Nabyłem wreszcie swoje w203. Czy dobry zakup to się okaże. Oczywiście nie jest bez wad.
https://www.otomoto.pl/oferta/mercedes- ... bfd06c8b35
Pierwsze wrażenie: bardzo dobre. Auto przeztentuje się dobrze. Małe oznaki rdzy, jak na ten model niewielkie. Wewnątrz zadbany, przygotowany do sprzedaży. Zadrapana w dwóch trzech miejscach skóra. VIN podawał niebieską tapicerkę, sprzedający sam powiedział, że wymieniał na skórę. Można się jeszcze przyczepić do ułamanych narożników lamp tylnych.
Test drive: przyjemnie. Płynnie działająca skrzynia. Silniczek równo pracował . Nie słychać żadnych szmerów z pod pokrywy. Parktronic działa bez zarzutu. To najbardziej przesłoniło mi oczy. Następnym razem wydrukuje sobie kartkę z ogłoszenia i będę punktował.
Przemyślenia: auto bardzo fajne, sprzedający to młody chłopak, fan mercedesów, polubiłem go. Jak auto będzie sprawne to pozostaniemy kolegami.
Kolor wydaje się właściwy, choć elementy niektóre były malowane (na korku wlewu resztkami farby, chyba troszkę drzwi też. Napewno były zdejmiwane ze swożni), inne wymieniane (zawiasy, elementy plastikowe, materiałowe poszycia na skóry, dolot powietrza do przepływomierza).
Powrót z mechanikiem:
Może był naciągany, ciężko mi ocenić, bo z zewnątrz wydaje się solidny (może solidnie zrobiony). Wentylator trochę ocierał o wąż wodny więc coś mogło być. Parktronic był mimo to sprawny. Czujnik lakieru nam nie pomógł za wiele, chyba było za wilgotno, bo momentem zwariował ( raz w tym samym miejscu pokazał 40 raz 80 raz 120). Wskazania były ok 120 generalnie. Bagażnik chyba 80. Porównywalnie pokazywał te same elementy po obu stronach. Po podpięciu komputera wyszedł błąd przepustnicy, klapek nawiewu i klimatyzacji, oraz kilka starych nie wracających (abs, i jakaś drobnica). W geometrii zaufałem sprzedawcy, nie sprawdzałem. Byłem już kupiony jak to się mówi. Trochę też skrzypiała tuleja tylnego wahacza, więc uznaliśmy, że się rozrusza.
Przy powrocie:
Skrzynia pracuje ładnie, jak i silnik. Pojawił się za to dziwny dźwięk, jakby bezpieczniki strzelały. Bardziej niski dźwięk i takie hryyyt krótkie (nagram jeszcze bo nie zidentyfikowałem dalej) pojawiające się w momencie dodawania gazu i odpuszczania.
Po 1700 km:
Auto mam już prawie miesiąc. Wciąź pojawiają się znaki zapytania. W zeszły weekend przestał działać parktronic. Myślę, że przy tej sobotniej wilgoci gdzieś z masą jest problem. Dalej pojawia się dziwny dźwięk przy dodawaniu gazu i kiedy odpuszczam pedał. Wyskoczyły też błędy p201e, p200b i p2039. Po dobiciu klimy jej błąd zniknął. Nawiew jednak średnio działa, wieje na szybę i na stopy np, tak jakby faktycznie z klapkami był problem. Wahacz tylny się rozruszał, ale też wydaje mi się że geometria pozostawia trochę do życzenia. Coś spalił mi też ostatnio za dużo.
Najbliższe cele: zweryfikować problem przepływki, zrobić geometrie, zmienić opony, zastanowić się nad montażem gazu. Znaleźć na forum u szanownych kolegów odpowiedź na problem błędów
Nie pomagam przez pw-- pytania pozostaną bez odpowiedzi
Pozdrawiam
