Cześć, wczoraj niewiedzieć czemu rozładował mi się akumulator, i na wyświetlaczu pojawił się błąd, coś tam z sensorem świateł. Ale miejsza z tym, po uruchomieniu auta zaczęło coś stukać z tego nawiewu w kształcie serduszka, i stuka tak przez 3 minuty po odpaleniu samochodu. Mam pytanie czy te stuki mogą być wywołane popękanymi haczykami pompek nawiewu ?? bo bardzo podobne stuki mam od początku tego samochodu obok stacyjki, które zresztą wykryłem dzięki temu forum. Czy przy tym nawiewie w kształcie serca też są takie haczyki pompek, i też mogły ulec uszkodzeniu ?? i jak się do tego dobrać ?? albo jak wykręcić tą kratkę nawiewu ???


ps a dodatkowo leje mi olejem z tej rurki, czyżby to była zapchana odma ?? jeżeli tak to w któym miejscu się ona znajduję, bo nadmienie że coś zaczęło mi kopcić z rury wydechowej, może wyciek oleju z dolotu ma coś z tym wspólnego ?

z góry dzięki

Mi tez poci sie tam olej przy wezyku i przy samej odmie i troche przykopci ale jak gazu mocno dam a tak spokojnie to nie, czy w tej odmie jest jakis oring albo filter???jak sciagnac ta plastikowa obudowe???

ja wczoraj odebrałem auto od mechanika robili mi turbinę po złożeniu auta świeciła mi się kontrolka od silnika pojechałem na probe i auto może przez 4km jechało 200km/h po czym przełączyło się w tryb awaryjny i w trakcie tej próby dokładnie tak samo zaczęło mi pukać coś pod deska rozdzielcza tak samo jak opisane wyżej, zatrzymałem się zgasiłem motor i po paru minutach znów odpaliłem kontrolka zgasła i auto przez następne 40 km jechało 180/ 210km/h i nic się nie działo tylko ze dalej słychać ten dziwny stuk pod deska rozdzielcza dzieje się to raz na jakiś czas i trwa to około minuty po czym przestaje. to jest w203 C200 z 2003 roku


14 błędów

cieslik pisze:ja wczoraj odebralem auto od mechanika robili mi turbine po zlozeniu auta swiecila mi sie katrolka od silnika pojechalem na probe i auto moze przez 4km jechalo 200km/h po czym przelaczylo sie w tryb awaryjny i w trakcie tej proby dokladnie tak samo zaczelo mi pukac cos pod deska rozdzielcza tak samo jak opisane wyzej, zaczymalem sie zgasilem motor i po paru minutach znow odpalilem kontrolka zgasla i auto przez nastepne 40 km jechalo 180/ 210km/h i nic sie nie dzialo tylko ze dalej slychac ten dziwny stuk pod deska rozdzielcza dzieje sie to raz na jakis czac i trwa to okolo minuty po czym przestaje. to jest w203 C200 z 2003 roku