Problemy z brakiem mocy...

[MrBrown]

Ech, byłem dziś na hamowni w Mastersie, badania potwierdziły przypuszczenia, że autku brakuje mocy i "nie jeździ tak jak kiedyś".

Wyniki: od około 290 koni (!) do około 320.... W każdym razie 400 z tego nie wychodzi...

Powraca zagadnienie wykrytego kiedyś błędu "zawór ciśnienia powietrza doładowującego" (czy siakoś tak), który to błąd po wymianie przekaźnika już się nie pojawia. Ale jest chyba jedynym punktem zaczepienia, gdyż zrobiłem u Brolera dokładną diagnostykę silnika i nie wykryli NIC - wszystkie odczyty OK, zero błędów, mieszanka idealna itp....

Po prostu załamka...

Jedyne ślady do usterki:
- wspomniany błąd Waste-gate'a
- większe niż uprzednio spalanie i mniejsza moc
- przy ostrym przyspieszaniu, przy np. 150 km/h albo 180 km/h samochód nagle przestaje przyspieszać i jedzie z jednostajną prędkością - zdarza się to dosyć często
- na hamowni ciśnienie doładowania kompresora wskazuje około 1,08 bar, z tego co wiem to fabryczny C32 powinien mieć 1,5 bar, a obecnie 1,6 bar.
- zastanawia też bardzo duża temperatura powietrza zasysanego. Dochodzi do 120 stopni Celsjusza! - akurat to może być fabryczny parametr (acz bardzo niekorzystny - brak intercoolera?)

Jak mi się uda to załączę skan z wykresu.

Ktoś może mi pomóc? Nie wiem gdzie zwrócić się na diagnostykę, by wykryli usterkę - nie mam zamiaru wymieniać na swój koszt kolejnych części za setki i tysiące złotych , które MOGĄ powodować tę usterkę. Trochę już jestem tym wszystkim zmęczony.

[misiu203]

hym a nie bedzie to zwiazane z pompa paliwowa bo własnie od niej auto traci moc ,przynajmiej tak jest w moim przypadku, własnie stoi moje na serwisie i robia to,albo zawalony filtr paliwa !

[Karol_Szczecin]

Może nie jest to zbyt związane z tematem, ale dlaczego ktoś przy wpisywaniu danych Twojego samochodu wpisał że masz silnik bez doładowania (a sprężarka to co?) oraz skrzynie manualną? Wątpie by takie dane wpływały na wykresy mocy na hamownii, ale może... (hamownii w życiu na oczy nie widziałem, więc z góry przepraszam za błędy merytoryczne).

Pozdrawiam

[HTJE 2]

Kompressor coś słabo dmucha ,albo wastegate wypuszcza powietrze...po drugie te 120 stopni to zdecydowanie za dużo...seryjnie IC musi być w doładowanym motorze....może wymień na większe i nowe..moze jest nieszczelne...W takich silnikach drobna usterka zabiera wiele mocy.

[Artur_art]

byłem dziś na hamowni w Mastersie

Pytanie z innej beczki:
Dawno u nich nie byłem i kiedyś ne mogli "hamować" tylnonapędówek- widze że zaszły zmiany, czy może wjechałeś tyłem i nie załaczył Ci dmuchamy i dlatego miałeś taka wysoką temperaturę.

Sorki za te może głupawą sugestie.

[MrBrown]

Hamowany prawidłowo - bez nadmuchu nie byłoby sensu...
Skrzynia ustawiona na manual - bo taki tryb był załączony, by dało się zrobić pomiar.
A bez doładowania, bo nie mógł podłączyć czujnika do Intercoolera, skoro go nie znalazł...
Ale jak widać ciśnienie kompresora zostało zmierzone.

Teraz hamują wszystko, łącznie z 4x4.

Przed długim weekendem wymieniłem filtr paliwa i 11 świec (jednej nie byli w stanie odkręcić, a musieli mi wydać samochód bym pojechał na majówkę).

