Ceny...

Moderator: Dziki Mar

akism
Użytkownik
Posty: 185
Rejestracja: 2 kwie 2009, o 22:49
VIN:
Lokalizacja: Łódź

Ceny...

Post autor: akism »

Dziś poszusowałem sobie troszkę po ebay i doszedłem do wniosku ,że niemcy powinni kupować wózki w polsce bo są sporo tańsze...Za c-classe z 2001r trzeba tam dać ok 10tys euro ,gdzie za te pieniązki w naszym miłym kraju kupi się autko 2-3 latka młodsze.Myślę sobie,że autka z importu w większości przypadków są pokolizyjne lub z wielkimi przebiegami ,nie widzę innego wytłumaczenia tej sytuacji.Przeglądając nasze allegro nie spotkałem się z ogłoszeniem gdzie ktoś sprzedaje auto "po naprawie blacharskiej",wszystkie są "bezwypadkowe"....
W203 1,8 kombi kompresor 2004(sprzedany),obecnie audi A6 C5 avant 2.0
Awatar użytkownika
V126
VIP
Posty: 6785
Rejestracja: 23 lis 2008, o 20:46
VIN:
Lokalizacja: Lublin

Post autor: V126 »

Witaj na ziemi. Niestety to jest smutne, ale jest. Szwagier sprowadza samochody, ale on mówi, że samochód był uderzony i pokazuje zdjęcia jak (on bierze tylko te niezbyt walonięte). On sprowadza z Francji, a tam też używany samochód jest droższy niż taki sam w Polsce dlatego ciągnie bite. Stwierdził, że zwija interes, bo ludzie wolą bajeczki o niebitym niż wiedzieć, że był lekko rusony, a czasami były takie, że błotnik wgnieciony i zderzak podrapany. Kiedyś miał historię taką, że Scenica sprowadził lekko walniętego w tył i kupił go handlarz (wiedząc o uszkodzeniu) za kilka dni zobacvzył swojego Scenica w Anonsach jako bezwypadkowego z książką serwisową i wyższą ceną niż on śpiewał. Mówiż, że długo ten scenik w ogłoszeniach nie figurował. Więc wiesz, dobry bajer to 99% sukcesu.
C200 CDI 2002 AVANTGARDE ESTATE WDB2032041F212729 I UNITRA GRA!!!
Awatar użytkownika
kichcio
Użytkownik
Posty: 756
Rejestracja: 25 lut 2008, o 01:19
VIN: WDB2030451A000000
Lokalizacja: Radom

Post autor: kichcio »

Ta... moze kupujmy w Polsce auta i sprzedawajmy za zachodnia granica, skoro auta w PL tansze ;)
akism
Użytkownik
Posty: 185
Rejestracja: 2 kwie 2009, o 22:49
VIN:
Lokalizacja: Łódź

Post autor: akism »

Tylko ,że za zachodnią granicą historia autka musi być rzetelnie przedstawiona klientowi w przeciwnym wypadku zwracasz kasę i płacisz duużą karę.Numery typu podmianka książki przeglądów,czy kręcenie liczników są karalne i żaden handlarz nawet ten turecki nie zaryzykuje wciśnięcia kombinowanego autka niemcowi.Inaczej sprawa wygląda z polakami i litwinami-im można wcisnąc wszystko:)
W203 1,8 kombi kompresor 2004(sprzedany),obecnie audi A6 C5 avant 2.0
Jara
VIP
Posty: 502
Rejestracja: 12 cze 2008, o 12:14
VIN:
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Jara »

Własnie w niemczech umowa może być bardzo szczegółowa ( np. druczek ADAC). I sądzić sie spokojnie można jeżeli umowa odbiega od stanu faktycznego np. przebieg, ukryte wady - uczestnictwo w kolizji. Dlatego są auta, które w komisach ma sprzedawane tylko na eksport.
Moją siostrę w niemczech kiedyś posądzili o ukrywanie wad w aucie ( 8 letnie Polo) - był to przypadek że kupiujący chyba chciał sie wycofać z tranzakcji po jakich 4 miesiacach :) i szukał haczyka.
Awatar użytkownika
V126
VIP
Posty: 6785
Rejestracja: 23 lis 2008, o 20:46
VIN:
Lokalizacja: Lublin

Post autor: V126 »

