proponuję pogadać na ten temat bo widzę w wielu postach.................."zaciekawienie"?

Fakt, jechałem 520 E39 około 600km i mimo mocy zaledwie 150 koni czyli o 7 więcej niż C180 wrażenie jest zupełnie inne no i te 6 garów... Co prawda nie ta klasa ale i tak w "trójce" byłoby tez podobnie, zupełnie inny klimat niż w mb . Mercedes jak dla mnie po 9 miesiącach użytkowania i tu muszę napisać jest trochę zbyt "dziadkowaty" Nie mówiąc o E klasie, która jest prawie jak ponton z silnikiem 200k. Spodziewałem się trochę więcej dynamiki i precyzji... wiem, czepiam się, ale to taka moja opinia. Dodatkowo ostatnio się zdenerwowałem bo jadąc po sporych dziurach doszły do mych uszu jakieś stuki z przodu...po 15 tyś kilometrów??!! Z moich badań wyszło, że lewe łożysko mcphersona hałasuje i coś jeszcze z prawej strony...lipa straszna

mercfan pisze:Mercedes jak dla mnie po 9 miesiącach użytkowania i tu muszę napisać jest trochę zbyt "dziadkowaty"

No to troszke fakt..............................u mnie teraz ojciec lata MB a ja już od dłuzszego czasu BMW 530d. Często wskakuję do C220 i śmigam .......................ale to nie to .......................Kulturka pracy 6 cylindrów w BMW i dynamika tego silnika powala MB.
Wiem że nie powinienem tego porównywać bo to nie ta samam półka.............ale tak to odbieram.

Coś w tym jest bo ja też mam podobne odczucia. No a jak jest z niezawodnością nie tylko elektroniki ale i zawieszenia i mechaniki?? Która marka wypada lepiej??

ja mialem kilka lat temu serie 5 e34 525i i ostatnio serie 3 e46 325i i bardzo chwale sobie te auta.
Po przesiadce C320 W203 ...- no wlasnie, taki ponton plywajacy. Bmw bylo bardzo prezyzyjne i sportowe w prowadzeniu i osiagach.
Ladniejszy srodek wg mnie ma Mercedes ale wlasciwosci jezdne i dynamika BMW wygrywa zdecydowanie.
Auto kupilem okazyjnie, mam zamiar sprzedac w przyszlym roku i kupic e46 330ci.
Ps- awaryjnosc- w e46 przez 3 lata i 70k km nic mi sie nie zepsulo ;-)
Ceny czesci roznie- czasami tansze a czasami drozsze jak Mercedes.
BMW podobnie jak Mercedes naszpikowane sa elektronika a z tym wiadomo- roznie bywa.
Zawiecha- wymienialem tuleje tylnego mostu- to wszystko.

Odniose sie do serii 3 e46 bo to odpowiednik w203
Ogolnie 3-ka jest ciasniejsza w srodku niz mercedes. Szczegolnie z tylu na kanapie. W komorze silnika jest rowniez malo miejsca. W mocniejszych wersjach aku. wedruje do bagaznika, ktory jest przecietnej wielkosci. Co do jakosci montazu i uzytych materialow nie mozna miec wielkich zastrzezen. Sa porownywalne do tych z mercedesa. Nie watpliwa wyzszoscia trojki nad w203 jest samo prowadzenie. Lepiej czuje sie samochod. Doskonale wiemy co sie dzieje z przednimi i tylnymi kolami w czasie pokonywania ostrych zakretow. Szczegolnie wersja M3 ma swietny i bardziej precyzyjny uklad kierowniczy niz konkurencyjne AMG.
W BMW nie znajdziemy benzynowych silnikow doladowanych a to spora wada. W porownaniu do mercedesa jednostki 4 cylindrowe nie daja w ogole zadnej frajdy z jazdy. Auto poprostu sie toczy a nie jedzie. Podobnie jest z jednostka 2l R6(nie mylic 2.2 R6) Fajnie mruczy bo to slynne rzedowe cudo ale osiagi przecietne. Zabawa zaczyna sie dopiero do 323. Spala tyle samo co 320 a osiagi sa duzo lepsze. Poza tym przy tej jednostce po umiejetnym zrobiebiu dolotu i odetkaniu wydechu mozna wykrecic 190ps. 328 i zmianowy 330i to juz klasyka szczegolnie w wersji z napedem na 4 kola
M3 e46 ma seryjna szpere
C32 i C55 niestety nie nawet za doplata
Co do diesli to najpopularniejszy jest 2litrowy diesel. Na poczatku mial 136ps pozniej 150. Jednostka podatna na mody i trwala. Nie trwaly jest natomias osprzet. Wtryskiwacze nie daja rady przy polskim paliwie. Podobnie jest w wersjach 3.0, ktora miala na poczatku 184ps. Ten silnik nadaje juz e46 zupelnie inny wymiar. Spala ok 1-2l wiecej a daje duzo radosci z jazdy. Po zmianie softu ladnie zamiata.
Co do eksploatacji to w silnikach bmw czasami padaja vanosy(zmienne fazy rozrzadu)a w dieslach wtryski i turbiny. Automaty sa produkcji GM i nie naleza do bezawaryjnych. Czestotliwosc usterek, koszty serwisu i czesci podobnie do Merca
Podsumowanie jest proste. Bmw jest bardziej sportowe a mietek bardziej komfortowy

