jak sie kończy blokowanie pasa

Linki do ciekawych stron związanych z MB

Moderator: Dziki Mar

Awatar użytkownika
Smart
VIP
Posty: 5739
Rejestracja: 29 gru 2012, o 11:25
VIN:
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Smart »

mrbraindeath pisze:Twingo czesto jezdze do Chorwacji na zagle i wlasnie przez wyzej wymieniona historyjke ja jezdze az do konca 130km/h Adolfy, Pepiki.. wszyscy maja obledne kary za jazde za szybko na autostradach. Makaroniarze juz w ogole..
Tyle, że oni mu wkleili nie za prędkość bo wtedy byłoby sporo taniej tylo za wymuszanie pierwszeństwa i tu jest ZONK. Za to, że spychał innych z pasa i tworzył niebezpieczną sytuację taką jazdą na zderzeku (zresztą słusznie bądź co bądź) ale kwota powala. To najwyższy znany mi osobiście, że tak powiem mandat, wklejony znanej osobie. :haha:

Pisałem to na zasadzie, że w jednym kraju spychają i się złoszczą oraz mandacą za zajeżdżanie vel spowalnianie a w drugim karają za spychanie :haha: .

Ja za prędkość już swoje oddałem w Austrii i w Szwajcarii też i obecnie ... 135 i ani tego ten w A a w CH takie prawie 130 licznikowo. :placz:

A tak przy okazji jako Niemiec też możesz wystąpić o obywatelstwo, bez ślubu ale z tego co pamiętam, musisz zabezpieczyć na rachunku kwotę i to konkretną (chyba 100 tys. ojro ale lepiej sprawdzić) i przez pierwszy okres nie możesz korzystać z socjalu.
Ostatnio zmieniony 24 sie 2013, o 15:53 przez Smart, łącznie zmieniany 2 razy.
CL203 WDB2037461A802397
Awatar użytkownika
supi
VIP
Posty: 4956
Rejestracja: 10 lut 2013, o 21:07
VIN:
Lokalizacja: Muranów

Post autor: supi »

No co ty z tymi obywatelstwami i językami? Chodzi mi o sposób postępowania niczym poseł Kurski, który wie, ze i tak nie wiele mu nie można. Możesz mieć i kilka obywatelst i znać języków niczym nasz Papież, ale dopóki będziesz dzięki temu ślizgał się na przepisach dopóty nie będziesz się niczym różnił od tych z których się śmiejesz. Ja nie mam problemu z czymś takim, tylko mnie to śmieszy, tak jak Ci co języka zapominają. No może różnica jest - jak Ciebie zatrzymają jest może bardziej elokwentnie, choć pewności nie ma. To nie jest żadne zaściankowe myślenie. Zasady się ma albo nie. Nie ilość fakultetów i poznanych języków ma znaczenie jakim się jest. Jeżeli sam popełniasz wykroczenia, to nie piętnuj w te sposób innych. A ja jak Ci na to zwracam uwagę, to myślę zaściankowo. Przekroczenie predkosci to wykroczenie przeciwko :rotfl: bezpieczenstwu w ruch, tu mowimy o tamowaniu ruchu czyli wykroczeniu porzadkowym. Nie bagatelizuj mi tematu predkosci, bo na ten temat bedziemy sobie mogli porozmawiac, jezeli bedziesz mial wiedze odnosnie statystyk zdarzen drogowych i zblizona przynajmniej do tej co posiadają biegli d/s rekonstrukcji zdarzeń drogowych. Czyli podsumowujac..........predkosc to lekkomyslnosc i glupota, to wyzej brak kultury i glupota. Czyli nikt nie jest doskonaly. Sorry za brak ogonkow ale pisze na telefonie.
Awatar użytkownika
Smart
VIP
Posty: 5739
Rejestracja: 29 gru 2012, o 11:25
VIN:
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Smart »

supi pisze:Sorry za brak ogonkow ale pisze na telefonie.
Nie nhoooo ... to zmienia sens całej wypowiedzi :haha: . Jak mogłeś?! Bez ogonków?! :haha:
CL203 WDB2037461A802397
mrbraindeath
expert
Posty: 2754
Rejestracja: 22 cze 2011, o 10:48
VIN:
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: mrbraindeath »