Inna sprawa, że czasami Polacy troszkę picują w Niemczech te samochody, które mają być sprzedane do kraju. Są samochody, które mają kartę eksportową i ona świadczy o tym, że samochód nie będzie wystawiany na sprzedaż dla klientów z krajowego rynku, ponieważ ich naprawa będzie nieopłacalna. Te samochody mniej rozbite mogą być kupione przez każdego i nie mają krty eksportowej. Kiedyś szwagier kupił Xsarę we Francji (nie pamiętam za ile, ale po taniości) z kartą eksportową, a miała uszkodzony zderzak, zbity reflektor, nieco wgięty róg maski (do wyprostowania) i delikatnie przeszorowany bok, też do wyprostowania, bo były 2 rysy głębsze przez cały samochód jedna na wysokości połowy drzwi, a druga jakoś w połowie szyb (potrzebne były nowe plastiki na prawą stronę, ale i to nie wszystkie), samochód był rozebrany do ekspertyzy i miał właśnie kartę eksportową. Ciekawe, czy tam go ktoś nie picował, bo miał malowane wszystkie listwy boczne i na zderzaku, a prawie każda Xsara ma czarne.
Fart, że mój tyfus nie miał "karty eksportowej".
C200 CDI 2002 AVANTGARDE ESTATE WDB2032041F212729 I UNITRA GRA!!!
akism
Użytkownik
Posty: 185
Rejestracja: 2 kwie 2009, o 22:49
VIN:
Lokalizacja: Łódź

Post autor: akism »

Jeszcze jedno...jeżeli autko ma kolejną szkodę i czasami pomimo jej niewielkiej szkodliwości też wystawiają je na export.Wszystkie autka,które przywiozłem jako lekko bite(zderzak,błotnik itp) miały wcześniej szkodę.Wystarczyło,że mój blacharz obejrzał autko...
W203 1,8 kombi kompresor 2004(sprzedany),obecnie audi A6 C5 avant 2.0
Awatar użytkownika
WestIcePL
Użytkownik
Posty: 64
Rejestracja: 7 maja 2008, o 13:24
VIN:
Lokalizacja: Katowice

Post autor: WestIcePL »

Chcąc kupić w Reichu auto idealne zapłacisz tyle samo co za idealne w Polsce. Będziesz miał jedynie świadomość że auto zrobiło 100 tys na ich paliwie i na ich drogach i było serwisowane w ASO.
Zarabia się tylko na autach powypadkowych z wadami ukrytymi bądź widocznymi i o dużym przebiegu. Lekkie uderzenia, przytarcie, rysy, wgniecenia to jedyne powody dla których Ci zejdą z ceny.
Są jeszcze auta po taxi, poleasingowe. O ile te pierwsze łatwo poznać to z drugimi zwykły nabywca w Polsce może mieć już problem. Wypicowane,nie bite, ładnie utrzymane ale licznik cofnięty 150-200.000.
Kupuję samochody od różnych osób z Niemiec i Belgii ale powiem wam że prawdziwy Niemiec tak strasznie boi się wtopy że opowie Ci wszystko o aucie a potem potrafi dzwonić i pytać czy wszystko autem ok czy szczęśliwie dojechaliśmy do PL itd. Turasy,Albańce,Ukraińcy,Rosjanie i inne nacje trudniące się w Reichu samochodami zawsze i wszędzie będą próbowali Cie na czymś wyru...ać. Ogłoszeniami typu nur export odstraszają Niemców a kuszą m.in Polaków fajnymi cenami. Auto które już w Niemczech nie ma książki jest podejżane. A jak już nawet jest to dziwnym trafem jakoś nie dojeżdżają do PL :)
W203 C220CDI 2000 SEDAN
Ohne Sterne fahren wir nicht
album_personal.php?user_id=538
Awatar użytkownika
V126
VIP
Posty: 6785
Rejestracja: 23 lis 2008, o 20:46
VIN:
Lokalizacja: Lublin

Post autor: V126 »

WestIcePL 100% racji tam kupisz samochód taki sam za takie same lub większe pieniądze ale nie złożony z dwóch i pewny. Co do przejść, to mój był toszkę poobijany i tam malowany, a pomimo późniejszego dzwonu (niedużego zniszczoen drzwi i wgnieciony błotnik (pasek między kołem a drzwiami) nie miał karty eksportowej.
C200 CDI 2002 AVANTGARDE ESTATE WDB2032041F212729 I UNITRA GRA!!!
Awatar użytkownika
voytecku
VIP
Posty: 430
Rejestracja: 11 lis 2008, o 19:09
VIN:
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: voytecku »

