Częste brudzenie EGRu

Moderator: Dziki Mar

Awatar użytkownika
V126
VIP
Posty: 6785
Rejestracja: 23 lis 2008, o 20:46
VIN:
Lokalizacja: Lublin

Post autor: V126 »

Zdejmujesz osłony górne silnika 3 albo 4 śruby (nie pamiętam) torx, zsuwasz wąż łączący separator z przewodem ssawnym turbo i wyciągasz całość do góry.
C200 CDI 2002 AVANTGARDE ESTATE WDB2032041F212729 I UNITRA GRA!!!
Awatar użytkownika
nosferatu997
VIP
Posty: 501
Rejestracja: 5 paź 2010, o 11:59
VIN:
Lokalizacja: Wawa/Cz-wa

Post autor: nosferatu997 »

No to chyba się za to zabiorę... w tamtym roku wstąpiłem do aso zapytac z ciekawości o koszt nowego to chyba 120zl... niedużo, a może przestanie pluć.
C220 CDI SportCoupe "Evolution" 2002r.
galeria:
album_personal.php?user_id=4947
w0wacik
Użytkownik
Posty: 674
Rejestracja: 26 paź 2009, o 15:19
VIN:
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: w0wacik »

mrbraindeath pisze:Nie odczuwam zadnego ataku na siebie :D Forum jest do dyskusji a nie przytakiwania.. Nie musze sie z Toba zgadzac w ogole przeciez : Twoja odpowiedz jakos tam akceptuje.. jednak i tak uwazam ze wyciecie EGRu to glupota.

Twierdzenie ze zostal wymyslony aby ekologom zamknac "japy" jest rowniez slabym argumentem. Moglbys wiec tak rozumujac wyrzucic kierunkowskazy i "miotac lapami" na skrzyzowaniu oraz wyciac te o tak nikomu nie potrzebne pasy bezpieczenstwa :dokuczacz: ktore zostaly tylko wymyslone aby zamknac "japy" kolejnym sluzbom i instytucjom :haha:
Możliwe, że takie twierdzenie jest słabym argumentem. Ale tak uważam. Mercedes jakoś kombinował z ad-blue do aut osobowych. Ciekawe co im z tego wyszło. Szczerze, wolałbym lać mocznik do drugiego zbiornika, nawet za tą jego chorą cenę, niż mieć EGR, DPF i nie wiem co jeszcze. Minusem ad-blue jest to, że ciężko to zrobić żeby było szczelne - piszę ze swoich doświadczeń z autobusów, zarówno :mb: i Volvo.

Kierunkowskazy wymyślono dla ułatwienia życia i poprawy bezpieczeństwa. Pasy też. Generalizując, mojemu koledze życie uratował niedokręcony fotel...
S203 C270 CDI Avantgarde '02

"Lepiej 5 minut później, niż 50 lat za wcześnie"


Pozdrawiam

w0wacik
Gdyniak
VIP
Posty: 1952
Rejestracja: 29 sie 2010, o 10:09
VIN:
Lokalizacja: Trójmiasto

Post autor: Gdyniak »

w0wacik pisze:Generalizując, mojemu koledze życie uratował niedokręcony fotel...

A może gdyby miał zaślepiony EGR, to by wcale do wypadku nie doszło.... Kto to wie :mysli:
W203 OM612

"Gdyby nie internet, nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem
mrbraindeath
expert
Posty: 2754
Rejestracja: 22 cze 2011, o 10:48
VIN:
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: mrbraindeath »