Ogólnie sprawa owija się cały czas wokół tematu ciśnienia powietrza, choć dziś w serwisie mnie pocieszyli że może kompresor zdycha. To już byłaby padlina...

[artwawa]

Witam,

Miałem podobny przypadek z w203 270cdi – byłem w ZB broler, ASO owczarka i niestety NIC – wszystko w kompie w porządku, ale samochód nie chciał jeździć i łapał tryb awaryjny w okolicach 2500 obrotów.
Byłem już w warsztacie zajmującym się renowacją pompy, gdy właściciel tegoż warsztatu polecił mi warsztat na rogu ulicy Malowniczej i Buńczuk (dokładnie Buńczuk 16) w Warszawie.
Jest tam mały warsztat bez szyldu – ale poradzili sobie z problemem w 30 minut – u brolera sprawdzali 2 dni i nic to nie dało. Powodem był brak ciśnienia doładowania i uciekające powietrze na drodze do intercoolera – po sprawdzeniu całego układu została usunięta nieszczelność i samochód zaczął jeździć tak jak powinien.
Polecam naprawdę wizytę tam – bo nie szyldy i poczekalnie są potrzebne w takich przypadkach 
Warsztat specjalizuje się tylko i wyłączenie w Mercedesach – także naprawdę znają się na tych samochodach.

Jeszcze jedna ciekawostka – zapłaciłem 80 PLN (łącznie z podłączeniem do komputera i całą naprawą).

Pozdrawiam,
Artur

[MrBrown]

łoł, chyna kopsnę się tam w pierwszej kolejności.
Myślałem by jechac do Owczarka, podobno mają dobrego diagnostę...
Dzięki za info!

[twardy30]

Ech, byłem dziś na hamowni w Mastersie, badania potwierdziły przypuszczenia, że autku brakuje mocy i "nie jeździ tak jak kiedyś".

Wyniki: od około 290 koni (!) do około 320.... W każdym razie 400 z tego nie wychodzi...

Powraca zagadnienie wykrytego kiedyś błędu "zawór ciśnienia powietrza doładowującego" (czy siakoś tak), który to błąd po wymianie przekaźnika już się nie pojawia. Ale jest chyba jedynym punktem zaczepienia, gdyż zrobiłem u Brolera dokładną diagnostykę silnika i nie wykryli NIC - wszystkie odczyty OK, zero błędów, mieszanka idealna itp....

Po prostu załamka...

Jedyne ślady do usterki:
- wspomniany błąd Waste-gate'a
- większe niż uprzednio spalanie i mniejsza moc
- przy ostrym przyspieszaniu, przy np. 150 km/h albo 180 km/h samochód nagle przestaje przyspieszać i jedzie z jednostajną prędkością - zdarza się to dosyć często
- na hamowni ciśnienie doładowania kompresora wskazuje około 1,08 bar, z tego co wiem to fabryczny C32 powinien mieć 1,5 bar, a obecnie 1,6 bar.
- zastanawia też bardzo duża temperatura powietrza zasysanego. Dochodzi do 120 stopni Celsjusza! - akurat to może być fabryczny parametr (acz bardzo niekorzystny - brak intercoolera?)

Jak mi się uda to załączę skan z wykresu.

Ktoś może mi pomóc? Nie wiem gdzie zwrócić się na diagnostykę, by wykryli usterkę - nie mam zamiaru wymieniać na swój koszt kolejnych części za setki i tysiące złotych , które MOGĄ powodować tę usterkę. Trochę już jestem tym wszystkim zmęczony.

