!!! Uwaga!!! Straszna rzepa nie warto ogladac

Wraz z linkiem do ogłoszenia i opisem oględzin proszę podać VIN oglądanego auta.

Moderator: Dziki Mar

Awatar użytkownika
supi
VIP
Posty: 4956
Rejestracja: 10 lut 2013, o 21:07
VIN:
Lokalizacja: Muranów

Post autor: supi »

Smart pisze:Teraz realnie ... chcesz co dwa lata lakierować furę do okoła
fakt jak lakiernik spierniczy, to mogą jakieś kwiatki wyjść po 2 latach.............. jak się postara to i 4 bez problemu wytrzyma. Z drugiej strony jak nabędzie takiego zajechanego polifta, to nawet nie będzie sie mógł zbytnio pocieszyć tym, że nie musi lakierować :wysmiewacz: Tak jak w takim za te 20k.....
jedyna rzeczą w moim przedlifcie jaką byłem nieprzyjemnie zaskoczony to rozrząd......... pozostałe rzeczy były brane pod uwagę i nie narzekam.
Awatar użytkownika
Smart
VIP
Posty: 5739
Rejestracja: 29 gru 2012, o 11:25
VIN:
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Smart »

Supi ... forum jest po to aby zwrócić uwagę na sprawy, których należy unikać i tak to traktuję i uważam, że POTENCJALNY jeśli nie wie o przypadłości z korozją przed zakupem TUTAJ POWINIEN SIĘ DOWIEDZIEĆ i to rzetelnie jak jest. Nie wiem ilu jest takich kolegów jak TY, którzy weszli by w temat jeszcze raz wiedząc o problemie, i Wszystkim ze zgniłkami naprawdę współczuję, bo to nie kwestia wieku pojazdu tylko niedoróbki MB ale to kwas, który boli estetycznie i finansowo. Ja bym furki bez ocynku nie kupił i WIEM CO WIDZIAŁEM a jak do tego dorzucisz wspomniany rozrząd ... robi się ciekawie zwłaszcza, że nie zakładam iż osoba kupująca furę za 20 tysięcy peelen, ma wkalkulowaną bułę +/- 10 tysięcy, żeby na dzień dobry jak źle trafi dowiedzieć się o takim koszcie malowania i rozrządu także ja od siebie ... mówię jak jest a nie idę w pobożne życzenia, i nie napiszę potem komuś takiemu na forum "wiesz ... koszty muszą być, bo to gwiazda. Trzymaj się" . :tak:
CL203 WDB2037461A802397
Awatar użytkownika
supi
VIP
Posty: 4956
Rejestracja: 10 lut 2013, o 21:07
VIN:
Lokalizacja: Muranów

Post autor: supi »

Smart, jakbym tak się tą rdzą przjmował, to bym nigdy nic poza Audi nie kupił............ BMW też rudego dostaje po tylu latach :bezradny: Generalnie trzeba wiedzieć w co sie pakuje człowiek i już. Jak się z tym godzi, to ok. Ruda nigdy Ci auta nie zje z chwili na chwilę........... to trwa i jak nic nie robisz, to niestety. Zauważ, że najbardziej gniją w210, a jakoś cały czas ludzie nimi jeżdżą a jak egzemplarz zadbany to schodzi jak ciepła bułeczka :bezradny: Są gusta i guściki......... grunt aby świadomie.
Awatar użytkownika
Baile
VIP
Posty: 179
Rejestracja: 19 gru 2012, o 10:16
VIN:
Lokalizacja: Dublin

Post autor: Baile »

Alpa-Chino pisze:W salonie MB we Wroclawiu stal ktorys z tych malych dostawczakow, i mial rdzawy nalot na spawach pod protami.:) Zaznacze ze auto nowe.
Wszystko zapewne zależy od egzemplarza, ja jeżdżę Vito '08 i jakoś rdzy na nim nie ma.
CL203 220 CDI Sport Edition+
2037082A834008

W209 CLK 200 Kompressor
2093422F122151
Alpa-Chino
Użytkownik
Posty: 60
Rejestracja: 3 sty 2015, o 13:26
VIN:
Lokalizacja: Ellesmere Port, UK

Post autor: Alpa-Chino »

Smart ma racje. Problem tutaj jest spory, bo rdza ma charakter "wewnetrzny", krystaliczny. Nie wynika ze zle polozonego lakieru, czy partactwa po jakichs przygodach, tylko z szeroko rozumianych bledow produkcyjnych. Teoretycznie, zeby pozbyc sie kazdego ogniska korozji, trzeba by wycinac kazdy "bablujacy" kawalek. Teoretycznie.:) Z drugiej strony zdarzaja sie calkiem zdrowe przypadki, przynajmniej na pierwszy rzut oka kilka takich w UK widzialem, a tutaj klimat raczj bezlitosny dla wszelkch niedorobek lakierniczych.
Podsumowujac, chyba lepiej dozbierac na jakis godny model po lifcie. Oprocz lepszej blachy poprawiony srodek i zawiezzenie i kilka innych elemenfow.

