ukryte wentyle

Moderator: Dziki Mar

mercmarcin
Użytkownik
Posty: 919
Rejestracja: 14 mar 2009, o 09:15
VIN:
Lokalizacja: warszawa

ukryte wentyle

Post autor: mercmarcin »

http://moto.allegro.pl/item621567018_uk ... aniej.html


Panowie zaciekawił mnie taki gdżet , czy ktoś z was posiada takie zaworki i co o tym myśleć?
robertj71

Post autor: robertj71 »

sam takich używam i jest ok.i fajnie wygląda :hejka:
mercmarcin
Użytkownik
Posty: 919
Rejestracja: 14 mar 2009, o 09:15
VIN:
Lokalizacja: warszawa

Post autor: mercmarcin »

rozumiem, że polecasz?
chyba się na nie szarpnę tylko się zastanawiam jak to się montuje.
Awatar użytkownika
mercfan
VIP
Posty: 4258
Rejestracja: 9 lut 2008, o 09:47
VIN:
Lokalizacja: Rzgów/Łódź

Post autor: mercfan »

jeżeli widziałeś kiedyś jak jest montowany czujnik ciśnienia w oponie wraz z wentylem to jest to bardzo podobne, od środka też musi być coś czym zakontrujesz stalowy wentyl z uszczelką, a od zewnątrz cienka nakrętka i tyle.
W211 200k 2005
W203 200k 2002
W124 300D 1991
W220 S320 CDI OM613 2004
W140 S320 M104
W211 E200 WDB2110411B360552
W212 E200
robertj71

Post autor: robertj71 »

nakrętka jest od wewnątrz.wyrzucasz stary zaworek i zakładasz nowy czasem felga może być grubsza to na nakrętce jest kołnierz który możesz spiłować
mercmarcin
Użytkownik
Posty: 919
Rejestracja: 14 mar 2009, o 09:15
VIN:
Lokalizacja: warszawa

Post autor: mercmarcin »

już sobie zamówiłem takie wentylki i mam jeszcze jedno pytanko a w zasadzie chce sie tylko upewnić, że zakłada się je przy spuszczonym powietrzu w oponie?
Awatar użytkownika
mercfan
VIP
Posty: 4258
Rejestracja: 9 lut 2008, o 09:47
VIN:
Lokalizacja: Rzgów/Łódź

Post autor: mercfan »

No wiesz, to jest zamiast gumowego wentyla więc bez spuszczenia powietrza i odbicia opony od felgi nie obejdzie się.
W211 200k 2005
W203 200k 2002
W124 300D 1991
W220 S320 CDI OM613 2004
W140 S320 M104
W211 E200 WDB2110411B360552
W212 E200
mercmarcin
Użytkownik
Posty: 919
Rejestracja: 14 mar 2009, o 09:15
VIN:
Lokalizacja: warszawa

Post autor: mercmarcin »

mam nadzieje, że przeciętny wulkanizator sobie z tym poradzi, bo chyba samemu nie da rady tego założyć?
Awatar użytkownika
bosky
VIP
Posty: 358
Rejestracja: 23 sty 2009, o 22:48
VIN:
Lokalizacja: Olsztyn/Dublin

Post autor: bosky »

Jeśli chodzi o samo zamontowanie wentyli to dał byś rade samemu bo stary wycinasz nożem a nowy wkręcasz w miejsce starego :tak: Problem pojawia się tylko w momencie gdy będziesz chciał odbić oponę od felgi, a tu bez demonterki może się nie obyć :bezradny: Myślę ze każdy zakład wulkanizacyjny poradzi sobie z tym bez problemu, pamiętaj tylko aby po zamontowaniu nowych wentyli ponownie wyważyć koła i nie daj się zwieść gadkom człowieka z serwisu ze nie ma takiej potrzeby :!:
W 203 220 CDI '06
mercmarcin
Użytkownik
Posty: 919
Rejestracja: 14 mar 2009, o 09:15
VIN:
Lokalizacja: warszawa