A sprawdzałeś tą pompę wody (o ktorej ci mówiłem już), ktora chłodzi kompresor? Znajduje się ona po prawej stronie na dole w okolicy zderzaka. Ja miałem w swoim ten sam problem!!!! Jak chciałem mocno depnąć to autko przestawało właśnie przyspieszać w okolicach 150km/h i 180km/h a czasami nawet przy 210km/h. Jak sie pózniej okazało przyczyna byla wspomniana pompa wodna która się włącza tylko wtedy gdy kompresor się przegrzewa, a tego co ty opisujesz to właśnie tak jest. Ta pompka chodzi bardzo cicho i musieli mi ją wyciągnąć aby sprawdzić czy rzeczywiście działa. Jak ją wyciągli to się okazało że była poprostu zatarta. A jeśli chodzi o ten zawór to na kompie też mi go wywalało ale po wymianie pompy było już ok.

[MrBrown]

ekchm, jakby to powiedzieć - nie zdążyłem się dalej zająć tym problemem...

Wczoraj wjechała mi w lewy przód ciężarówka - cofała bardzo uparcie i mocno, pomimo mojego donośnego trąbienia

Auto na lawetę i do blacharza (przednie koło zablokowane)...

Więc przez jakieś dwa tygodnie mam inne rozrywki

[zablockm]

Myślałem by jechac do Owczarka, podobno mają dobrego diagnostę...

bardzo dobrego...powiedziałbym, że najlepszego
myśle że moze pomóc. jesli chcesz to moge na "pw" dać Ci numer do niego

[MrBrown]

tak wracając do tematu - byłem u Owczarka ze trzy tygodnie temu, powiedziałem jaki mam problem, sugerowałem te pompę chłodzącą kompresor.
Doradca serwisowy odpowiedział że nie będa nic sugerować mechanikom.

Jak już zaczęli go diagnozować to dowiedziałem się że ten "super diagnosta" to jest na urlopie

Nie mogli przewidzieć, ile diagnostyka im zajmie, więc po pięciu godzinach maxymalnego wynudzenia się odebrałem samochód ze stwierdzeniem:

"To poważniejsza sprawa, musimy się umówić na nowy termin by zostawić samochód na dłużej, należy się 225 złotych"

Myślałem że padnę...

Z dobrych wiadomości - dostałem namiary na mechanika doświadczonego w ASO Merca - od razu zawyrykował pompę (w/g niego 8 na 10 AMG ma z tym problem) zamówił, wymienił i jest SUPER Spadło spalanie, wróciła moc.
Tak więc punkt dla twardy30

Facet zna się na rzeczy, ma kompa do diagnostyki Merców i doświadczenie w ich robocie. Gdyby ktoś chciał, mogę dać namiary na priv.

Przy okazji zrobił mi dużo drobiazgów, niedługo zrobi kolejne i (nie zapeszając) chyba wychodzę na prostą z usterkami...

[Artur_art]

należy się 225 złotych

Nie dokonali diagnozy- nie musiałeś płacić.

I właśnie to czasem boli w ASO, kupa "baranów" naciągających klienta na koszta i nic, jedziesz do "złotej rączki" 10 minut i wiesz wszystko.

BRAVO

[MrBrown]

Można zwątpić gdy w ASO czy specjalistycznych warsztatach rzeczy idą im opornie, a "złota rączka" w jeden dzień zrobi Ci np. 12 rzeczy, biorąc za to naprawdę ułamek stawki...

Ja obstawiam że znalazłem już opiekuna do mojej mb

Człowiek się zna na robocie aż miło patrzeć.

[PAWEL C32 AMG]

Mam taki sam problem w c32 AMG do 180 km autko idzie pielknie a pozniej slabnie w serwisie powiedzieli mi ze to przez pasek klinowy i ze mam do wymiany lozysko kompresora na komputerze wszystko wychodzi idealnie nie ma zadnych bledow wszystkie parametry sa w normie kazali mi wymienic pasek rolki napinacz pompe wody i ponoc ma byc ok tylko ze nikt nie daje 100% pewnosci a wymiana tego wszystkiego kosztuje 7000 zl