Witam koledzy.Wczoraj po odgrzybianiu klimy pianką wyskoczył błąd SRS.Po oględzinach okazało się że pianka przelała się przez nawiew i zalała mi kostkę (tą małą)w przełącznikach nad radiem oraz zalało mi wtyczkę od włącznika świateł.Po wysuszeniu wszystko było ok oprócz błędów .Dziś rano chciałem jechać je usunąć i odpaliła poduszka pasażera zgasiłem auto i odpaliłem jeszcze raz.Po chwili odpalił napinacz tylny prawy i zgasiłem silnik.Pojechałem po magika od mercedesów wyszły następujące błędy 9025,9036 i b111e.Wie ktoś co popsułem?

Zalałeś moduł SRS w konsoli za radiem, taki srebrny z czerwoną/pomarańczową naklejką i wyraźnym napisem SRS... jak chcesz tam grzebać - najpierw odepnij akumulator albo przynajmniej zabierz kluczyk ze stacyjki. Może nie jest jeszcze padnięty i po wysuszeniu będzie działał ok.
Jak już pomontujesz nowe elementy w miejsce wystrzelonych, konieczne skasowanie błędu SRS i świecącej kontrolki (lub ponowne zakodowanie komponentów oraz zweryfikowanie sprawności układu) na komputerze - najlepiej Star Diagnosis.

Ze tak zapytam, jak to mozliwe, ze wypalila poduszka pasazera a kierowcy nie?? I skoro odpalilo poduszke, dlaczego nie odpalilo napinaczy? Generalnie modul srs do wymiany, podobnie jak deska rozdzielcza, poduszka i napinacz. Wspolczuje, pojdziesz w koszta...
Powodzenia
korzen

korzen pisze:jak to mozliwe, ze wypalila poduszka pasazera a kierowcy nie??

Bo to nie jest efekt wypadku, tylko najprawdopodobniej zwarcia na wtyczce modułu SRS spowodowanego zalaniem. Tak więc nie oczekuj, że w takim przypadku moduł i cały układ będzie zachowywać się zgodnie z zaimplementowanym programem.