A kto mowi o przekraczaniu dozwolonej predkosci czy umyslnych wykroczeniach?! Jezdze przepisowo.. tylko mowilem ze na Niemieckich blachach mnie te radary co masz na Krakowskiej siodemce na kazdych swiatlach nie ruszaly.. nic innego nie mowilem. A Policja mnie w tamtych czasach nonstop zatrzymywala tylko za blachy - nie sa nieprzepisowa jazde.. a mandaty dostawalem nie za predkosci lecz za bezsensowne rzeczy typu - brak gasnicy, brak kamizelki - nawet za brak kompletu zastepczych zarowek.. ogolnie za wszystko do czego mozna bylo sie przypierdzielic u "mlodego Niemca" jezdzacego BMW 530i.

A te radary na Krakowskiej maja tylko jedno zadanie - kierowce wyhamowac noca kiedy wylaczaja swiatla. Chodzi o to aby kierowca sobie zdawal sprawe ze przekracza skrzyzowanie jak go nie widac i by nie smigal te 100 czy 120 czy ile tam jest. Za dnia jest to bezsensowne calkowicie jak zreszta wszystkie radary, lezace policjanty, slupy betonowe!, przejscia.. itd. Co mi sie podoba sa te czarne punkty i te stopery na jezdni. Z daleka je widac - ludzie z automatu sciagaja noge z gazu. A jak masz betonowy kloc na srodku jezdni na zolto pomalowany.. czemu on ma sluzyc? Chyba tylko temu bys sie ubil..
Awatar użytkownika
Smart
VIP
Posty: 5739
Rejestracja: 29 gru 2012, o 11:25
VIN:
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Smart »

mrbraindeath pisze:A jak masz betonowy kloc na srodku jezdni na zolto pomalowany.. czemu on ma sluzyc? Chyba tylko temu bys sie ubil..
No i pomysł jest tak naprawde kontrowersyjny bo straż pożarna, pogotowie, policja jak jadą do akcji a tu ... też muszą zwalniać. W Germanii pamiętam dość długo starano się storpedować pomysł spowalniaczy tego typu właśnie z tego powodu. Pomijam jak karetka się wbija w środku nocy na takie coś z pacjentem na noszach i wszystko w środku fruwa. :dobani:
CL203 WDB2037461A802397
Awatar użytkownika
supi
VIP
Posty: 4956
Rejestracja: 10 lut 2013, o 21:07
VIN:
Lokalizacja: Muranów

Post autor: supi »

mrbraindeath, odezwalem sie w temacie, bo razi Twoj sposob komentarzy tego co na gorze. Tematem do ktorego i ten sie zalicza zajmuje sie bardzo dlugo i wiem, ze nie ma swietych. Wiec jezeli przyganial kociol garnkowi, a sam smoli - to trzeba sie zastanowic co sie samemu mowi i jak moze to zostac odebrane. Sam mowiles jestes jaki jestes i to jasne, ale nie oczekuj, ze jak inny ta sama zasade wyznaje to sie nie odezwie zwlaszcza jal w temacie moze powiedziec nie mniej niz ty o MB. Oczywiscie jak jestes idealem, to to co pisalem sie Ciebie nie tyczy. Ale ja od prawie 30 lat nie spotkalem ideala
mrbraindeath
expert
Posty: 2754
Rejestracja: 22 cze 2011, o 10:48
VIN:
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: mrbraindeath »

Idealy tylko na Allegro :zdrowko:
Awatar użytkownika
supi
VIP
Posty: 4956
Rejestracja: 10 lut 2013, o 21:07
VIN:
Lokalizacja: Muranów

