś czujniki czy czułe oprogramowanie komputera silnika gdzie jest jakiś wąski zakres danego parametru ?

Czyli co jest tu szczególnego w MB czego nie ma w innych silnikach które lubią gaz?

Meniu, jest ciężko ustawić. Inne ustawia się, łatwiej. Szczególnie jak nie ma korekcji podczas np niskiej temperaturze gazu.
Dam przykład.
Ustawiasz gaz na ciepłym samochodzie i jest wszystko ładnie. Pod każdym obciążeniem wszystko jest dobrze; korekty bliskie zera. Odpalasz w zimne dni samochód, jedziesz sobie na benzynie, przełącza się na gaz obciążasz silnik i robi korektę na np -15%- -17%. Sterownik działa w taki sposób, że zapamiętuje to, że w danym momencie musi zbijać korektę o te 15-17%. Gasisz, silnik stygnie, odpalasz na benzynie, ruszasz, obciążasz silnik, i nagle ujmuje z prawidłowej dawki benzynowej -17%, samochód nie chce jechać, brakuje paliwa. Jest masa podobnych sytuacji. Ja w tej chwili mam zbyt bogatą mieszankę LPG przy mniejszych obciążeniach [na wolnych i do ok 45-50%, co nasila się jak niedogrzany silnik przełączy się na LPG Korekta długoterminowa pisze się coraz bardziej w kierunku np -15-20%, Przy obciążeniach powyżej 50% jest delikatnie na ubogo, co mogło by zostać. Nie ma innego sposobu jak ręczne poprawianie mapy LPG. Jak bym miał lepszy sterownik, udało by się to zrobić pewnie inaczej. STAG 300 to raczej zabytek.

Meniu pisze: ↑3 mar 2019, o 17:43 Czyli co jest tu szczególnego w MB czego nie ma w innych silnikach które lubią gaz?

Tak ogólnie to podstawy - jakość składników instalacji czyli prawidłowy dobór reduktora, wtryskiwaczy i jednostki sterującej a potem prawidłowe zestrojenie.
W tym konkretnym przypadku (V6) to przede wszystkim wydajny reduktor i szybkie wydajne wtryski oraz porządna regulacja żeby silnik miał co jeść w pełnym zakresie obrotów.
W przypadku R4 z kompresorem jest tak samo - pamiętajmy że to silnik z doładowaniem - zapotrzebowanie na paliwo nie idzie w linii prostej ze wzrostem RPM i przy źle wyregulowanym LPG będzie pewien zakres obrotów w którym paliwa będzie za mało lub za dużo i finalnie nastąpi wypadanie zapłonu lub komp benzynowy zacznie wprowadzać tak ekstremalne korekty do map benzynowych że na benzynie silnik już nie będzie chciał pracować poprawnie i pojawią się błędy sond. To jest właśnie zjawisko nazywane rozjechanymi mapami i z niego kiedyś wziął się mit, który stwierdzał że auto zagazowane po jakimś czasie na benzynie już nie jeździ (było to jeszcze w okresie przed instalacjami sekwencyjnymi gdy do aut z wielopunktowym wtryskiem montowano instalacje mieszalnikowe).
Ciekawostka - teraz nie mogę sobie przypomnieć jak się ta instalacja nazywała (raczej któreś KME) ale widziałem w programie przy autokalibracji wybór pomiędzy skrzynią manualna a automatyczną, więc jeżeli producent zapakował taką opcję to to tez ma wpływ na poprawne ustawienie.
Zagazowanych M271 w różnych wariantach mocy znam osobiście co najmniej kilkanaście i może w 1/3 z nich LPG jest ustawione poprawnie...

Przybek, ja mam m113 v8. Reduktor nowy KME gold do 320KM, wtryski nowe, czujniki nowe, podciśnienia, nawet butla. Wymienione dlatego, że wcześniej w ogóle już nie szło jeździć. Stag niestety jest taki prymitywny.
Ilu ludzi jest takich, co ma ustawiony gaz na łapu capu, korekty na granicy CHECK EENGINE, a potem doszukują się w układzie paliwowym usterek [filtr paliwa, sondy itp]

Stag prymitywny ale popularny bo pewnie z prostymi silnikami sobie radzi. Ale co z Stag Qbox Plus ? Tam podobno jakieś korekty po OBD ma robić a co dokładnie to nie wiem bo tyle mi kiedyś gazownk opowiadał, że on do Mercedesa by to polecał.

Ogólnie to nie ma takich sterowników, które by robiły to dobrze i nie trzeba było poprawiać co poł roku mapy? Coś w stylu autoadaptacji.

Gdyby kolega z C240 pojezdził 300km na benzynie w różnym trybie obciążenia silnika to powinno mu wszystko wrocic do normy na jakiś czas? Wtedy z tego co piszecie korekty same powinny się unormować bo tylko sterownik gazowy może je "popsuć"

Jeśli ktoś chce ustawić gaz w tych silnikach, polecam zmieniać w sterowniku gazowym mapy tak, aby w całym zakresie obciążenia było lekko na ubogo. Wtedy na niedogrzanym silniku, na gazie będzie dobrze.

Nie dogrzany to mniej więcej jaka temp ?

Myślisz że nowsze lepsze sterowniki mają jakąś korekte zależną od współczynnika temperatury, żeby uniknąć takich problemów o których piszesz?

Meniu pisze: ↑4 mar 2019, o 10:51 Nie dogrzany to mniej więcej jaka temp ?

Myślisz że nowsze lepsze sterowniki mają jakąś korekte zależną od współczynnika temperatury, żeby uniknąć takich problemów o których piszesz?

Niedogrzany czyli około 70-80.
Dodatkowe korekty od temperatury przy regulacji już były w Diego G3 (była nawet autoadaptacja map LPG, którą gazownicy nie wiedzieć czemu od razu wyłączali) a w Nevo jeszcze bardziej to dopracowano. Generalnie KME ma fajne instalacje tyle że nie każdy monter je lubi przez instalację Bingo S4 która wbrew pozorom była bardzo dobrą 2/3 gen tylko nikt do końca nie umiał jej dobrze ustawić właśnie ze względu na dużą liczbę opcji dodatkowych I się każdy wtedy uczył Staga montować i tak już zostało od iluś lat.

Mam kolegę gazownika i pakuje najwięcej KME. Diego G3 miałem 10 lat temu w innym samochodzie i złego słowa nie powiem. Jak na tamte lata, to był mega rozbudowany sterownik.

W moim regionie tylko Stag i BRC kroluje. A czy wszyscy robią to dobrze to nie nie mam pojęcia bo znam osobiście tylko dwóch speców.

Wracając do tematu to kolega musi odnaleźć sterownik i wrzucić jakieś foto albo nazwę.

Kabel i interfejs zakupiony. Sterownik znalazlem zamontowany obok akumulatora.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

To chyba Polofix ma taki sam sterownik.