dla mnie brak kompresora w bmw to zaleta a nie wada-
nie psuja sie przynajmniej a osiagi i tak lepsze niz MB z kompresorem (316-318 sa dla spokojnych kierowcow)
Wolnossace silniki bmw zjadaja mercedesa na sniadanie-
320i 150ps zjada 1.8kompresor 163 ps,
323i 170 ps zjada c240,
330i zjada c320
2.0d zjada 200d
itd niestety...

cóż....mercedesa mam bo się trafił i zawsze mnie ciągnęło do tej marki ale....jednak BMW to zwyczajnie auta z "jajem" a MB to taki "dziadek". Owszem, jeździ się nieźle ale wygląd, silnik, prowadzenie w BMW jest zwyczajnie lepsze.

na PLUS mb vs. BMW
- trwalszy automat
- szansa na kupno mniej skatowanego egzemplarza
....nic więcej nie przychodzi mi do głowy

zdecydowanie na MINUS
- korozja... porażka. W moim brak ale widziałem inne "sztuki" ....
- silniki....chyba porównania nie mają sensu

No ta korozja to baaardzo duży minus. Jedyny problem to głupi wizerunek BMW w Polsce, Nawet w serialu W-11 jak są jacyś gangsterzy to oczywiście podróżują BMW, denerwuje mnie to trochę, ale to dowodzi o stereotypie tej marki.

Może troszkę nieprofesjonalnie ale ja mojego kompressorka lubie:). 163KM jedzie fajnie, wygoda w zupełności wystarczająca a i miejsca też nie jest przesadnie mało.
Oczywiście niema co porównywać z BMW 530D i czy to e39 czy e60 bo to zupełnie inna półka. Myślę że W203 320cdi też całkiem daje rade(chociaz nie miałem przyjemności jeździć).
Tak od siebie to miałem okazje przejechać się Audi A6 2005r 3,0 tdi z lekkim chipem i powiem Wam że zamiata i to elegancko:)

mercfan, co jak co, ale nigdy mi nie wmówisz, że 520i jeździ fajnie, czy też chociażby lepiej od C180 Kompressor Przecież 520i to straszny muł, a do tego jeszcze pijak Nigdy nie prowadziłem takiego auta, ale 2 razy jechałem jako pasażer. Jakiekolwiek wyprzedzanie to było deptanie na maxxxa i modlitwa byle zdążyć Te 7 KM więcej nic nie daje, bo E39 jest "trochę" cięższe, a nasze kompressory mają zdecydowanie lepszy moment obrotowy. Jedyne co w tym aucie mi się podoba to odgłos pracy, choć wolę 3 litry - bardziej basowe brzmienie

Bad_Boy pisze:320i 150ps zjada 1.8kompresor 163 ps,

Pokaż mi taką E46 320i (2,0 150 KM), która zjada C200 Kompressora, a dam Ci konia z rzędem Wiele takich 320i zostało na światłach za mną Jedyne w czym to auto zjada C200 Kompressorka, to spalanie - ok. 2 litry więcej na 100 km
Zdecydowanie inaczej ma się sprawa z 2,2 litra 170 KM, ale one też nie są dużo od szybsze od mojego Sportcoupe. Zaraz jak kupiłem swoje auto, zrobiłem porównanie z kumplem - miał 03' BMW 320Ci. Do 100 km/h wyprzedził mnie o ok. długość auta, do 200 ok. 10 metrów, dopiero od 200 zaczął mi odjeżdżać... powodem tego jest to, że 1,8 litrowy silnik powyżej 200 km/h poprostu już zaczyna się dusić, szczególne w porównaniu z 2,2 litrową R6 Prędkość maksymalna obydwóch aut jest identyczna, tyle że BMW szybciej ją osiąga.

