Co po w203?
Moderator: Dziki Mar
-
- VIP
- Posty: 632
- Rejestracja: 23 cze 2017, o 23:09
- VIN: WDB2030161F451606
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Co po w203?
Powrócił problem z gorącym powietrzem z tylnej klimatyzacji. Wymieniałem zawór w podszybiu niedawno. Chwilę było okej ale znów zaczyna wiać gorącym. Znalazłem filmik MB Maniaca w którym mówi że w przednim SAMie chip od klimy siada razem z zaworem. Ktoś się z taką diagnoza spotkał? Nim zaczne majstrować przy SAMie wolę sprawdzić.
https://youtu.be/HcEbybtchaQ tutaj w drugiej części pokazuje który układ trzeba wymienić..
https://youtu.be/HcEbybtchaQ tutaj w drugiej części pokazuje który układ trzeba wymienić..
W203 270CDI 2003r - użytkowany od Czerwca 2017
S211 320 CDI 2007r, WDB2112221B258950 - użytkowany od Stycznia 2022
S211 320 CDI 2007r, WDB2112221B258950 - użytkowany od Stycznia 2022
-
- VIP
- Posty: 632
- Rejestracja: 23 cze 2017, o 23:09
- VIN: WDB2030161F451606
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Co po w203?
Dziś wymontowałem przedni sam i płytkę na której siedzi ten sterownik klimatyzacji. Jutro zanoszę do serwisu elektronicznego na wymianę. Mam nadzieję że nic nie popsułem wyjmując i rozbierając SAM Rozebranie puszki sama najłatwiejsze nie było.
W203 270CDI 2003r - użytkowany od Czerwca 2017
S211 320 CDI 2007r, WDB2112221B258950 - użytkowany od Stycznia 2022
S211 320 CDI 2007r, WDB2112221B258950 - użytkowany od Stycznia 2022
-
- VIP
- Posty: 632
- Rejestracja: 23 cze 2017, o 23:09
- VIN: WDB2030161F451606
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Co po w203?
Sterownik na płytce drukowanej wymieniony i...moja radość nie trwała długo. Niestety po kilku dniach problem wrócił.
Zawór klimatyzacji wymienilem rok temu. Zastanawiam się czy przez ten rok, przez to że sterownik szwankował czasami i zawór nie dostał po tyłku.
Wszystkie materiały jakie znalazłem mówią, że jeśli zawór jest wymieniony i od razu nie pomogło to sterownik padł. Zalecana wymienić komplet. Mi zaczęło znów szwankować po około 8 miesiącach.
Zawór klimatyzacji wymienilem rok temu. Zastanawiam się czy przez ten rok, przez to że sterownik szwankował czasami i zawór nie dostał po tyłku.
Wszystkie materiały jakie znalazłem mówią, że jeśli zawór jest wymieniony i od razu nie pomogło to sterownik padł. Zalecana wymienić komplet. Mi zaczęło znów szwankować po około 8 miesiącach.
W203 270CDI 2003r - użytkowany od Czerwca 2017
S211 320 CDI 2007r, WDB2112221B258950 - użytkowany od Stycznia 2022
S211 320 CDI 2007r, WDB2112221B258950 - użytkowany od Stycznia 2022
-
- VIP
- Posty: 632
- Rejestracja: 23 cze 2017, o 23:09
- VIN: WDB2030161F451606
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Co po w203?
Kilka updatow:
1. Po wymianie turbiny z nastawnikiem od końcówki maja jest spokój z szarpaniem.
2. Po wymianie chipa w przednim SAM, wymieniłem też zawór klimatyzacji. Na ten moment problem z gorącem z tyłu ustal.
3. Na lewym tylnym nadkolu pojawiła się ruda. W jednym miejscu lakier pękł i spuchł. Trzeba będzie zrobić. Kurde, myślałem że w polift lepiej to wygląda..
