guayre pisze:Konkret jest taki, że aukcja z eBaya posiada w opisie 'item location: Taiwan', więc nie spodziewaj się tam standardów zaczerpniętych z amerykańskiej czy niemieckiej myśli technicznej. Kolejny konkret jest taki, że większość światowych firm produkujących wyroby elektroniczne posiada swoje fabryki w Chinach bądź na Tajwanie, czasem tylko podzespołów, czasem całości...

A jeśli potrzebujesz konkretów odnośnie przetargów, to tu Ci ich nie podam - nie jest to temat do rozmowy na forum, a już na pewno nie, z całym szacunkiem, z osobami, których nie znam. Poza tym po wieku widać, że swoje przeżyłeś i trochę już wiesz, więc raczej Ameryki nie odkryję podając Ci schemat ogłaszania przetargów i wyłaniania zwycięzców.

duuużo piszesz, ale to co wrzuciłeś to jest jakiś chłam, wygląda obrzydliwie. To co ja wrzuciłem to też jest chłam ale wygląda trochę lepiej. Kosztuje pare $ więcej - Rozumiesz dlaczego? To wszystko jest tandeta i nigdy bym tego nie założył do swoich Mercedesów, co gdzie jest składane nie ma znaczenia ważne jest z czego. Kolega pytał gdzie kupić, ja mu dałem przykład pierwszy lepszy, akurat z ebay'a A ty uderzasz we mnie, że go chce namówić na "drożyznę" ? Czy o co chodzi CI?

A co przetargów to od prawie 20 lat jest urzędnikiem Państwowym także nic mi o przetargach nie opowiadaj. Jak masz jakieś "przemyślenia" to zapraszam piętro niżej do moich "kolegów i koleżanek" prokuratorów możesz złożyć doniesienie lub do PG a nie tu na forum . Może zrobisz coś dobrego dla kraju.

Dulce et decorum est pro patria mori

piasektt pisze:duuużo piszesz, ale to co wrzuciłeś to jest jakiś chłam, wygląda obrzydliwie. To co ja wrzuciłem to też jest chłam ale wygląda trochę lepiej. Kosztuje pare $ więcej - Rozumiesz dlaczego? To wszystko jest tandeta i nigdy bym tego nie założył do swoich Mercedesów, co gdzie jest składane nie ma znaczenia ważne jest z czego. Kolega pytał gdzie kupić, ja mu dałem przykład pierwszy lepszy, akurat z ebay'a A ty uderzasz we mnie, że go chce namówić na "drożyznę" ? Czy o co chodzi CI?

Nic takiego nie napisałem, nie wiem gdzie dostrzegłeś 'uderzanie w Ciebie'...? Podałem tylko przykład tańszych, a zapewne jedne i drugie, jak sam zauważyłeś, nie są najwyższych lotów. Choć coraz więcej 'chińszczyzny' jest lepszej jakości niż kiedyś - wiem z autopsji (czyt. z pracy).

piasektt pisze:A co przetargów to od prawie 20 lat jest urzędnikiem Państwowym także nic mi o przetargach nie opowiadaj. Jak masz jakieś "przemyślenia" to zapraszam piętro niżej do moich "kolegów i koleżanek" prokuratorów możesz złożyć doniesienie lub do PG a nie tu na forum . Może zrobisz coś dobrego dla kraju.

Dulce et decorum est pro patria mori

Rozumiem, że chcesz bronić swoich kolegów po fachu i zapewne w Twojej głowie kreuje się idylliczny obraz Polski, jednak realia są takie a nie inne. Nie uderzam tutaj w Ciebie ani w nikogo konkretnego, po prostu tak jest - ręka rękę myje, niestety. Nie mam zamiaru nic opowiadać, przemyśleniami się dzielić również - jak już wspomniałem to nie czas ani miejsce. Donosić też nie mam zamiaru, bo mi to szczerze mówiąc 'lotto' - patriotyzm u mnie chyba lekko kuleje, więc umierania za ojczyznę nie mam w planach.

Uprzedzając pytania i wątpliwości - nie, nie są to opinie wyssane z palca, przeczytane w fakcie itp, skąd mam takie info i przekonania niech pozostanie moją słodką tajemnicą.

A to, że dużo piszę... Cóż, nawyki z pracy i wyuczonego zawodu. Wybacz

Dajcie Panowie spokój. Znacie temat i wiecie, że bywa na biało ... i na czarno i takie życie. Nie ma co tutaj publicznie tego rozważać.

guayre nie podoba mi się twoje podejście: wiem ale nie powiem. Mnie jeżeli coś nie pokoi to staram się to wyjaśnić, po to są odpowiedni służby, które biorą za to pieniądze. Ale dzieje się tak jak się dzieje bo większość olewa temat. Np. jeżeli widzę że koleś jedzie wężykiem dzwonie pod 997. Wiem, że sądownictwo, Policja ma opinie jaką ma. Ale jest lepiej jak było i nie wszystko jest zamiatane pod dywan. Kiedyś łapówki podczas kontroli drogowych były nagminne, teraz to margines.