Post autor: mercmarcin »

troche mnie zmartwiłeś tym wycinaniem starego wentylka , bo nie spodziewałem się aż takiej ingerencji. Chyba będe musiał to przemyśleć, czy zakładać te nowe, choć już zamówione.
Awatar użytkownika
mercfan
VIP
Posty: 4258
Rejestracja: 9 lut 2008, o 09:47
VIN:
Lokalizacja: Rzgów/Łódź

Post autor: mercfan »

Przecież demontaż starego gumowego wentylka to kwestia 10 sekund, nie ma tam żadnego wycinania, jest taka dźwigienka którą każdy wulkanizator ma, nakręcasz ją na wentyl i opierając o rant felgi wyrywasz gumiaka, a wkręcasz nowy, ukryty wentyl. To jest zawsze wymienna rzecz, powinno się go zmieniać co jakiś czas bo często truchleją i ucieka przez nie powietrze.
W211 200k 2005
W203 200k 2002
W124 300D 1991
W220 S320 CDI OM613 2004
W140 S320 M104
W211 E200 WDB2110411B360552
W212 E200
Awatar użytkownika
bosky
VIP
Posty: 358
Rejestracja: 23 sty 2009, o 22:48
VIN:
Lokalizacja: Olsztyn/Dublin

Post autor: bosky »

mercfan pisze:Przecież demontaż starego gumowego wentylka to kwestia 10 sekund
i tu się zgodzę bo dla wprawnej osoby to kwestia kilkunastu sekund
mercfan pisze:nie ma tam żadnego wycinania, jest taka dźwigienka którą każdy wulkanizator ma, nakręcasz ją na wentyl i opierając o rant felgi wyrywasz gumiaka
niestety jest wycinanie bo w starym wentylu ucinasz nożem od wewnętrznej strony felgi tzw. łepek wentyla a reszta odpada bo tak jak napisał mercfan to można uszkodzić rant felgi
mercfan pisze:To jest zawsze wymienna rzecz, powinno się go zmieniać co jakiś czas bo często truchleją i ucieka przez nie powietrze
i tu się znów zgodzę z mercfanem a najlepiej przy zmianie opon na nowe montować nowe wentyle i śmigamy spokojnie :ok:
W 203 220 CDI '06
Awatar użytkownika
bartek.iz
VIP
Posty: 750
Rejestracja: 13 mar 2008, o 00:12
VIN: WDB2030461F850320
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: bartek.iz »

jakby ktoś to zrobił u siebie z tymi wentylkami to zróbcie fotę, jestem ciekaw jak to wygląda :mysli:
C180 Kompressor, sedan - Avantgarde 2006r.
Awatar użytkownika
mercfan
VIP
Posty: 4258
Rejestracja: 9 lut 2008, o 09:47
VIN:
Lokalizacja: Rzgów/Łódź

Post autor: mercfan »

bosky pisze:niestety jest wycinanie bo w starym wentylu ucinasz nożem od wewnętrznej strony felgi tzw. łepek wentyla a reszta odpada bo tak jak napisał mercfan to można uszkodzić rant felgi
Więc napisałem, jest takie "cuś' zalane w gumie co nie uszkadza lakieru na feldze, ale najlepiej być zawsze przy montażu opon bo często zdarza się, że ramię z "łyszką" do odbijania opony od rantu może panu wulkanizatorowi spaść z opony i porysować poważnie felgę, a w wypadku alusa od merola nie będzie chciał się przyznać, że to zrobił.
bartek.iz, Co do wyglądu wygląda ładnie, nic z felgi nie wystaje, ale jak zagubisz kluczyk do zaślepki to kiszka :usmiech:
W211 200k 2005
W203 200k 2002
W124 300D 1991
W220 S320 CDI OM613 2004
W140 S320 M104
W211 E200 WDB2110411B360552
W212 E200
mercmarcin
Użytkownik
Posty: 919
Rejestracja: 14 mar 2009, o 09:15
VIN:
Lokalizacja: warszawa

Post autor: mercmarcin »

jeżeli jest to wymienna rzecz to nie ma problemu. Myslałem, że wycinając stary wentyl psuje się oryginalna felgę. Boje się również, czy zamontowany ukryty wentyl nie pogorszy bezpieczeństwa w sensie, że źle zamontowany może w każdej chwili wystrzelić, co przy wiekszych prędkościach robi się niebezpieczne.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Felgi i opony”