1. Po wymianie turbiny z nastawnikiem od końcówki maja jest spokój z szarpaniem.
2. Po wymianie chipa w przednim SAM, wymieniłem też zawór klimatyzacji. Na ten moment problem z gorącem z tyłu ustal.
3. Na lewym tylnym nadkolu pojawiła się ruda. W jednym miejscu lakier pękł i spuchł. Trzeba będzie zrobić. Kurde, myślałem że w polift lepiej to wygląda..
W203 270CDI 2003r - użytkowany od Czerwca 2017
S211 320 CDI 2007r, WDB2112221B258950 - użytkowany od Stycznia 2022
S211 320 CDI 2007r, WDB2112221B258950 - użytkowany od Stycznia 2022
- Przybek
- Moderator VIP
- Posty: 3377
- Rejestracja: 8 lis 2017, o 02:23
- VIN: WDB2032081F659063
- Lokalizacja: Łódź
Re: Co po w203?
Oby nie było tak samo jak w 203, gdzie jak pojawi się pęcherz to w środku już jest próchno na maxa.
-
- VIP
- Posty: 632
- Rejestracja: 23 cze 2017, o 23:09
- VIN: WDB2030161F451606
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Co po w203?
No tego też się boje. Bo bardzo nie chce robić reparaturki...
W203 270CDI 2003r - użytkowany od Czerwca 2017
S211 320 CDI 2007r, WDB2112221B258950 - użytkowany od Stycznia 2022
S211 320 CDI 2007r, WDB2112221B258950 - użytkowany od Stycznia 2022
-
- VIP
- Posty: 632
- Rejestracja: 23 cze 2017, o 23:09
- VIN: WDB2030161F451606
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Co po w203?
Wrzucam zdjęcie poglądowe jak ruda na tych nadkolach wygląda
https://photos.app.goo.gl/MPrsVy7XSkRqnv56A
https://photos.app.goo.gl/MPrsVy7XSkRqnv56A
W203 270CDI 2003r - użytkowany od Czerwca 2017
S211 320 CDI 2007r, WDB2112221B258950 - użytkowany od Stycznia 2022
S211 320 CDI 2007r, WDB2112221B258950 - użytkowany od Stycznia 2022
- Przybek
- Moderator VIP
- Posty: 3377
- Rejestracja: 8 lis 2017, o 02:23
- VIN: WDB2032081F659063
- Lokalizacja: Łódź
Re: Co po w203?
Niestety wygląda to na zgnite od środka na łączeniu blachy poszycia i wewnętrznej.
-
- VIP
- Posty: 632
- Rejestracja: 23 cze 2017, o 23:09
- VIN: WDB2030161F451606
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Co po w203?
Czyli co, wstawka? Jak tak to ręce mi odpadną.
W203 270CDI 2003r - użytkowany od Czerwca 2017
S211 320 CDI 2007r, WDB2112221B258950 - użytkowany od Stycznia 2022
S211 320 CDI 2007r, WDB2112221B258950 - użytkowany od Stycznia 2022
- Przybek
- Moderator VIP
- Posty: 3377
- Rejestracja: 8 lis 2017, o 02:23
- VIN: WDB2032081F659063
- Lokalizacja: Łódź
Re: Co po w203?
Wstawić reperaturki zawsze się zdąży. Ja bym najpierw to dokładnie wyczyścił do gołej blachy żeby mieć pełny obraz zgnilizny, bo to co widać to może być mniej niż 1/3 problemu. Jak się okaże że nie jest jeszcze tak tragicznie to środek "zatrzymujący" korozję i szpachla i na jakieś 2 lata może będzie spokój (ta blacha niestety ma śmieszną grubość, coś około 0,7). Ale jak na cm nad rantami będzie już rudo to najbezpieczniej robić wstawkę. Problem tych nadkoli jest taki jak kiedyś był w oplach - blacha wewnętrzna nie jest na równo z poszyciem i włazi woda, dodatkowo są "piaskowane" syfem wyrzucanym spod kół. Z doświadczenia z moim autem - tam gdzie masz pęknięcia na lakierze to już blacha praktycznie zamieniła się w styropian i lakier był ostatnim integralnym elementem który to trzymał w całości...