Kiedyś byłem na komendzie u starych znajomych. I w pokoju stały 4 duże skrzynie z radiami samochodowymi, które po 3 miesiącach muszą wrócić do złodzieja ponieważ ludzie kradzieży nie zgłaszają i nawet jak radio Policja znajdzie to nie wie do kogo należy

Ja wszystko rozumiem i jeśli chodzi o podobne przykłady - również dzwonię, choć już się zdarzyło nie raz 'wie Pan, ale jak my tam dojedziemy to jego już nie będzie. Ale sprawdzimy!'... Podobnie było jak mi okradli mieszkanie - zrobili to jacyś amatorzy, którzy zostawili mnóstwo śladów, a ja musiałem pokazywać śledczym i mówić: 'a to się panu nie przyda? Chyba można zdjąć stąd odciski?' itd., bo oczywiście ekipa przyszła i po 5 minutach chciała wyjść już wypisując w głowie 'śledztwo umorzone'. Ręce opadają... Tak czy siak, wciąż wierzę, że jest jakaś sprawiedliwość, wierzę, że organy ścigania nie przeszkadzają, tylko mają pomagać etc.

Natomiast przetargi w Polsce, coby nieco rozjaśnić sytuację postronnym czytelnikom, są rozpisywane w sposób, który często jest zgodny z prawem, ponieważ pies jest pogrzebany w specyfikacji, która faworyzuje zwykle jedną z firm. Oczywiście nie może być oficjalnie zgodna z produktem dostępnym w ofercie tylko jednej firmy, wykluczając pozostałe, ale, nie rozwodząc się, 'da się zrobić tak, żeby było dobrze'.

Nie chcę Wam przeszkadzać ale to temat o sklepiku z gadgetami do MB. Takie małe OT. Przepraszam.

guayre pisze:Ja wszystko rozumiem i jeśli chodzi o podobne przykłady - również dzwonię, choć już się zdarzyło nie raz 'wie Pan, ale jak my tam dojedziemy to jego już nie będzie. Ale sprawdzimy!'... Podobnie było jak mi okradli mieszkanie - zrobili to jacyś amatorzy, którzy zostawili mnóstwo śladów, a ja musiałem pokazywać śledczym i mówić: 'a to się panu nie przyda? Chyba można zdjąć stąd odciski?' itd., bo oczywiście ekipa przyszła i po 5 minutach chciała wyjść już wypisując w głowie 'śledztwo umorzone'. Ręce opadają... Tak czy siak, wciąż wierzę, że jest jakaś sprawiedliwość, wierzę, że organy ścigania nie przeszkadzają, tylko mają pomagać etc.

Natomiast przetargi w Polsce, coby nieco rozjaśnić sytuację postronnym czytelnikom, są rozpisywane w sposób, który często jest zgodny z prawem, ponieważ pies jest pogrzebany w specyfikacji, która faworyzuje zwykle jedną z firm. Oczywiście nie może być oficjalnie zgodna z produktem dostępnym w ofercie tylko jednej firmy, wykluczając pozostałe, ale, nie rozwodząc się, 'da się zrobić tak, żeby było dobrze'.

To prawda, przy zakupie państwowych aut nieraz jest to kopiuj wklej z katalogu danego producenta. I denerwuje mnie to nie miłosiernie.


Soryy za moje posty można wykasować

Dokładnie, nasze posty można wywalić, już sobie pogadaliśmy.

To zanim wykasują:

"Ustawianie przetargów" to taka sama skala patologii jak w każdym innym elemencie polskiej rzeczywistości. Naród krętaczy i tyle.
Auto opisuje się za pomocą konkretnych parametrów i jeśli którykolwiek z nich nadmiernie faworyzuje konkretnego producenta to można żądać unieważnienia takiego postępowania. Problemem jest tylko to, że nikomu się nie chce tego robić bo albo "po co się wtrącać" albo "teraz ty, jutro ja". Dokładnie jak z tym pijanym kierowcą. Każdy narzeka, że pijaki jeżdżą ale jak widzi coś podejrzanego to nie dzwoni, bo pewnie inni to zrobili już dawno.

Władza wszystkiego za nas nie załatwi, trzeba jej patrzeć na ręce ale interweniować kiedy to potrzebne.

Do kasacji

A tak w temacie ... ktos ma zamiar kupic te progi za 45 dolarów plus wysyłka? Ciekawe czy do coupe są takie same bo tam piszą sedan.

Smart, a co interesuje Cię taki hynski kicz

Nikt nie wie jak to na żywo teges a cena nie poraża w przeciwieństwie do oryginałów. Zabawny, kompletnie niepotrzebny ale jakże spektakularny gadget. WIeczorem pod Lidla i ... ciachchchc. Król parkingu. Ty wiesz jak to jest.

Smart pisze:Król parkingu. Ty wiesz jak to jest.

hmmmmm no właśnie nie czuję tego, a syn pyta czy to aby napewno hynskie nie jest .............. choć ja przekonywałem, że napewno.

[ Dodano: 2014-05-21, 15:46 ]
Jeszcze do tego zamontować te lampki w lusterkach, co niektórzy takie planowali i autko będzie wyglądało jak spodek kosmiczny lub kram bożonarodzeniowy Świeci sie wieczorem prawie wszędzie...... w środku, drzwi, progi i pozycje i halogeny

Nie ma do SC, choć pewnie jakby napisać do skośnych i podać im wymiary, to na pewno zrobią. Ale jak zamówisz to Cię zjedzą, że pakujesz do auta chińszczyznę, uprawiasz druciarstwo, partaczenie etc. Supi, a mógłbyś porobić dokładniejsze zdjęcia swoich listw w dzień? Świecących i nie świecących?

guayre, taaaaa całą sesję...... jeno zawodowego fotografa brak, aby cały urok ujął Nie świecące sam masz, więc po kiego czorta Ci foto? A jeżeli chodzi o świecące to te po 130 są bardzo podobne.