Stukanie z przodu przy ok 140 km/h
Moderator: Dziki Mar
-
- Użytkownik
- Posty: 2
- Rejestracja: 1 wrz 2008, o 22:38
- VIN:
- Lokalizacja: Hamburg
Stukanie z przodu przy ok 140 km/h
Witam serdecznie z pozycji żółtodzioba, ale do rzeczy. Od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem W203, 220 CDI, Kombi, Avantgarde. Podczas jazdy na autostradzie, przy prędkości ok 140 km pojawia się rytmiczne stukanie, terkot, ze środkowej części konsoli, lub lewarka zmiany biegów. Stukanie natychmiast znika w momencie zdjęcia nogi z gazu lub dodaniu gazu i osiągnięciu prędkości 160 km. Czy ktoś może spotkał się z tym problemem?
- mercfan
- VIP
- Posty: 4258
- Rejestracja: 9 lut 2008, o 09:47
- VIN:
- Lokalizacja: Rzgów/Łódź
-
- Użytkownik
- Posty: 60
- Rejestracja: 25 mar 2008, o 03:43
- VIN:
- Lokalizacja: Kalifornia
- mercfan
- VIP
- Posty: 4258
- Rejestracja: 9 lut 2008, o 09:47
- VIN:
- Lokalizacja: Rzgów/Łódź
-
- Użytkownik
- Posty: 2
- Rejestracja: 1 wrz 2008, o 22:38
- VIN:
- Lokalizacja: Hamburg
Szanowni koledzy, czytelnicy forum,
z przykrością muszę stwierdzić, że głupota ludzka nie boli. Jest to tym bardziej dla mnie przykre, że stwierdzam to na swojej osobie. Całe szczęście, że z wyżej opisanym problemem nie udałem się do serwisu albo do innego zakładu. Mógłbym być potem posądzany o próbę zabójstwa śmiechem. Ale do rzeczy. Przez zupełny przypadek udało mi się dzisiaj odkryć, źródło metalicznych stuków. Były to monety włożone w przegródki przy lewarku zmiany biegów. Po prostu w pewnym momencie wpadały w wibrację i pobrzękiwały, gdyż nie były dostatecznie wciśnięte. Miałem mocne ubytki w bieżniku opon, niewyważone koła, dlatego auto dostawało wzmożonej wibracji.
Zakup nowych opon, wyważenie i wyjęcie monet doprowadziło do całkowitego rozwiązania problemu. Logika i spokój to najlepsze lekarstwa na głupotę.
Przepraszam i pozdrawiam
z przykrością muszę stwierdzić, że głupota ludzka nie boli. Jest to tym bardziej dla mnie przykre, że stwierdzam to na swojej osobie. Całe szczęście, że z wyżej opisanym problemem nie udałem się do serwisu albo do innego zakładu. Mógłbym być potem posądzany o próbę zabójstwa śmiechem. Ale do rzeczy. Przez zupełny przypadek udało mi się dzisiaj odkryć, źródło metalicznych stuków. Były to monety włożone w przegródki przy lewarku zmiany biegów. Po prostu w pewnym momencie wpadały w wibrację i pobrzękiwały, gdyż nie były dostatecznie wciśnięte. Miałem mocne ubytki w bieżniku opon, niewyważone koła, dlatego auto dostawało wzmożonej wibracji.
Zakup nowych opon, wyważenie i wyjęcie monet doprowadziło do całkowitego rozwiązania problemu. Logika i spokój to najlepsze lekarstwa na głupotę.
Przepraszam i pozdrawiam
-
- Użytkownik
- Posty: 44
- Rejestracja: 23 sie 2008, o 22:21
- VIN:
- Lokalizacja: wlkp
to my dziekujemy za info. moze sie komus przydac. bo nigdy nie wiadomo co moze stukac. mnie kiedys w w201 doprowadzalo do szalu stukanie w prawych drzwiach podczas jazdy po dziurach. szukalem ostukiwalem drzwi, tapicerke i nic. zupelnie przypadkiem odkrylem, ze to parasol wozony w plasikowej kieszeni drzwi stukal raczka.
- mercfan
- VIP
- Posty: 4258
- Rejestracja: 9 lut 2008, o 09:47
- VIN:
- Lokalizacja: Rzgów/Łódź