Dobrze by było ruszyć to przed zimą ale z przygotowaniem się na najgorszy scenariusz.
Dobrze by było ruszyć to przed zimą ale z przygotowaniem się na najgorszy scenariusz.
-
- VIP
- Posty: 632
- Rejestracja: 23 cze 2017, o 23:09
- VIN: WDB2030161F451606
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Co po w203?
Czyli powtórka z C klasy... dramat. To mnie zniechęca do Mercedesów taka toksyczna miłość się robi. Niby kochasz za design, przyjemnie się jedzie, silniki fajnie brzmią ale ta ruda to jakiś horror. Niby człowiek wie, że zrobi i będzie jakiś czas dobrze a problem wróci.
Po kiego grzyba zrobili tak zagięty rant. I to na przestrzeni tylu lat nie poprawili nic.
Popatrzyłem na inne marki i częściej mają pionową ścianę do której jest po prostu osłona przymocowana i chyba mniej zjada je rudzielec.
Chyba najbardziej wkurza to, że zrobiłem tyle w tym aucie, środek przez poprzednich właścicieli też ładny zadbany, aż szkoda że ruda gdzieś go dopada.
Przybek, Ty jak taki psychoterapeuta dla mnie tu jesteś człowiek kupił z nadzieją, zawiódł się i zakochał zarazem a teraz psycholog wchodzi
Po kiego grzyba zrobili tak zagięty rant. I to na przestrzeni tylu lat nie poprawili nic.
Popatrzyłem na inne marki i częściej mają pionową ścianę do której jest po prostu osłona przymocowana i chyba mniej zjada je rudzielec.
Chyba najbardziej wkurza to, że zrobiłem tyle w tym aucie, środek przez poprzednich właścicieli też ładny zadbany, aż szkoda że ruda gdzieś go dopada.
Przybek, Ty jak taki psychoterapeuta dla mnie tu jesteś człowiek kupił z nadzieją, zawiódł się i zakochał zarazem a teraz psycholog wchodzi
W203 270CDI 2003r - użytkowany od Czerwca 2017
S211 320 CDI 2007r, WDB2112221B258950 - użytkowany od Stycznia 2022
S211 320 CDI 2007r, WDB2112221B258950 - użytkowany od Stycznia 2022
- Przybek
- Moderator VIP
- Posty: 3377
- Rejestracja: 8 lis 2017, o 02:23
- VIN: WDB2032081F659063
- Lokalizacja: Łódź
Re: Co po w203?
E klasa jest jak kochanka, czasem lubi dostawać prezenty i trzeba się z tym pogodzić ale za to masz przyjemność z jazdy
Powiem Ci tak, nie ma aut które nie gniją w tym wieku. Jak ktoś mówi że nie ma grama rdzy to słabo zna swoje auto i nie zaglądał tam gdzie trzeba. Generalnie auta z lat 2000 - 2010 już mają lub będą miały poważne problemy z korozją - to był okres eksperymentów oszczędnościowych z materiałami i zabezpieczeniem antykorozyjnym i występował praktycznie w każdej marce. A w znacznie nowszych autach problem może być poważniejszy bo niektóre elementy poszycia są z tak cienkiej blachy i z tak cienką powłoką lakierniczą, ze aż niemożliwe żeby to nie gniło (w dodatku jakieś dziwne patenty z klejeniem elementów).
I też jest kwestia co dla kogo jest dopuszczalne w stanie nadwozia. Ty zobaczysz pierwsze oznaki rdzy i chcesz zadziałać, a drugi poczeka jak już da się włożyć rękę do środka i tego nigdy nie ruszy.
