Kocham podnośnik W203 (+czyszczenie progów)

Rozmowy na wszystkie inne tematy, niekoniecznie związane z tematyką forum.

Moderator: Dziki Mar

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
CarlosBerg
Użytkownik
Posty: 31
Rejestracja: 3 sie 2020, o 09:55
VIN: WDB2037061A511307

Kocham podnośnik W203 (+czyszczenie progów)

Post autor: CarlosBerg »

Kocham podnośnik W203.

Jegoż konstrukcja tak smukła, wymagająca niemieckiej precyzji przy podtrzymywaniu jednopunktowej podstawki, aby nie upadł, manipulowania plastikiem u góry, aby wstrzelić się w jedyne przewidziane dla niego miejsce, a trzecią ręką kręcić korbką do połowy, starając się nie zwichnąć ręki przy pokrętle.

Stało się po zakończonej pracy z oczyszczaniem progu i nadkoli. Plastik nie dopasował się idealnie do miejsca w którym powinien leżeć i składając się cały podnośnik wyślizgnął się do środka, wyrywając próg.

Smutno mi, tak staram się dbać. :(

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Edit: dołożyłem czyszczenie progów do tematu, może komuś się przyda w przyszłości.
Ostatnio zmieniony 26 maja 2021, o 12:07 przez CarlosBerg, łącznie zmieniany 1 raz.
Rozpruwacz Plasticzków
CL203 C220 CDI Sportcoupe
Awatar użytkownika
Przybek
Moderator VIP
Posty: 3298
Rejestracja: 8 lis 2017, o 02:23
VIN: WDB2032081F659063
Lokalizacja: Łódź

Re: Kocham podnośnik W203

Post autor: Przybek »

Jak nie uważasz przy podstawianiu lewarka to i nawet z żaby Ci auto sp.....adnie. IMO lewarek jest dobry.
lechita
VIP
Posty: 646
Rejestracja: 8 maja 2016, o 17:09
VIN: WDB2030071F447330
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Kocham podnośnik W203

Post autor: lechita »

To fakt, mógł się ,,złożyć" podnośnik, jeżeli na twardym, śliskim podłożu (beton), był źle ustawiony kąt, czyli stopa podnośnika nie była płasko na gruncie lub zbytnio ten kąt zmieniła w czasie podnoszenia.
To jest narzędzie na chwilę pracy, czyli zmiana koła. Dlatego nie bez powodu piszą żeby oprócz tzw. żaby dać podstawkę. To co przydarzyło się Tobie, to pół biedy. Wyobraź sobie stan gdyby koło było zajęte, a tam gdzieś Twoje ręce lub głowa.
Największym wrogiem postępu nie jest błąd, lecz lenistwo.
Awatar użytkownika
CarlosBerg
Użytkownik
Posty: 31
Rejestracja: 3 sie 2020, o 09:55
VIN: WDB2037061A511307

Re: Kocham podnośnik W203

Post autor: CarlosBerg »

lechita pisze: 25 maja 2021, o 07:47 To fakt, mógł się ,,złożyć" podnośnik, jeżeli na twardym, śliskim podłożu (beton), był źle ustawiony kąt, czyli stopa podnośnika nie była płasko na gruncie lub zbytnio ten kąt zmieniła w czasie podnoszenia.
To jest narzędzie na chwilę pracy, czyli zmiana koła. Dlatego nie bez powodu piszą żeby oprócz tzw. żaby dać podstawkę. To co przydarzyło się Tobie, to pół biedy. Wyobraź sobie stan gdyby koło było zajęte, a tam gdzieś Twoje ręce lub głowa.
Wiem, bezpieczeństwo to podstawa, dlatego jak grzebię przy samochodzie to podstawiam kobyłkę do 3T plus opona gdzieś w okolicy progu. Na samym lewarku ani mi się marzy cokolwiek więcej poza zdjęciem i założeniem koła.

Cóż, nauka na błędach. Nowy próg, gumka i kolor zamówiony, czeka mnie troszkę jeszcze roboty.
Rozpruwacz Plasticzków
CL203 C220 CDI Sportcoupe
Tataradek
VIP
Posty: 62
Rejestracja: 27 lip 2017, o 17:55
VIN: Wdb2032461f650219

Re: Kocham podnośnik W203

Post autor: Tataradek »

Zadko używam tego podnośnika ponieważ używam żaby, jednak kilka razy go używałem i najlepiej włożyć górną cześć do gumy( naciągają co ponieważ jest to na sprężynie) a później ustawić stopę dolną na płasko i podnosisz. Myśle ze nic się nie może stać jak tak zrobisz.
Tak średnio rozumiem pierwszy post, ale co czyściłeś?
Awatar użytkownika
CarlosBerg
Użytkownik
Posty: 31
Rejestracja: 3 sie 2020, o 09:55
VIN: WDB2037061A511307