Post autor: supi »

Dlatego wazyc co sie publicznie mowi :wysmiewacz:
Awatar użytkownika
adaśko
Użytkownik
Posty: 762
Rejestracja: 2 paź 2012, o 23:09
VIN:
Lokalizacja: Rumia

Post autor: adaśko »

mrbraindeath pisze:supi w moim przypadku to nie kombinatorstwo.. to wykorzystywanie prawa na moja korzysc. Tak sie sklada ze mam obywatelstwo, papiery i meldunek - wiec korzystam z tego ile sie da - kazdy by tak zrobil przeciez, Ty nie?! :D Jak do Stanow latam, to tez latam na paszport DE kiedy i na ile chce a nie ide do ambasady w Warszawie i blagam o wize do PL paszportu :mur: Badz co badz, nie zachowuje sie jak ten z artykulu.. ulatwiam sobie po prostu zycie
Jestem w 100% zgodny. Trochę przeżyłem na tym padole i gdybym miał okazję pojechałbym z tego .................... nie oglądając się za siebie. Mógłbym pisać wiele, ale nie chcę, bo to zbyt publiczne i forum nie służy do pogawędek politycznych, powiem krótko-mam dosyć................................ i mrbraindeath, ma rację.
Pozdrawiam Adam
WDB2032161F389561
Awatar użytkownika
supi
VIP
Posty: 4956
Rejestracja: 10 lut 2013, o 21:07
VIN:
Lokalizacja: Muranów

Post autor: supi »

To czemu nie wyjechales. Przez tyle lat to nalezy uznac za swiadoma decyzje. Ja raz sie powaznie nad tym zastanawialem, ale dalem sobie spokoj. Nie narzekam.
Awatar użytkownika
Smart
VIP
Posty: 5739
Rejestracja: 29 gru 2012, o 11:25
VIN:
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Smart »

Ale Wy wiecie, że temata jest o blokowaniu lewego pasa i pochodnychy na drodze tak? :haha: Chociaż w sumie, żeby emigrować tez trzeba jakoś dojechać na lotnisko a tam ... korek! :haha: Nie było tematu :rotfl: :ok: .

W emigracji , jak już zadziała zasada zamka błyskawicznego po drodze, :haha: jest jeden zasadniczy minus o którym milczą nawet w kuluarach i to daje po psyche mocno, wykluczając numer jeśli kogoś rodzice wzięli pod pachę i wyjechali jak miał kilka lat, to jak się katapultuje w wieku lat kilkunastu czyli wtedy jak się ma już pomału swoje sprawy, środowisko i pewnego ordzaju kulturową świadomość jadąc gdzie indziej dochodzi każdy do momentu, gdzie w czasie towarzyskiej rozmowy z "nejtif" , którzy Ci akceptują i lubią nawet, wyłazi ... że nie ma wspólnych wspomnień. Oni mówią an przykład ... a pamiętasz a to było wtedy , jak się zawaliła trybuna na koncercie Majkela Dżeksona w osiemdziesiątym siódmy w DC czy w Kolonii ... i tu lipa, jak mam pamiętać jak mnie tu jeszcze nie było :bezradny:. Wszyscy łapią a Ty nie. Brakuje przeszłości, dość trudno wybudować emocjonalną przyszłość i żyje się teraźniejszością czyli tak na wprost bardzo konsumpcyjnie i jak się to dostrzega, to zaczyna się tęsknota i kurna ciężki czas. Nigdy nie jest się u siebie nawet jak się zna super język i ma wykształacenie i wogóle ... i ta refleksja dopada człowieka na każdym kroku po pewnym czasie i sprawia, że czujesz się jak pustak na sekundę przed zaśnieciem. Taka prawda. :mysli:
CL203 WDB2037461A802397
Awatar użytkownika
adaśko
Użytkownik
Posty: 762
Rejestracja: 2 paź 2012, o 23:09
VIN:
Lokalizacja: Rumia

