Napęd na tył
Moderator: Dziki Mar
-
- Użytkownik
- Posty: 76
- Rejestracja: 13 sty 2009, o 17:17
- VIN:
- Lokalizacja: cieszyn
- V126
- VIP
- Posty: 6785
- Rejestracja: 23 lis 2008, o 20:46
- VIN:
- Lokalizacja: Lublin
-
- VIP
- Posty: 156
- Rejestracja: 15 wrz 2008, o 15:17
- VIN:
- Lokalizacja: Wadowice
tak ciągną - ale przyczepę lub inny wóz a koń nie ma napędu 4x4 tylko na tył - wynika to z budowy konia - zresztą jak każdego innego zwierzęcia poruszającego sie na 4 nogach łapach czy kopytachheniek1000 pisze:ciekawe dlaczego konie nie cisna wozu tylko go zawsze ciągna
czy widzieliście kiedyś pokazywali psa bez tylnych łap zastępował je wózek - piec co prawda poruszął sie do przodu tylko że do biegu brakowało mu "napędu na tył"
dlaczego z przodu samochodu są większe tarcze chyba każdy wie - jak nie to piszę - przy hamowaniu masa samochodu w ok 80% przypada na przód dzieje sie tak z powodu fizyki - koła hamują ale całość jeszcze gna do przodu. Przy ruszaniu cały proces jest skierowany w drugą stronę
C 200 CDI W203 T po lifcie
Automat rok 2004
WDB2032071F638505
Automat rok 2004
WDB2032071F638505
- bartek.iz
- VIP
- Posty: 750
- Rejestracja: 13 mar 2008, o 00:12
- VIN: WDB2030461F850320
- Lokalizacja: Warszawa
dobrze gada, polać mubobik123 pisze:tak ciągną - ale przyczepę lub inny wóz a koń nie ma napędu 4x4 tylko na tył - wynika to z budowy konia - zresztą jak każdego innego zwierzęcia poruszającego sie na 4 nogach łapach czy kopytachheniek1000 pisze:ciekawe dlaczego konie nie cisna wozu tylko go zawsze ciągna
czy widzieliście kiedyś pokazywali psa bez tylnych łap zastępował je wózek - piec co prawda poruszął sie do przodu tylko że do biegu brakowało mu "napędu na tył"
dlaczego z przodu samochodu są większe tarcze chyba każdy wie - jak nie to piszę - przy hamowaniu masa samochodu w ok 80% przypada na przód dzieje sie tak z powodu fizyki - koła hamują ale całość jeszcze gna do przodu. Przy ruszaniu cały proces jest skierowany w drugą stronę
C180 Kompressor, sedan - Avantgarde 2006r.
- ddaaffiidd
- Użytkownik
- Posty: 144
- Rejestracja: 3 maja 2008, o 16:27
- VIN:
- Lokalizacja: Polska
Ja dolączam się oczywiście do plusów dla tylnego napędu. Mimo tego że jeżdże dopiero od paru lat, to od zawsze z tylnym napędem. Ostatnio przewiozłem się Passatem VR6 i nawet to że ma taki silnik nie zrobiło to dla mnie dużego wrażenia ze sterownością. Tylny napęd to jest to!:) Nawet zima mi w tym nie przeszkadza bo zawsze umiem sobie poradzić. Miałem przedtem W201 i z łańcuchami pięknie chodziło się przez zaspiorki hehe:)
Tutaj Mała rozrywka, zobaczcie co potrafi stare w201 z tylnym napędem: http://pl.youtube.com/watch?v=gKDy-8nza7o
Tutaj Mała rozrywka, zobaczcie co potrafi stare w201 z tylnym napędem: http://pl.youtube.com/watch?v=gKDy-8nza7o
C220 CDI AVANTGARDE 2000r
- MrBrown
- VIP
- Posty: 628
- Rejestracja: 29 lut 2008, o 02:40
- VIN:
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- staszek2oo7
- Użytkownik
- Posty: 31
- Rejestracja: 27 sie 2008, o 17:44
- VIN:
- Lokalizacja: okolice Lublina
Moim zdaniem nie ma nic lepszego od napędu na tył:) W203 to mój pierwszy samochód . Przed kupnem brałem pod uwagę tylko bmw e46 320 lub w203 c220 właśnie ze względu na to, ze mają tylny napęd. Jak widać trafił się ten drugi i jestem z niego zadowolony. Jazda mb nie sprawia żadnych problemów, wręcz przeciwnie to sama przyjemność. Po wyłączeniu esp można się fajnie pobawić. Dodam jeszcze tylko, że od początku zimy jeżdżę na letnich oponach i już chyba nie opłaca mi sie zakładać zimówek
W203 C220 2002r
Sprinter 413 CDI 2002r
Sprinter 416 CDI 2004r
Sprinter 416 CDI 2006r
album_personal.php?user_id=926
Sprinter 413 CDI 2002r
Sprinter 416 CDI 2004r
Sprinter 416 CDI 2006r
album_personal.php?user_id=926
- mugger
- VIP
- Posty: 1785
- Rejestracja: 20 sie 2008, o 10:27