Mnie tam wygląd mojego Sportcoupe bardzo pasuje , bardziej niż E90, nie wspominając nawet o E46 compact (głownego konkurenta CL203)

Ciekawostką BMW jest to, że silnik R6 3 litry pali nie wiele więcej niż R6 2 litry Nie wiem, z czego to wynika, ale jest to bardzo sympatyczne Dlatego zakup 2,0 litry traci sens - szczególnie gdy mamy go wpakować do E39, choć w E46 też rakietą nie jest

Na pewno prowadzenie BMW jest zdecydowanie przyjemniejsze, choć na szczęście W203 po liftingu zdecydowanie lepiej się prowadzą niż te przed liftem

Z mojej jednak perspektywy największą wadą BMW jest ich wizerunek ... Znam wielu normalnych ludzi jeżdżących BMW, ale na 2 normalnych przypada 10 "niezbyt rozgarniętych" delikatnie mówiąc

Mimo wszystko, wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że moim kolejnym autem będzie BMW. Interesują mnie głównie auta coupe, a nowe CLC czy też CLK niezbyt mi się podobają. Zaś BMW ma genialne E92, szczególnie w postaci 335i z M-pakietem i w pięknym kolorze azzuritschwarz W ostateczności pozostaje Audi A5 3.0 TFSI quattro, ale dopiero na wiosnę będzie można sie przekonać co to auto potrafi. 335i miałem okazję raz jeżdżić i był to o jeden raz za dużo - zakochałem się w tym aucie Ma ono tylko jedną wadę - przy wyłączonym DSC może Cię szybko zabić

Pozdrawiam

Czy te W204 wygląda dziadkowato w porównaniu z E92 pokazanej wyżej.

ostatnio sprowadziłem c230 kompresor z 2005 z 190 konnym silnikiem i muszę stwierdzić ze nie mogę narzekać na jego osiągi (chociaż automat wcale nie pasuje do tego silnika), to powiem, że bawiąc się tiptroniciem na przekładni sport można się dość fajnie pobawic. ale fakt faktem mb bardziej pasują do ludzi "starszych"
BMW jest fajne własnie dla młodych, zarówno z wyglądu jak i z osiągów. Ale nie kupiłbym BMW tylko dlatego, że mi się akurat nie podoba, już wolałbym zainwestowac w Audi A4 (B6) z jakąś benzynką

Ogólnie rzecz biorąc mb to mb , tak naprawdę nie można patrzeć na niego i porównywać do BMW które kładzie nacisk na tworzenie usportowionych aut, mb to poprostu czysty komfort, gdzie zawieszenie gwarantuje przyjemna jazde, Wole jechać wolniej, a nie narzekać całą ewentualną podróż, że polskie drogi są do kitu i czuć każdą dziurę w jezdni.

napewno nie mam aż takiej wiedzy na temat mb czy BMW jak Wy, więc mogę być w błędzie. Następny samochód jaki kupię to zapewne będzie w204 ale to dopiero po ewentualnym lifcie.

pozdrawiam

Mam wrażenie , że padamy jednak ofiarami stereotypów....
Merc - "dziadkowaty" , Beemka - auto "dresiarzy".....
Nawet jeśli jest w tym ziarno prawdy to są to auta z charakterem , budzące emocje i mimo iż dyskusja o porównaniach przypomina rozmowę "stroicieli fortepianów" to bezspornym faktem jest że biją "na pysk" wszelkie bezcharakterne "Francuzy" i " Japończyki" , które przynajmniej we mnie budzą takie emocje jak szklanka mleka......
Pozdrawiam
T.

zgadzam się z Tonerem co do tych "szklanek mleka"

ja to widzę tak: od 20 - 30 lat fajne jest BMw, 30 - 40 Audi, 40 - 60 mb a powyżej to już prywatny kierowca i maybach (mowa tu o klasycznych limuzynach, pomijając S-line, M, i AMG itd)

mimo tego jeżeli ktoś naprawdę chce jeździć sportowym, fajnie wystylizowanym samochodem bla bla bla , to zamiast porównywać nieporównywalne, powinien sobie kupić Alfę Brerę, nowego Seata Leona Cupre bądź FRkę, Porszaka, Ferrari, itp itd

mimo mego wieku ;p dobrze czuje sie w mb i mam gdzieś opinię innych