Forum Mercedes C klasa W203

Dziki Mar pisze: ↑20 sty 2019, o 11:28 Nie jestem pewny. Zakupiłem za 170 zł oryginały. Po 1.5 roku jedna zaczęła odstawać i nie zgarniać dobrze. W 245 za to też mam oryginały i zaczęły skakać.

Zgadzam się z Tobą Szefie - wiele osób myśli że P.Boga za nogi złapało bo mają części z ASO ale rzeczywistość b. często weryfikuje in minus ich myślenie. [[no ale maja prawo robić wg.własnej oceny i nic mnie/nam do tego ]]
Mam wydać 2 stówy na 'oryginały' to wolę zaryzykować za 40-50 zł za VALEO lub Boscha

Plus 20zł na RainX i woda jest dosłownie zrzucana z szyby albo poprostu odtłuścić szybę Nitro lub IPA bo często z tego zostają smugi.

50zł za komplet takich tańszych (niekoniecznie gorszych) ale Bosch czy Valeo to chyba koło 100zł.

Gliceryna w aptece 3zł dobrze odświeża gume, warto wziąść na wacik i natrzeć kilka razy. Warto spróbować przed zakupem nowych, zazwyczaj pomaga.

Wersja alternatywa dla majsterkowiczów to wymiana samych gumek. Do kupienia z tradycją wycieraczką lub solo w odcinkach 70cm zazwyczaj. Ceny różne od kilka do kilkanaście złotych.

Każdy wybierze co mu się podoba, ale z wycieraczkami to jest jak z akumulatorami. Ciężko powiedzieć, która jest dobra.

Ja polecam tanie wycieraczki Kamoka Valeo

Nie mówię, że oryginały są złe. Nowych nie można porównać do niczego. Ciche, bardzo dobrze zbierają itp. mają czujnik zużycia, i faktycznie zmienił barwę z czarnej na żółtą i należy je wymienić. Sam musiałem się przekonać czy ori wycieraczki warte są swojej ceny, no i wniosek jest taki, że chyba nie bardzo. Do nissana dobrałem valeo i tragedia. rozmazywały a nie zbierały wodę. Także, teraz będę coś nowego testował na wiosnę. Jeszcze nie wiem co.

polofix pisze: ↑20 sty 2019, o 13:14 Ja polecam tanie wycieraczki Kamoka Valeo

Znalazłem te Kamoka po 7-8 /szt 21' i 24' czy rzeczywiście coś wartują ???
heh za 23 zł z wysyłka komplet w zasadzie można by zaryzykować ?

7dziadek pisze: ↑20 sty 2019, o 14:46

polofix pisze: ↑20 sty 2019, o 13:14 Ja polecam tanie wycieraczki Kamoka Valeo

Znalazłem te Kamoka po 7-8 /szt 21' i 24' czy rzeczywiście coś wartują ???
heh za 23 zł z wysyłka komplet w zasadzie można by zaryzykować ?

Bierz. Ja je używam i jestem zadowolony. Alca np po jakimś czasie trzeszczą, a te nie.

Dziki Mar pisze: ↑20 sty 2019, o 13:31 Nie mówię, że oryginały są złe. Nowych nie można porównać do niczego. Ciche, bardzo dobrze zbierają itp. mają czujnik zużycia, i faktycznie zmienił barwę z czarnej na żółtą i należy je wymienić. Sam musiałem się przekonać czy ori wycieraczki warte są swojej ceny, no i wniosek jest taki, że chyba nie bardzo. Do nissana dobrałem valeo i tragedia. rozmazywały a nie zbierały wodę. Także, teraz będę coś nowego testował na wiosnę. Jeszcze nie wiem co.

Ale pamiętałeś o regularnym przecieraniu piór? Jak tego nie zrobisz, to wycieraczka po jakimś czasie zaczyna macać i to bardzo mocno.

Co masz na myśli? Przecierać olejem czy innym nawilżaczem czy po prostu z brudu?

Dziki Mar pisze: ↑20 sty 2019, o 16:05 Co masz na myśli? Przecierać olejem czy innym nawilżaczem czy po prostu z brudu?

Z brudu, nawet chusteczką. Ja kiedyś też przebierałem w wycieraczkach, i wszystkie były niedobre. Jak zacząłem przecierać, to się same naprawiały. Chociaż 2 razy przejechałem się na Bosch-u i to nie tym najtańszym.

Dziki Mar pisze: ↑20 sty 2019, o 11:28 Po 1.5 roku jedna zaczęła odstawać i nie zgarniać dobrze.

Która i w którym miejscu dokładnie bo mogę mieć pewien trop...

Lewa, czyli od strony kierowcy, chyba w mniej więcej taki środkowy- koniec w kierunku fotela pasażera. Nie wiem czy mnie rozumiesz. Jeśli nie to jutro zrobię zdjęcie.

Dziki Mar pisze: ↑20 sty 2019, o 17:48 Lewa, czyli od strony kierowcy, chyba w mniej więcej taki środkowy- koniec w kierunku fotela pasażera. Nie wiem czy mnie rozumiesz. Jeśli nie to jutro zrobię zdjęcie.

Wiem o co chodzi. Wina pióra raczej.
Natomiast gdyby prawa wycieraczka nie dolegała do szyby dokładnie w środkowej części (tam gdzie ramię łączy się z piórem) i mazała tylko na samym środku (środkowe 5-10 cm) w dolnej części szyby to patrzymy od góry na prawy skrajny sworzeń mechanizmu (ten najbliżej prawego błotnika) i próbujemy nacisnąć go w dół - jak się ruszy nawet kawałek to patrzymy pod podszybie na szynę mechanizmu (można filtr kabinowy wyjąć żeby było łatwiej) czy podkładka zabezpieczająca sworzeń nie jest luźna na sworzniu lub czy w ogóle tam jest (u mnie już leżała w ścianie grodziowej). Wszystkie trzy sworznie w mechanizmie są zabezpieczone podkładką "wciskaną" typu słoneczko wewnętrzne i podkładka na prawym skrajnym się wyciera i spada a sworzeń idzie do góry ciągnięty sprężyną w ramieniu wycieraczki.

Naprawa usterki: podkładka występują jako całość z szyną mechanizmu i zabawa kosztuje od 300 zeta w górę za gołą szynę bez silnika i cięgien, trochę niefajnie co? Na allegro jest mechanizmów wycieraczek na tony w cenach od 30 zeta do 100 - i praktycznie w każdym ta podkładka też już jest na wykończeniu więc nie warto się w to bawić.
Najlepiej jest dopasować podkładkę po rozmiarze (sklepy z gratami do agd, łożyskami). Mi się udało dobrać od jakiegoś zelmera (agd mam praktycznie pod nosem) - numer części Zelmer 213.1401 - i po delikatnym dopasowaniu jest idealnie (średnica wew jest ciut mniejsza). Koszt naprawy 3 pln i poździerana ręka

Mimo wszystko zajrzę tam czy przypadkiem nie dzieje się to co opisałeś.

Siema, jaki jest oryginalny rozmiar wycieraczek do W203? Na allegro są różne i nie wiem jaki ma być prawidłowy rozmiar, pomoże ktoś?

ICEManXHD pisze: ↑29 sty 2019, o 16:12 Siema, jaki jest oryginalny rozmiar wycieraczek do W203? Na allegro są różne i nie wiem jaki ma być prawidłowy rozmiar, pomoże ktoś?

W Twoim roczniku była zmiana mocowania piór w ramionach - masz uniwersalne na poziome U czy dedykowane na takie V z blokadą?