błąd srs i pasy bezpieczeństwa

yarek35 · Post autor: **yarek35** » 28 sie 2009, o 21:55

Witam

Ja mam problem tylko z tyłu po lewej stronie i tak jak pisałem wymieniłem napinacz błąd się dało skasować cały dzień było dobrze a na drugi rano odpaliłem i wyskoczył błąd już nie do usunięcia Czy to może wina wtyczki ?
Będę wdzięczny za fotki to może nie będzie trzeba pół samochodu rozbierać.
Nurtuje mnie to, że po wymianie na nowy napinacz dało się błąd skasować

Kompresssor · Post autor: **Kompresssor** » 28 sie 2009, o 22:00

yarek35 pisze:Witam

Ja mam problem tylko z tyłu po lewej stronie i tak jak pisałem wymieniłem napinacz błąd się dało skasować cały dzień było dobrze a na drugi rano odpaliłem i wyskoczył błąd już nie do usunięcia Czy to może wina wtyczki ?
Będę wdzięczny za fotki to może nie będzie trzeba pół samochodu rozbierać

Fotki zrobię, ale wymądrzał się dalej nie będę. Przyczyn może być całe tuziny. Jak chcesz to mam namiar do elektryka z ASO dorabiającego sobie po godzinach. W przyszłym tygodniu do niego jadę z podobnym tematem. Poznań.

P.s. Napinacz nabyłeś .... ? Giełda? ASO?

yarek35 · Post autor: **yarek35** » 28 sie 2009, o 22:02

od Promerca sklep z częściami
Może bym się podczepił

Do Poznania mam blisko

V126 · Post autor: **V126** » 28 sie 2009, o 22:10

Warto mieć pewność, że dany błąd jest dobrze odczytywany. viewtopic.php?t=2768 tutaj pod koniec podłączyłem się też ja. Carsoft pokazał mi za mały opór poduszek w kierownicy, ale kod błędu był inny niż u kolegi kSmuka, a tłumaczony był tak samo, w praktyce moduł SRS był przyłapany na jedną śrubę skutkiem czego masa była nie dokręcona co wywołało błąd, a przy okazji moduł się ruszał. Za to spustoszenie odpowiedzialny był francuski serwis Leoni (na kablach od radia była ich naklejka, a w Polsce nikt tam nie grzebał).

yarek35 · Post autor: **yarek35** » 28 sie 2009, o 22:18

W dwóch serwisach byłem i komunikat o błędzie był taki sam. No a gdzie ta spłonka jest podłączona chodzi mi o główny sensor czy coś takiego. Nie wiem za radiem popielniczką może tam coś nie styka.

Kompresssor · Post autor: **Kompresssor** » 28 sie 2009, o 22:25

Klik żeby powiększyć.

Jeżeli wtyczka nie odsunie blaszek które zaznaczyłem, dla modułu SRS będzie to taki sam błąd jak wystrzelony napinacz.

V126 · Post autor: **V126** » 28 sie 2009, o 22:29

yarek35 pisze:W dwóch serwisach byłem i komunikat o błędzie był taki sam.

Więc błąd tłumaczenia jest wyeliminowany. Tam dalej jest taka duża kostka z zatrzaskiem, więc wątpliwe, poza tym jak za mały opór, to zwarcie, a nie przerwa w obwodzie.

yarek35 · Post autor: **yarek35** » 28 sie 2009, o 22:37

Przy spłonce jest wtyczka i później gdzie to prowadzi ja mam wysoki opór ktos na forum miał podobny problem tylko z przodu i się okazało że wtyczka była odłączona

V126 · Post autor: **V126** » 28 sie 2009, o 22:43

Aaaa wysoki, to ok może być rozłączona, ale wtedy to już nie wina tej blaszki. Tylko może być wysunięta wtyczka (może była źle założona). Natomiast ten przewód co dochodzi do tej spłonki idzie do modułu pod radiem. Tam wątpię, żeby była wysunięta kostka, bo to jest ogromna kostka z zapięciem, więc jeżli już nawet wysunęłaby się to nie byłby to błąd tylko jednej rzeczy. Zasucę Ciebie jednak, że pomiędzy modułem, a spłonką kabel może być łączony. Tak jest w przypadku poduszki drzwi, kostka łącząca jest w plastikowej osłonie pod osłoną progu.

Kompresssor · Post autor: **Kompresssor** » 28 sie 2009, o 22:48

Mało prawdopodobne żeby wtyczka się wysunęła. Sama w sobie "siedzi" dość sztywno, do tego wsuwa się w nią spinkę zabezpieczającą. Z drugiej strony wszystko możliwe. Sprawdź (odłączaj ją przy zdjętej minusowej klemie akumulatora) ją. Po ponownym podłączeniu załóż klemę i włącz zapłon na 10 s. Jeżeli kontrolka nie zgaśnie, trzeba znowu kasować błąd.

V126 · Post autor: **V126** » 28 sie 2009, o 22:52

Ta przy spłonce raczej nie ma zabezpieczenie na moje oko powinna być na styl tych od poduszek (tymbardziej, że gniazdo takie samo). Faktem jest, że wtyczki w spłonkach siedzą bardzo mocno, ale może nie została poprawnie założona (jak się ją wsuwa, to czyć takie "pyknięcie").

yarek35 · Post autor: **yarek35** » 28 sie 2009, o 22:53

To pewnie pół samochodu trzeba rozebrać. Faktem jest, że te przewody są zaizolowane to może gdzieś coś przerywa Tylko cały czas mnie męczy, że jak wymieniłem na nowe zapięcie to błąd dało się skasować i cały dzień było dobrze a po nocy jak odpaliłem samochód to wyskoczył ponownie błąd

Kompresssor · Post autor: **Kompresssor** » 28 sie 2009, o 23:05

Jutro wszystko przejrzyj na spokojnie i jak nie znajdziesz nic podejrzanego, to trzeba do mądrego elektryka co ma odpowiednie oprogramowanie i sprzęt.

yarek35 · Post autor: **yarek35** » 28 sie 2009, o 23:07

Wydaje mi się, że wtyczka chyba dobrze wchodzi bo zrobiliśmy taki test że wpieliśmy wtyczkę po prawej stronie i komunikat o błędzie wyskoczył z tym że prawa strona

jjanicki · Post autor: **jjanicki** » 28 sie 2009, o 23:44

yarek35 pisze:Wydaje mi się, że wtyczka chyba dobrze wchodzi bo zrobiliśmy taki test że wpieliśmy wtyczkę po prawej stronie i komunikat o błędzie wyskoczył z tym że prawa strona

Którą wtyczkę, do czego i po której stronie

Bo jeśli wpięliście LEWĄ wtyczkę do PRAWEGO napinacza, to właśnie potwierdziliście w ten sposób, że wina leży we wtyczce (albo gdzieś na kablach), a nie w napinaczu... Chyba, że źle zrozumiałem, ale tak było napisane...

Jeszcze jedno - w żadnym wypadku nie mierzcie oporności elementów pirotechnicznych SRS ani kabli do nich podpiętych przy pomocy zwykłego omomierza ani nie pozwalajcie na to żadnemu mechanikowi. To na 90% spowoduje detonację elementu...