Z dobrych sposobów na odstresowanie się i wyciszenie, rewelacyjne jest uziemianie/grounding (chodzenie boso w naturze). Poczytaj o tym i spróbuj
Powiem Ci tak, nie ma aut które nie gniją w tym wieku. Jak ktoś mówi że nie ma grama rdzy to słabo zna swoje auto i nie zaglądał tam gdzie trzeba. Generalnie auta z lat 2000 - 2010 już mają lub będą miały poważne problemy z korozją - to był okres eksperymentów oszczędnościowych z materiałami i zabezpieczeniem antykorozyjnym i występował praktycznie w każdej marce. A w znacznie nowszych autach problem może być poważniejszy bo niektóre elementy poszycia są z tak cienkiej blachy i z tak cienką powłoką lakierniczą, ze aż niemożliwe żeby to nie gniło (w dodatku jakieś dziwne patenty z klejeniem elementów).
I też jest kwestia co dla kogo jest dopuszczalne w stanie nadwozia. Ty zobaczysz pierwsze oznaki rdzy i chcesz zadziałać, a drugi poczeka jak już da się włożyć rękę do środka i tego nigdy nie ruszy.
Z dobrych sposobów na odstresowanie się i wyciszenie, rewelacyjne jest uziemianie/grounding (chodzenie boso w naturze). Poczytaj o tym i spróbuj
-
- VIP
- Posty: 632
- Rejestracja: 23 cze 2017, o 23:09
- VIN: WDB2030161F451606
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Co po w203?
Masz w tym mnóstwo racji Przybek
Człowiek wie że auto zaraz będzie pełnoletnie a i tak się łudzi.
Masz też rację że ja po każdym myciu oglądam auto w poszukiwaniu nowych niespodzianek. Myślę że nie każdy tak ma i auto traktują jako narzędzie a nie zabawkę do pieszczenia. W czwartek widzę się z lakiernikiem, zobaczymy co powie
Człowiek wie że auto zaraz będzie pełnoletnie a i tak się łudzi.
Masz też rację że ja po każdym myciu oglądam auto w poszukiwaniu nowych niespodzianek. Myślę że nie każdy tak ma i auto traktują jako narzędzie a nie zabawkę do pieszczenia. W czwartek widzę się z lakiernikiem, zobaczymy co powie
W203 270CDI 2003r - użytkowany od Czerwca 2017
S211 320 CDI 2007r, WDB2112221B258950 - użytkowany od Stycznia 2022
S211 320 CDI 2007r, WDB2112221B258950 - użytkowany od Stycznia 2022
-
- VIP
- Posty: 632
- Rejestracja: 23 cze 2017, o 23:09
- VIN: WDB2030161F451606
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Co po w203?
Byłem dziś u mojego lakiernika - zrobi w poniedziałek mi auto mówi, że tragedii nie ma i na ten moment nie widzi sensu wstawki (chyba że coś zaskoczy go po zdjęciu do gołej blachy).
W203 270CDI 2003r - użytkowany od Czerwca 2017
S211 320 CDI 2007r, WDB2112221B258950 - użytkowany od Stycznia 2022
S211 320 CDI 2007r, WDB2112221B258950 - użytkowany od Stycznia 2022
-
- VIP
- Posty: 632
- Rejestracja: 23 cze 2017, o 23:09
- VIN: WDB2030161F451606
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Co po w203?
Auto odebrane od lakiernika. Obie strony zrobione. Co do lewej strony jednak trzeba było wspawac kawałek w jednym miejscu bo pod lakierem była dziura. Ogólnie ładnie zrobił. Jedynie ostrzega że o ile prawej strony jest raczej pewny, że na dłuższy czas będzie spokój, tak lewej mówi że to ostatnie życie tej strony i następnym razem już będzie musiała wejść reparaturka.
Najważniejsze że przed zimą zrobione.
Najważniejsze że przed zimą zrobione.
W203 270CDI 2003r - użytkowany od Czerwca 2017
S211 320 CDI 2007r, WDB2112221B258950 - użytkowany od Stycznia 2022
S211 320 CDI 2007r, WDB2112221B258950 - użytkowany od Stycznia 2022