Re: Kocham podnośnik W203

Post autor: CarlosBerg »

Tataradek pisze: 25 maja 2021, o 15:49 Zadko używam tego podnośnika ponieważ używam żaby, jednak kilka razy go używałem i najlepiej włożyć górną cześć do gumy( naciągają co ponieważ jest to na sprężynie) a później ustawić stopę dolną na płasko i podnosisz. Myśle ze nic się nie może stać jak tak zrobisz.
Tak średnio rozumiem pierwszy post, ale co czyściłeś?
A takie tam. ;)

Obrazek

Plus szlifowanie zalążków rdzy i malowanie takich miejsc po zimowych przygodach.
Rozpruwacz Plasticzków
CL203 C220 CDI Sportcoupe
piotrtoip
VIP
Posty: 76
Rejestracja: 18 paź 2017, o 08:22
VIN: WDB2032421F436142
Lokalizacja: Lublin

Re: Kocham podnośnik W203

Post autor: piotrtoip »

Tataradek pisze: 25 maja 2021, o 15:49 Zadko używam tego podnośnika ponieważ używam żaby, jednak kilka razy go używałem i najlepiej włożyć górną cześć do gumy( naciągają co ponieważ jest to na sprężynie) a później ustawić stopę dolną na płasko i podnosisz. Myśle ze nic się nie może stać jak tak zrobisz.
dokładnie, poza tym obowiązkowo ręczny i kliny pod koła strony auta która zostaje na ziemi.
PZDR
S203 ;C200; M271.940;
Tataradek
VIP
Posty: 62
Rejestracja: 27 lip 2017, o 17:55
VIN: Wdb2032461f650219

Re: Kocham podnośnik W203

Post autor: Tataradek »

Oooo grubo, czasem się zastanawiam czy da się zdjęć tą dokładne, a teraz widzę ze to nie takie straszne, powiedz jak się ściąga te dokładki, wystarczy odpiąć z przodu te klipsy?
Awatar użytkownika
CarlosBerg
Użytkownik
Posty: 31
Rejestracja: 3 sie 2020, o 09:55
VIN: WDB2037061A511307

Re: Kocham podnośnik W203

Post autor: CarlosBerg »

Nie jest tak źle ze ściągnięciem jej, ale też nie super wygodnie. Spróbuję wypunktować i opisać.

Czas demontaży za pierwszym razem: ok 30 min.
Czas montażu: ok 15 min.
Narzędzia min.: Torx 10mm, klucz nasadkowy 10mm
Przydatne: podniesienie samochodu, zdjęcie kół, ew. zdjęcie / odchylenie nadkoli

1. Jeśli jeszcze masz maskownicę podwozia (taki plastik zasłaniający od dołu, odpowiednio dla lewej i prawej strony samochodu) - odkręcić od zewnętrznej strony samochodu, bo ona powinna nachodzić na próg
2. Odpiąć okrągłe spinki od strony nadkola (po dwie, z przodu i z tyłu)
3. Okręcić spinko-wkręty od dołu dokładki + jedną śrubę ze strony przedniego koła
3b. Nie pamiętam czy to konieczne, ale można ściągnąć w tym momencie jeszcze nakładkę na próg (taka listwa z napisem "Mercedes" lub po prostu srebrna, widoczna po otworzeniu drzwi) - chyba ułatwia to wyciągnięcie uszczelki z góry dokładki
4. Delikatnie, ale z siłą próbować odciągnąć listwę od nadwozia - tu raczej jedna czy dwie spinki polecą, bo to tylko plastik, a nie znalazłem innej opcji, ciągnąć "do siebie" / od samochodu, nie w bok, przy moim coupe tył listwy do siebie + lekko do góry, bo tak są wyprofilowane spinki (dwa rodzaje), a reszta normalnie od samochodu

Jedna ważna uwaga: polecam najpierw przelecenie wszystkich nakrętek od spodu WD40 na pół godziny przed zaczęciem pracy, bo te plastikowe nakrętki trzymają się na cienkich szpicach / śrubach wystających z podwozia i lepiej chwilę odczekać niż ryzykować urwanie którejś przy kręceniu na siłę.

Powodzenia!


Jak odpowiadacie bezpośrednio na poprzedni post to nie na sensu cytować i szkoda miejsca na serwerze /Przybek
Rozpruwacz Plasticzków
CL203 C220 CDI Sportcoupe
ODPOWIEDZ

Wróć do „Off topic”