Stałem się posiadaczem w/w MB.
Z autem są następujące problemy:
- Auto jest w trybie awaryjnym(kręci do 3000).
- Po podpięciu do diagnostyki(Autocom, do SD niestety nie mam dostępu) wyskakuje błąd P1470 sygnał sterowania turbiny obwód przerwany stały.
- Ktoś zakładał "rybkę" i mam kreski zamiast przebiegu + po przestanej nocy auto nie widzi kluczyka(po umieszczeniu w gnieździe nie da się przekręcić go na dalsze pozycje nie słychać rygla).
Brak mocy:
Sztanga od turbosprężarki nie jest zapieczona oraz dziurawa. Wężyki podciśnienia sprawdzone(do tego wrócimy). Podmieniony map sensor, konwenter ciśnienia(okrągła puszka z lewej strony obok lampy z filterkiem na wężyku skierowanym w dół), sprawdziłem czy przewody mają ciągłość oraz stan wtyczek i pinów. Niestety nie przyniosło to rezultatu. Wydech jest drożny, EGR jest ok.
Co do podciśnienia na przewodzie który jest podłączony do trójnika obok kielicha jest słabe podciśnienie, gdzie koło serwa(sprawdzałem na wężyku od niebieskiego zaworka) podciśnienie jest dobre. Znalazłem również odpięty biały wężyk który szedł w stronę zderzaka obok lampy lecz po zatkaniu go brak rezultatu. Również po podaniu podciśnienia z miejsca "testowego" na konwenter, dalej auto ma tryb awaryjny i jest błąd P1470. Czyżby ECU nie podawało sygnału na ten zaworek? (zmierzyłem napięcie z ciekawości i na dwóch przewodach względem masy jest na jednym 12v na drugim wynosi ono 3,5V. Może to pomoże w dalszej diagnostyce).
Na próbę i dla zaspokojenia swojej ciekawości zapiąłem bezpośrednio wężyk od sztangi do wężyka "testowego". Auto odzyskało trochę mocy lecz tryb awaryjny pozostał.
"Rybka" i problemy z odpaleniem, znikający przebieg...
Auto z reguły po nocce nie widzi kluczyka, wtedy po otwarciu drzwi bądź zapaleniu świateł na dosłownie sekundę wskakuje przebieg i znika zamieniając się w ciąg kilku kresek.. żeby kluczyk "zatrybił" w bestialski wręcz sposób sięgając od strony bezpieczników w kabinie przekładając rękę przez kolumnę kierowniczą muszę odpiąć i podpiąć kostkę od stacyjki... i wtedy zamek się odrygluje i mogę go przekręcić na pozycję zapłon, bądź w niektórych przypadkach pomaga odpięcie baterii na jakiś czas, a w niektórych sytuacjach nawet i to nie pomaga, wówczas wkracza do akcji szczęście... może załapie a może nie po setnym wkładaniu i wyciąganiu kluczyka z gniazda, luzowaniu wtyczek, klem itp...
Jest podpięta pod którąś z wtyczek czarna kostka z zieloną diodą która gaśnie po udanej próbie odryglowania zamka i przekręcenia go w dalsze pozycje, odpięcie jej i zapięcie nie poprawia sytuacji z zamkiem. Otwieranie radiowo drzwi, bagażnika w "stanie zablokowanego rygla" nie jest możliwe, lecz gdy auto sczyta klucz sterowanie radiem z klucza działa normalnie...
Po przeskanowaniu innych instrumentów samochodu wyskakuje błąd z hodometrem(hodometr,nieprawidłowe dane).. Jest jeszcze parę błędów ale kodów oraz nazw nie spamiętałem i edytuje post kiedy ponownie przeskanuję auto nazajutrz.
Czy jest tutaj ktoś, kto potrafiłby mnie nakierować co zrobić aby mój wóz zaczął posłusznie pokonywać kilometry?
Moje kompetencje się skończyły...
Może jest ktoś z okolic Krakowa/Bochni kto ma SD i podejmie się porządnej diagnostyki mojego wozu?
Pozdrawiam serdecznie.