Strona 1 z 1

kolumna zawieszenia przód

: 23 sty 2010, o 22:13
autor: homontos
Witam
Czy ktoś jest obeznany w temacie i odpowie na to pytanie?

Kolumna Macphersona ciężko chodzi bo poduszka kręci się razem z kielichem od sprężyny.
Po wymianie poduszek z łożyskami i kielichem, poducha amortyzatora chodzi razem z kielichem a powinna chodzić na łożysku. Czy to tak ma działać ??

ps. Jest to pytanie kolegi który nie ma jeszcze konta na naszym forum a ja nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pyt. ;)

: 23 sty 2010, o 22:17
autor: V126
Po wymianie poduszek z łożyskami i kielichem, poducha amortyzatora chodzi razem z kielichem a powinna chodzić na łożysku. Czy to tak ma działać ??
Odpowiedź jest w pytaniu, łożysko jest po to, żeby ono się kręciło, w niektórych samochodach jest tak, że kielich jest dodatkowo przykręcany, żeby się nie kręcił.

: 23 sty 2010, o 22:19
autor: zablockm
nie chce skłamać ale z tego co pamiętam to jak u siebie wymieniałem to łożyska były na wykończeniu i kolumna po wymianie też chodzi razem z poduszką. można to łatwo sprawdzić po otwarciu maski patrz na mocowania amorów skręcając koła na maxa w prawo i w lewo. niestety w naszych w203 wspomaganie zawsze będzie pracować dosyć ciężko :yyy:

ale za to promień skrętu rewelacyjny :usmiech:

: 24 sty 2010, o 13:14
autor: czeslaw555
u mnie kierownica chodzi "normalnie" i nie odbiega to od inny marek aut jakie miałem ,ale u mojego kolegi w C 200 kierownica chodzi już dużo ciężej.

: 24 sty 2010, o 15:34
autor: mercfan
Przy tylnym napędzie kierownicy nie ma co ciągnąć na wprost wiec wolniej odbija.

: 24 sty 2010, o 15:55
autor: zablockm
zgadza się. ja porównuje np. do s albo e. w których wspomaganie pracuje dużo lżej

Re: kolumna zawieszenia przód

: 1 maja 2019, o 10:37
autor: 7dziadek
homontos pisze: 23 sty 2010, o 22:13 Witam
Czy ktoś jest obeznany w temacie i odpowie na to pytanie?

Kolumna Macphersona ciężko chodzi bo poduszka kręci się razem z kielichem od sprężyny.
Po wymianie poduszek z łożyskami i kielichem, poducha amortyzatora chodzi razem z kielichem a powinna chodzić na łożysku. Czy to tak ma działać ??

ps. Jest to pytanie kolegi który nie ma jeszcze konta na naszym forum a ja nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pyt. ;)
Sorry za 'starego kotleta' ..... ale tak sobie czytam forum i czegoś nie rozumiem - jak może się kręcić cała poduszka ... to jakaś teoria spiskowa bo poduszka MUSI stać jak mur a kręci się tylko łożysko tej poduszki które 'jeździ' po kielichu sprężyny


ps. też mam problem z ciężko chodzącą kierownicą po wymianie sprężyn :?: