Koleżanki i koledzy .. Potrzebuję opinii na temat tego telefonu.
Nie gram w żadne gry, obsługa messengera, FB, yanosika, BT, słuchanie muzyki , czasami YT.
http://www.mgsm.pl/pl/katalog/samsung/galaxys5neog903f/

Posiadam obecnie ten telefon
Poprzednik -S5 (bez neo) był ciut szybszy. Aczkolwiek ja mam go dość mocno zawalonego aplikacjami i jeszcze mi się nie zaciął.
Wszystko działa płynnie.
Co do wykonania. Hmm... mam złotą wersję. Może i wygląda ładnie ale jak na ex. flagowy model jakość wykonania jest średnia. Wszędzie plastik, w niektórych miejscach trzeszczy.
Do rzeczy, które wymieniłeś starczy Ci aż nad to Do tego robi ładne zdjęcia. Dodatkowo bajery typu wodoszczelność jakieś pomiary pulsów stresów itd
Ogólnie mogę polecić... Mam i nie narzekam, a używam go dość intensywnie. Przede wszystkim jest rozbieralny, można dołożyć kartę pamięci i wymienić baterię co w większości nowych telefonów jest nie możliwe.
Osobiście jeśli chodzi o telefony wolę produkty z jabłkiem

Ja za te pieniądze poleciłbym Ci SONY Xperie Z3/Z3compact. Bardzo szybkie smartfony za dobrą cenę, dostaną aktualizację na 6.0. Mimo, że na rynku jest już Z5 to ten model długo będzie wystarczający. Bateria trzyma spokojnie 2dni nawet 3, więc można sobie darować dokupowywanie jakiś większych jak w Szajsungu. Nie wspomnę o jakości wykonania która bije plastikoweg Samsunga
Bardzo dobre wyświetlacze IPS- chyba, że lubisz oczojebne Amoledy i chcesz, żeby z każdego kąta były czytelne to wtedy Samsung. Samsung S5 neo, szczególnie wyglądem odbiega od nowszych modeli tego producenta w porównaniu do Sony, gdzie zarówno Xperia Z i Xperia Z5 wyglądają niemal tak samo. Dla mnie to plus. I ta nazwa: NEO. Kojarzy mi się z czymś tanim....
Potwierdzę opinie kolegi wyżej, warto rozważyć produkty firmy Apple.

Dziękuję bardzo za opinie . Chyba się zdecyduję na tego Neo . Jestem wędkarzem i czasami telefon woduje. Dlatego preferuję wodoodporne , Co do produktów Sony. Od chwili kiedy mnie M4 Aqua poparzył w ucho a po nawigowaniu przez 17 kilometrów nie mogłem go wziąć do ręki , dziękuję .. postoję Co do ogryzków .. wiem , że są porządne i dobrze wykonane, ale jakoś polityka firmy jakoś mi nie leży Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję

Pamiętaj żeby z nim nie pływać. Jeśli wpadnie na chwilę do wody albo niechcący go zalejesz to nic się nie stanie. Nie nadaje się do pływania i robienia zdjęć pod wodą to podobno będzie potrafił GS 7

iphone najlepszy najbardziej zywotny

Filantrop pisze: ↑25 wrz 2019, o 13:27 iphone najlepszy najbardziej zywotny

Jakoś sensownie to uzasadnij Bo ja korzystam z szajsungów od paru ładnych lat, przy czym są używane dosłownie w każdych warunkach (z tym że nie używam telefonu w charakterze młotka lub pocisku armatniego) i jakoś na żywotność/brak prądu-dostępność ładowarki/awaryjność/wydajność nie narzekam Tyle że ja lubię sklepowe eSy a nie obładowane śmieciami od operatora

iP się najbardziej opłaca jak masz cały ekosystem od Apple, lapka, zegarek i inne pierdoły wtedy wszystko się ładnie łączy synchronizuje przesyła itd itp

pomijając tamte posty sprzed trzech lat, ja bym się nie przywiązywał specjalnie do marki a patrzył na konkretny model (tak jak z autami - to że Mercedes nie znaczy że jest udany ). Jedynie co to mam taką teorię, którą wciąż weryfikuję, że lepiej kupić zeszłorocznego flagowca lub takiego sprzed dwóch lat zamiast nowego "badziewia" za tą samą cenę. Tylko jest tu pewien haczyk - trzeba zainteresować się tym co się kupuje zarówno przed kupnem oraz bardzo możliwe że po kupnie. Głównym problemem nowego taniego sprzętu jest oprogramowanie...

Miałem swego czasu Nexusa 4, którego pozbyłem się jakoś półtora roku temu czyli telefon żył około 6 lat bo premierę miał w 2012. Jakim cudem był w stanie przetrwać 6 lat? Po prostu po pewnym czasie wgrałem sobie (o zgrozo!) "nieoficjalne" oprogramowanie (odsyłam do xda-developers).Telefon odżył na nowo. A jako że był on swego czasu flagowcem to był popularny i wsparcie społeczności było przyzwoite. Pomijam aspekt fizyczny bo ja jakoś nie wyżywam się na telefonach. Minus taki że najpierw trzeba poświęcić na to trochę czasu. Koniec końców jednak po tylu latach bateria stała się strasznie słaba a nie było sensu kupować i wymieniać nawet samemu.

Aktualnie męczę OnePlusa 3 czyli telefon z 2016 i jest w zupełności wystarczający. Przy jego kupnie znowu zastosowałem "moją teorię". Pojawiła się okazja w okolicy, sprawdziłem telefon w necie co i jak, były flagowiec, bebechy nawet jak na dzień dzisiejszy są więcej niż wystarczające, znowu używka w bardzo dobrym stanie, aktualizacje nadal mam oficjalne więc jeszcze nie musiałem nawet się nic bawić ale wiem że będę miał wiele opcji jeśli będę zmieniał soft, zapewne znowu telefon zabije degradacja baterii.
Żeby było śmieszniej koleżanka kupiła w podobnym czasie jakiegoś nowego "nieflagowca" i dziwnym przypadkiem już jakiś czas zmaga się problemami z oprogramowaniem ‍