Post autor: adaśko »

:offtopic:
supi pisze:To czemu nie wyjechales.
Bo były nadzieje i szło ku lepszemu, teraz moje dzieci są uświadamiane jakie błędy popełniałem i mam nadzieję, że wyciągną odpowiednie wnioski.
Pozdrawiam Adam
WDB2032161F389561
Awatar użytkownika
supi
VIP
Posty: 4956
Rejestracja: 10 lut 2013, o 21:07
VIN:
Lokalizacja: Muranów

Post autor: supi »

Ale nie ma pewnosci, ze jakbys pojechal sobie gdzie indziej, to bys trafil do raju. Wiesz jak moja rodzina wyemigrowala w 81, to myslisz, ze do raju trafili. Najpierw Austria i bardzo ciezko. Potem Stany i Kanada i rowniez lukru nie bylo. Owszem teraz po tylu latach nie narzekaja, ale cena byla wysoka, a najlpsze jest to ze tu mieli lepiej niz zwykly kowalski. Ich dzieci maja tam bardzo dobrze, ale w ich profesji i tu by nie narzekali. A starzy co.............. tesknia za krajem i czesto mowia mi o tym.
Awatar użytkownika
Smart
VIP
Posty: 5739
Rejestracja: 29 gru 2012, o 11:25
VIN:
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Smart »

Się kurna nostalgicznie zrobiło jakoś tak :haha:.

Jest jeszcze jeden zonk i którym się nie mówi ale taki fakt, i to z życia wzięty z mojej rodziny w dwóch przypadkach a przy okazji jak się okazało po rozmowie z lekarzem jednym czy drugim norma. Jak się wyjechało z jakiegoś kraju do innego po trzecim roku życia, na przykład z polski i pierwsze trzy lata życia uczyło się z natury rzeczy polskiego, to nawet jeśli po drodze do późnej starości, człowiek się nauczy iluś tam języków biegle, przez ileś tam lat nawet nie włada polskim tylko językami nauczonymi, to na szpitalnym łóżku jak już jest bardzo źle i sa kłopoty z prawidłową pracą mózgu w innym kraju, który w sumie stał się przez na przykład siedemdziesiąt lat życia ojczystym, lekarze muszą wzywać tłumacza bo ... pacjent mówi tylko po polsku. Nieźle co ... reszta idzie w gwizdek. :tak:

Natury się nie oszuka a każda emigracja ma swoją cenę ... nawet jak się zastosuje zamek błyskawiczny po drodze. Tylko jakoś o tym się nie mówi niestety. No nic ... i jak tu nie pić :haha: .
CL203 WDB2037461A802397
Awatar użytkownika
supi
VIP
Posty: 4956
Rejestracja: 10 lut 2013, o 21:07
VIN:
Lokalizacja: Muranów

Post autor: supi »

No tak. Powracajac do tematow drogowych to trzeba pamietac, ze wiele sytuacji wywoluje stres, problemy dnia codziennego i jeszcze inne czynniki. Pozniej jedziemy, i obserwujemy jak jeden kierowca "naucza" kultury drugiego i jeszcz obaj jada z rodzinami. Widac takze ,ze rozne takie zachowania nie maja granicy wieku. Obcokrajowcy tez potrafia dac popis. Lecz na to sie naklada rowniez wiele innych rzeczy jak chciazby infrastruktura naszych drog. No ale na wszystko potrzeba srodkow, a tu i Salomon mialby problem. Pozyjemy zobaczymy. Najwazniejsze, ze i tak kolosalnie zmienia sie mentalnosc ludzi i sposob patrzenia na wiele rzeczy. Poza minusami sa takze plusy. A czy ich mniej czy wiecej, no coz to juz indywidualny punkt widzenia. Oczywiscie niemowie tu o polityce, bo to inna para kaloszy i rowniez wiele mi sie nie podoba.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Linki”