WestIcePL pisze:ale powiem wam że prawdziwy Niemiec tak strasznie boi się wtopy że opowie Ci wszystko o aucie a potem potrafi dzwonić i pytać czy wszystko autem ok czy szczęśliwie dojechaliśmy do PL itd
Chyba niekoniecznie. Tak zwykle robi czlowiek uczciwy. Gdy znajomemu sprzedalem poprzedni samochod, chcialem wiedziec czy dojechal szczesliwie.
WestIcePL pisze:Turasy,Albańce,Ukraińcy,Rosjanie i inne nacje trudniące się w Reichu samochodami zawsze i wszędzie będą próbowali Cie na czymś wyru...ać.
Na czyms musza zarabiac, a poniewaz dla potencjalnych kupcow w Polsce nadal najwazniejszy jest przebieg i ogolny wyglad, to oni to z premedytacja wykorzystuja.

Natomiast cena nowych samochodow, a wlasciwie drastyczne roznice w roznych krajach EU, to juz inna bajka.

Pozdrawiam,
voytecku.
WDB2030461A522509
Awatar użytkownika
MrBrown
VIP
Posty: 628
Rejestracja: 29 lut 2008, o 02:40
VIN:
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: MrBrown »

voytecku pisze:dla potencjalnych kupcow w Polsce nadal najwazniejszy jest przebieg i ogolny wyglad
Zaznaczmy, że przebieg niekoniecznie oryginalny, a dobry wygląd to tak z 10 metrów (wystarczy by sąsiadowi gul skoczył) :rotfl:

Też się ostatnio naszukałem samochodu dla kobity, to włos się jeży na głowie, jakie szroty czekają na nabywcę...
'01 C32 AMG Carlsson CK32 RS - sprzedany
'06 Subaru WRX STi - sprzedany
searching...
Bella
Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 27 maja 2009, o 10:40
VIN:
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: Bella »

Witam wszystkich.

Nie należę jeszcze do grona użytkowników mercedesów. Ale się nad tym zastanawiam.
Rozważam zakup klasy C - 2.2 Cdi, z roku 2002. Udokumentowany przebieg 123tys km.
Jezdził po polskich drogach, więc zawieszenie pewnie nie jest idealne.
Niestety ktos mu wjechał w tył na skrzyzowaniu, więc klapę musze wymienić.
W środku stan idealny. Z tyłu widac że nikt nie jeżdził bo jest folia na progach.
Cena to 37 tys. Chciałabym wiedzieć czy na takie auto to dużo czy mało.
Bella
220 CDI combi
akism
Użytkownik
Posty: 185
Rejestracja: 2 kwie 2009, o 22:49
VIN:
Lokalizacja: Łódź

Post autor: akism »

Na ten wiek przebieg symboliczny.Myślę,że kwota adekwatna do wartości autka.Ja za swojego 1.8 kompresor produkcja 2004(po lifcie) rejestracja 04-2005 przebieg 150tys km ,salon Zasada dałem 44tys,ale jest to benzynka,a jak wiadomo są one tańsze od diesli...
W203 1,8 kombi kompresor 2004(sprzedany),obecnie audi A6 C5 avant 2.0
Awatar użytkownika
escapemark
Użytkownik
Posty: 18
Rejestracja: 26 maja 2009, o 04:29
VIN:
Lokalizacja: New York City

Post autor: escapemark »

Co to sa szroty o ktorych wielu z was wspomina?
Mark W.
C55 AMG rok 2006, 369KM
Zdjecia:
album_personal.php?user_id=2084
Awatar użytkownika
bartek.iz
VIP
Posty: 750
Rejestracja: 13 mar 2008, o 00:12
VIN: WDB2030461F850320
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: bartek.iz »

akism pisze:Na ten wiek przebieg symboliczny.Myślę,że kwota adekwatna do wartości autka.Ja za swojego 1.8 kompresor produkcja 2004(po lifcie) rejestracja 04-2005 przebieg 150tys km ,salon Zasada dałem 44tys,ale jest to benzynka,a jak wiadomo są one tańsze od diesli...
to dobrą cenę kolego zapłaciłeś za swego Merola! :ok:

[ Dodano: 2009-05-27, 16:09 ]
escapemark pisze:Co to sa szroty o ktorych wielu z was wspomina?
Mark W.
"szrot" to potocznie nazywa się auta które są już wyjeżdżone i mocno wyeksploatowane które tylko przysparzają swoim użytkownikom samych problemów po przez zwyczajne się psucie - szrot! :haha:
C180 Kompressor, sedan - Avantgarde 2006r.
ODPOWIEDZ

Wróć do „OGÓLNIE o C-klasie W203”