- VIN:
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
- ddaaffiidd
- Użytkownik
- Posty: 144
- Rejestracja: 3 maja 2008, o 16:27
- VIN:
- Lokalizacja: Polska
- staszek2oo7
- Użytkownik
- Posty: 31
- Rejestracja: 27 sie 2008, o 17:44
- VIN:
- Lokalizacja: okolice Lublina
hehe spokojnie jak wybieram się gdzieś dalej to biore drugi samochód, bo tym nie ma jazdy na tych oponach
W203 C220 2002r
Sprinter 413 CDI 2002r
Sprinter 416 CDI 2004r
Sprinter 416 CDI 2006r
album_personal.php?user_id=926
Sprinter 413 CDI 2002r
Sprinter 416 CDI 2004r
Sprinter 416 CDI 2006r
album_personal.php?user_id=926
- V126
- VIP
- Posty: 6785
- Rejestracja: 23 lis 2008, o 20:46
- VIN:
- Lokalizacja: Lublin
Miałem okazję się przekonać o tym , jak po zakupie jechałem nim do domu. Na tygodniu nie miałem czasu (było ładnie) w piątek wieczorem zaczął sypać śnieg. Zrobiło się bardzo fajnie, bo na osiedlowej uliczce snieg tak się zdążył ubić i tak wyślizgać. Skręcałem już w uliczkę z garażami kiedy to grupce gnoi wpadło do głowy przejść przez ulicę. Byłem troche dalego od nich (z 5-8) metrów, na liczniku było z 20km/h. Dodam tylko, że wyhamowałem z 15 cm. od nich, trochę sobie ulżyłem słownie oczywiście (teraz jak widzą tego Mercedesa to unikają przejść). Teraz mam zimówki, ale nawet ja jechałem na tych letnich to nawet nie czuć było, żeby tył jakoś diametralnie tracił przyczepność, trochę czuć było, że nie jest super, ale ograniczyłem ilość dodawanego gazu w zakrętach i cały dojechałem.
C200 CDI 2002 AVANTGARDE ESTATE WDB2032041F212729 I UNITRA GRA!!!
- WestIcePL
- Użytkownik
- Posty: 64
- Rejestracja: 7 maja 2008, o 13:24
- VIN:
- Lokalizacja: Katowice
moje pierwsze auta były z napędem na przód (Golf3,hyundai,astra), potem było A6 Quattro i nareszcie jest wymarzona gwiazda z pierwszym napedem na tył.
Rocznie robie ok 45-50k km hmm...mało... dużo,cieżko ocenić, dla mnie to dużo.Wydawało mi się zawsze że umiem jeździć ale dopiero mercedes uświadomił mi co to znaczy kontrola nad autem i naped na tył. Moge powiedzieć tak. napedem quattro i z wszystkimi włączonymi systemami nawet małpa nie wpadnie w poślizg.auto po prostu trzyma sie drogi jak żyleta,praktycznie nie trzeba zwalniać przed zakrętami.Po przesiadce z A6 na W203 moge dopiero powiedzieć że nauczyłem sie jeździć,kontrować kierownicą,wyciągać tył gdy zaczyna uciekać.reasumując mercedes z napedem na tył uczy pokory ale gdy posiadzie sie wiedze nt jak prowadzić to dostarczy niezapomnianych wrażeń z jazdy.jestem jak najbardziej za napedem na tył.
Rocznie robie ok 45-50k km hmm...mało... dużo,cieżko ocenić, dla mnie to dużo.Wydawało mi się zawsze że umiem jeździć ale dopiero mercedes uświadomił mi co to znaczy kontrola nad autem i naped na tył. Moge powiedzieć tak. napedem quattro i z wszystkimi włączonymi systemami nawet małpa nie wpadnie w poślizg.auto po prostu trzyma sie drogi jak żyleta,praktycznie nie trzeba zwalniać przed zakrętami.Po przesiadce z A6 na W203 moge dopiero powiedzieć że nauczyłem sie jeździć,kontrować kierownicą,wyciągać tył gdy zaczyna uciekać.reasumując mercedes z napedem na tył uczy pokory ale gdy posiadzie sie wiedze nt jak prowadzić to dostarczy niezapomnianych wrażeń z jazdy.jestem jak najbardziej za napedem na tył.
-
- VIP
- Posty: 9
- Rejestracja: 12 lut 2009, o 16:49
- VIN:
- Lokalizacja: zabrze
- V126
- VIP
- Posty: 6785
- Rejestracja: 23 lis 2008, o 20:46
- VIN:
- Lokalizacja: Lublin
- homontos
- Moderator VIP
- Posty: 504
- Rejestracja: 4 lis 2007, o 21:58
- VIN:
- Lokalizacja: gdynia
to może dasz lekcję bo nie mogę z garażu wyjechaćV126 pisze:Generalnie przy włączonym ESP to wystarczy, że nie szalejesz z gazem i jest ok. Trzeba tylko nauczyć się wjeżdżać pod górę przy głębokim śniegu albo lodzie.
W203 C180 Kombi
album_personal.php?user_id=54
album_personal.php?user_id=54