Pozdrawiam.
W203, 230k 189KM, 2004r, WDC2030402R157100
Awatar użytkownika
Smart
VIP
Posty: 5739
Rejestracja: 29 gru 2012, o 11:25
VIN:
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Smart »

Mówimy o grubo ponad normatywnym zjadaniu modeli MB z blachami bez ocynku i jak ten model był nowy na rynku, historia rdzy była takim samym problemem jak w obecnie ponad dziesięcioletnich egzemplarzach. Stad zmiana na ocynk i załatwienie problemu. To raz.

Dwa. Ruda nie zje w chwilę? Tak z brzegu OSTATNI PRZYKŁAD, który widziałem 203ójki Jaroda32. Przywiózł fajne auto nawet z zewnątrz a po jednej zimie ... no dramat. Aż żal bo rdza go zżera jak starą pralkę i też widziałem to na własne oczy. Kilka innych również ... malowane do sprzedaży a potem zonk. Lepiej wiedzieć. STąd kiedyś zapytałem, czy nie lepiej raz a porządnie wymienić balchy na ocynki z allegro i pomalować. :tak:

Też uważam, że lepiej dozbierać na bezwypadkowego OCYNKA. Dam prosty przykład jak według mnie kupować 203 i nauczyło mnie to forum 203 oraz wypowiedzi samych forumowiczów. Podeprę się tutaj ogłoszeniem Brejniolka (mrbrain...) choć większość wie, że nie ślemy sobie słitfoci wieczorkami z garażu, także nie wynika moja wypowiedź z jakiś większych wzajemnych sympatii a to, że Bartek dzwoni do mnie w nocy i dyszy do słuchawki się nie liczy. :rotfl: Oczywiście żartuję Mrbrain. :ok:

Zobaczcie jak gościu stawia ogłosznie sprzedaży gdzie pisze wyraźnie i nie mam podstaw wierzyć, że tak nie jest choć sam dopuszcza wszelkie kontrole od miernika do weryfikacji ASO ... jak sądze to ocynk, więc problem rdzy odpada, BEZWYPADKOWY, historia serwisowa od A do Z, ROZRZĄD proszę bardzo, opony wuala ... zaprasza na sprawdzenie i nie pozostawia niedomówień. :ok: Sam mówi o wszystkim co najważniejsze i co mniej ważne. :ok:

Przykładowo jako chętny zestawiam jego cenę za opisany dokładnie towar z podobnymi na mobile, weryfikuję lajf co i jak i tutaj sądzę, że wszystko jest zgodne z ogłoszniem i jak w miarę gra ruszam do rozmowy. Cena jeśli pamiętam 34 i zgodnie ze sztuką rozrząd do wymiany za jakieś 25 tysięcy kilometrów. Zrobienie go na tajlach z promerc i robociźnie w ASO 6,5 tysiąca. 75% rozrządu wyjeżdżone (koniecznie do weryfikacji stan) ale jeśli tak jest, to prosta matematyka ... czyli cena sprzedaży minus 4875,00pln i jestem zainteresowany. Jeśli sprzedający nie jest trudno, ale czy strony się zgodzą czy nie mam podstawy przypuszczać, że za takie podejście nie poszczuł by mnie psami a raczej szukał interesującego rozwiązania, jeśli chciałby rozmawiać dalej. Świadomy kupujący i sprzedający. :tak:

Tego się nauczyłem tu na forum ... OCZYWIŚCIE DLA PRZYKŁADU PRZYJĄŁEM JAKO PEWNIK 75% ZUŻYCIE RORZĄDU. JAKIE JEST W TYM SAMOCHODZIE ... NIE WIEM. :tak:

Kilka dni temu do ASO w Sosnowcu przyciągnięto 204 kompresor z przebiegiem 74 tysiące ... keta przeskoczyła i poszło wszystko w pi*du, bo nikt nie sprawdzał, że przy takim przebigu to możliwe. Widziałem to auto dzisiaj na własne oczy z rozebranym silnikiem ... RUINA. :tak:

Mądrej głowie dość po słowie a i tak znajdą się tacy, co będą chcieli wyważać otwarte drzwi tyle, że mi w kwestii mojego drecha akurat wystarczyła opinia MB i MIGNIĘCIE czekiem oraz zakomunikowany błąd choć czek zaraz zgasł. Miałem po*raną zbroję po pachy i auto stoi od tamtej pory i czeka na poniedziałkową wymianę a mam 101 tysięcy przebiegu. Tyle mojego.