Fiolki i kurczaki, kapelusze i transformersy.. nazywam sie Tomasz Nied*jeb aka Smart vel Smartlandia. Na co dzien sie zajmuje pierd*leniem.. to moja pasja, od zawsze. Jak bylem bardzo maly mnie mamusia upuscila na glowke i od tego dnia juz tak mam. Nie mielismy niestety wanny, wiec tatus mnie kapal w garnku pod przykrywka.. tylko nie wiem dlaczego wiecznie te wode gotowal. Jak juz doroslem, rodzice mna szorowali podloge, mowili ze moje wloski sa lepsze od kazdego mopa. Cala krew mi splywala do baniaka i tak juz chodzilem z czerwonym lbem. W szkole mnie bili - wszyscy - nawet nauczyciele i wozny. Po lekcjach siedzialem w klasie do poznego wieczora. Mamusia zawsze mowila ze mnie nie potrzebuja w domu i ze tak w ogole nie maja miejsca dla mnie, bardzo ich kocham. Jakims cudem skonczylem trzecia klase podstawowki.. bylo ciezko ale dalem rade. Tata byl ze mnie tak dumny ze mi kupil cysterne wazeliny i postawil na dworcu. Powiedzial ze musze pomagac w wyzywieniu rodziny, i do dzisiaj w ten sposob wspomagam rodzine. Po kilku latach poznalem Mirka - byl moim klientem. Zakochalismy sie, wzielismy slub pod mostem, byl to najpieknieszy dzien w moim zyciu. Mirek pragnal dzieci ale jakos nam nie wychodzilo, chyba jest nieplodny.. ale psst, nie mowcie mu tego. Lekarze nam sugerowali adopcje - pewnego dnia podczas pracy na dworcu w Katowicach podjechal pociag towarowy. Jeden z wagonow byl wypelniony stadem malp z syndromem downa. Nie moglismy odpusci - i sie udalo. Teraz to nasze dzieci, Mirek i ja jestesmy bardzo dumni - sa takie podobne do nas. Moi rodzice nas nie chca znac, ale to zrozumiale. Przeciez kazdy ptaszek kiedys opuszcza gniazdo. Teraz mam to forum i moge wam wszystkim pierd*lic od rana do wieczora o kombajnach, ogorkach, oknach i chmurkach. Pozdrowienia z nibylandii, buziaki.
Ostatnio zmieniony 10 cze 2014, o 18:45 przez mrbraindeath, łącznie zmieniany 1 raz.
w0wacik
Użytkownik
Posty: 674
Rejestracja: 26 paź 2009, o 15:19
VIN:
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: w0wacik »

Gdyniak pisze:
w0wacik pisze:Generalizując, mojemu koledze życie uratował niedokręcony fotel...

A może gdyby miał zaślepiony EGR, to by wcale do wypadku nie doszło.... Kto to wie :mysli:
Cholera... W jego wypadku jak by nie miał zaślepionego... I pewnie jak by miał 1.4 pod maską... :mysli: :rotfl:

Generalizowanie jest bez sensu, rozmawiajmy o recyrkulacji spalin, o czym jest ten temat...
S203 C270 CDI Avantgarde '02

"Lepiej 5 minut później, niż 50 lat za wcześnie"


Pozdrawiam

w0wacik
Awatar użytkownika
wredny
VIP
Posty: 363
Rejestracja: 23 lip 2008, o 07:18
VIN:
Lokalizacja: podlasie

Post autor: wredny »

Tak jak koledzy wcześniej wyjaśnili, EGR służy głównie do obniżania temperatury spalin w pewnym zakresie obciążeń i obrotów. Nie ma to specjalnie wpływu na emisję sadzy bo ta jest "obniżana" w inny sposób. Może jedynie redukuje się NOx, ale w dieslu chyba nie jest to problemem. Nie chce mi się teraz szukać map EGR ale jak dobrze pamiętam to przy dużym obciążeniu/obrotach jest zamknięty zamknięty - nie pracuje.

Aspekt ekologiczny jest... pomijalny bo ładuje się DPF i zwiększoną dawkę paliwa tylko po to by kosztem zwiększenia emisji CO2 zmniejszyć emisję sadzy... Jak można mówić o ekologi jeśli dla spełnienia wyższej normy EURO-X spala się więcej paliwa?? TO NIE JEST EKOLOGIA.

Czemu się brudzi EGR? Stawiam na kiepskie paliwa z dużą zawartością roślin :) Ale nawet jeśli byłyby dobre to i tak dolot i EGR będzie zawsze się brudzić bo podczas spalania zawsze wydziela się sadza. Może problem by się rozwiązał przy dotrysku mocznika czy alkoholu do kolektora ssącego. Ale tak jak kolega wcześniej pisał to jest bardzo kłopotliwe.

Pozdrawiam
[center]
220CDI Classic '00 100kW@?kW [/center]
adrianb
Użytkownik
Posty: 88
Rejestracja: 23 wrz 2011, o 13:13
VIN:
Lokalizacja: Kraków

Post autor: adrianb »

Witam, Też pomyślałem o założeniu oil catch tank
Gdyniak pisze:
sq5npb pisze:Poczytaj w googlach o tzw oil catch tank.

Idiotyzm do kwadratu - ot i tyle.
dlaczego ?
Mam ciągle zabrudzone czujniki za IC, czyściłem już odme, dalem nowe uszczelki, teraz kupilem cala razem z uszczelkami ale nie wiem czy to cos da więc pomyslalem aby od razu założyć ten zbiorniczek
z w208
noc pisze:Nic nie da.To dla dam o wyższej (ponad przeciętnej mocy).
na innych forach montują np do c55 lub podobnych, nie widziałem jeszcze w 220 cdi więc chciałem najpierw zapytać o poradę na forum, obawiam się za dużego ciśnienia w skrzyni korboweji ew puszczania oleju przez simeringi, kopcenia
cl203 coupe c220cdi 2002r
ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik i osprzęt”