złodziej prądu c200 kompresor m111
: 28 wrz 2023, o 08:42
Dzień dobry!
Mam taki oto problem w moim c200 kompressor z 2001r m111 163 km wersja elegance.
Po nocy rozładowany akumulator, pobór prądu 0,85A.
Zauważyłem, że pracuje mi cały czas wentylatorek w podsufitce, odłączyłem go ale to nie to.
Nastepnie kolejno wyciągając bezpieczniki, zauważyłem, że za pobór prądu odpowiedzialny jest bezpiecznik nr 42- zestaw wskażników czyli zegary.
Kiedy go odepnę, wszystko ładnie sie usypia i pobór prądu spada do 0.01A na postoju.
Czy któs jest w stanie mi pomóc w tej sprawie? Czy coś nie tak będzie z zegarami, czy szukać gdzie indziej? Nawet jesli odepne bezpiecznik od zegarów, nadal działa wentylatorek od temperatury w podsufitce więc jest to interesujące. Dodam, że jest coś jeszcze nie tak z temepraturą zewnętrzną, wskazuje 85 stopni cały czas. Odpiąłem czujnik przy halogenie i nadal to samo. Auto jest z Rzymu, zero korozji i wilgoci.
Proszę o pomoc szanowne grono.
Mam taki oto problem w moim c200 kompressor z 2001r m111 163 km wersja elegance.
Po nocy rozładowany akumulator, pobór prądu 0,85A.
Zauważyłem, że pracuje mi cały czas wentylatorek w podsufitce, odłączyłem go ale to nie to.
Nastepnie kolejno wyciągając bezpieczniki, zauważyłem, że za pobór prądu odpowiedzialny jest bezpiecznik nr 42- zestaw wskażników czyli zegary.
Kiedy go odepnę, wszystko ładnie sie usypia i pobór prądu spada do 0.01A na postoju.
Czy któs jest w stanie mi pomóc w tej sprawie? Czy coś nie tak będzie z zegarami, czy szukać gdzie indziej? Nawet jesli odepne bezpiecznik od zegarów, nadal działa wentylatorek od temperatury w podsufitce więc jest to interesujące. Dodam, że jest coś jeszcze nie tak z temepraturą zewnętrzną, wskazuje 85 stopni cały czas. Odpiąłem czujnik przy halogenie i nadal to samo. Auto jest z Rzymu, zero korozji i wilgoci.
Proszę o pomoc szanowne grono.