Nie będę testował czy przeskoczy i kiedy tak jak bym nie testował, kiedy mi fura zgnije. :tak:
CL203 WDB2037461A802397
Awatar użytkownika
jarod32
Użytkownik
Posty: 4437
Rejestracja: 22 paź 2013, o 13:26
VIN: Honda_PILOT
Lokalizacja: DLW
Kontakt:

Post autor: jarod32 »

Amen ....
270 CDI asb 2002r Avantgarde już historia ...
Mitsubishi Pajero 2,5TD 1988 :D też historia
HONDA Accord 2.4 Tourer aktualnie jako drugie
HONDA Pilot 3.5 made in Canada ;)
Z moim zdaniem i opiniami nie trzeba się zgadzać.. zawsze chętnie poznam inne ;)
Awatar użytkownika
supi
VIP
Posty: 4956
Rejestracja: 10 lut 2013, o 21:07
VIN:
Lokalizacja: Muranów

Post autor: supi »

mrbraindeath pisze:Smart,

zacznijmy od tego, ze ja nie mam mozliwosci odpisywania na tak bezposrednie posty, wiec adresowanie ich do mnie jest troche bezsensowne. Pozwole sobie jednak odpowiedziec i Ci wytlumaczyc dlaczego sie z Toba nie zgadzam jednak najpierw podziekuje za uzycie mojego ogloszenia dla przykladu oraz za mile slowa, jednak Twoja wypowiedz jest po prostu niepowazna. Dlaczego, juz tlumacze.

1: Samochody z silnikiem M271 robia spokojnie 200,000km na jednym rozrzadzie (kola + lancuch) - owszem wszystko zalezy od stylu jazdy i skrzyni biegow itd. wiec nie bede mowil ze tak zawsze jest bo wyjatkow jest mnostwo. Wystarczy ze ktos butuje to i zdupczy ten rozrzad predzej niz sie zblizy do 100,000km. Ale jest tez mnowsto takich co jezdzi tylko w trase i po 200,000km ma minimalne rozciagniecie lancucha a kola nietkniete - wiec reguly nie ma. To jest fakt i tego nie zaprzeczysz.

2: Ty sie wypowiadasz na podstawie swojego wlasnego egzemplarza, co jest bledne. Pamietaj ze ja tych silnikow w zyciu rozkrecilem kilkadziesiat a sam posiadalem w ostatnich kilku latach ponad piec i obecnie nie liczac tego co sprzedaje sammam jeszcze dwa pod domem. W moim C200K przy 105,000km wymienialem lancuch, rozciagniecie wynosilo 3 stopnie - co jest niczym. Kola sa nadal w swietnym stanie i zapewnie przy 200,000km nadal nie beda do wymiany. W moim CLK200K wymienialem przy ciut powyzej 120,000km - rozciagniecie bylo gorsze bo wynosilo 8-9 stopni. Kola nadal byly nietkniete. Zatem kolega bartek.iz ma teraz 140,000km na blacie (samochodem jezdzi od nowosci). Przed swietami sie okazalo ze ma kola zzarte i wszystko do roboty - dzisiaj doszly kola, jutro dojdzie reszta siuwaksu.. ale mniejsze z tym. Samochod kolegi supi mial pierwszy raz robiony rozrzad przy przebiegu ponad 200,000km.. Jak widzisz, kazdy przypadek jest inny. Jednak z mojej obserwacji moge potwierdzic jedna rzecz - kola sie psuja w ostatniej fazie rozciagniecia lancucha i Ci gwarantuje ze jak bedziesz go przedwcziesnie zmienial, to kol nie bedziesz ruszal przez kilka zmian. Nie mozesz dac lancuchowi w ogole mozliwosci do rozciagniecia - tylko w ten sposob sie zabezpieczysz na przyszlosc.

3: Do czego zmierzam. Ja w tym momencie sprzedaje samochod z przebiegiem no niech bedzie 180,000km by sie latwiej liczylo. Przy przegladzie przy rowno 110,000km z hakiem byl robiony lancuch ze slizgami i napinaczem - czyli nie cale 70,000km temu. Do rozrzadu dla swietego spokoju trzeba zajrzec za jakies 30,000km ale mozna tez pozniej. Co jest wedlug normalnej jazdy przecietnego Kowalskiego 2 lata jazdy samochodem - pewnej jazdy.

Pamietajmy rowniez ze ten samochod juz mial raz robiony rozrzad i to w ramach akcji serwisowej - czyli na bank profilaktycznie a nie z powodu awarii. Jestem przekonany, ze nastepna wymiana lancucha nie bedzie wymagala kol - i popieram to swoja wiedza i doswiedczeniem.

Ty w tym momencie stawiasz samochod z profilaktycznie wymienionym rozrzadem na rowno z takim ktory jeszcze go w ogole nie mial robionego - co jest no umowmy sie, glupota. Zgodze sie z Toba, ze jak idziesz kupic samochod z przebiegiem 180,000km w ktorym rozrzad nie byl robiony, to mozesz dyskutowac o cenie bo zakup jest ryzykowny bo naprawa rozrzadu powinna nastapic pare dziesiat tysiecy kilometrow temu.

Zatem jak chcesz kupic samochod w ktorym ten rozrzad byl robiony te 70,000km temu, i masz na bank 30,000km pewnej jazdy, to Twoj argument jest no kurde.. z dupy wziety chlopie. Wedlug tego rozumowania, zakup CDI z przebiegiem 200,000km powinnien sie odbywac w ten sam sposob. Bo jest to pewne na 100% ze przy 250,000km wtryski zaczna lac, klapki w kolekorze pojda sie walic i pompa wysokiego cisnienia zacznie cieknac. To sie zdarza w kazdym CDI przy tym przebiegu.. czyli sprzedajacy ma od razu zejsc na 4 nowe wtryski po 1400PLN, 1200PLN na nowa pompe i 2000PLN na nowy kolektor. Przeciez to juz koncowka zywotu.. No ba, niech jeszcze upusci na nowe opony, bo przeciez opony po jednym sezonie maja jedyne 4 sezony przed soba, to juz prawie sa do wywalki.

Konczac - wedlug Twojego rozumowania kazdy sprzedajacy samochod z silnikiem M271 powinnien od razu zejsc o te 5,000PLN z ceny, tak? No bo niby kiedy moze nie zejsc, jak go swiezo odbierze z ASO po wymianie? No blagam.. Jesli samochod nie mial wymiany i jest grubo w plecy to jak najbardziej - bo wymiana jest wskazana, ale blagam, jak mial wymiane i ma gwarantowane Bog wie ile dziesiat tysiecy przed soba.. no stary.

4: Cena z ktora wyskoczyles to kolejna sprawa.. Ja kupuje lancuch, napinacz, uszczelki i reszte pierdolow do wymiany lancucha bez kol w niskiej cenie, zaleznie od tego jak stoi Euro i jaki humor ma moja rodzina w ASO odnosnie znizek - czasem sprzedaje forumowiczom takie zestawy za 600-700 PLN jesli mnie milo poprosza. Dodaj sobie do tego wymiane u fachowca, nie ASO.. to zaplacisz za wymiane z czesciami jakies 1000-1200PLN nie wiecej - bo przecietny Kowalski tam zrobi te wymiane a nie w ASO.

I to jest dla mnie argumentacja - w 90% przypadkach jest do roboty lancuch bez kol jak samochod ma okolo 200,000km i jedna wymiane za soba. Sam mam ten silnik i wiem co ile kosztuje, podczas sprzedazy zawsze sie staram isc ludziom na reke bo lubie sprzedawac dobre samochody i chce by ludzie byli zadowoleni. Jesli ktos by tak argumentowal wiedza to bym sie zgodzili i poszedl na jakis kompromis i na pewno bysmy sie dogadali.

Jednak jesli bym uslyszal z marszu tekst o zejsciu o te 4875PLN poparty tym za przeproszeniem z tylka wzietym wywodem ktory zaprezentowales, to sorry - bys ode mnie uslyszal kulturalne :censored: i bym cie poprosil o opuszczenie posesji.

Dziekuje za uwage ;)

Takie info dostalem z prosba o odpowiedz do tematu.

[ Dodano: 2015-01-08, 22:42 ]
Panowie mam prosbe....... kazdy powiedzial co mysli i juz. A co do m271 mam takie samo zdanie jak Bartek i juz Ci to wiele razy mowilem Tomaszu. Co do Twoich kol to Twoja djecezja :usmiech: A tak jak bylo pisane dla mojego auta pierwszy raz byl przy 220kkm i byl to tylko lancuch. 180kkm pozniej ja osobiscie musialem dac do wymiany lancuch i kola. 1000-1200 to za robote z samym lancuchem zadna nowosc bo tyle w W-wie bym zaplacil jakby kol nie bylo trzeba i to z wymiana oleju.....
fantazma
VIP
Posty: 86
Rejestracja: 2 maja 2013, o 18:04
VIN: WDB2032081F906089
Lokalizacja: Kluczbork

Post autor: fantazma »

Temat chyba nieco zszedł z kursu... Proponuję zakończyć tą dyskusję w tym wątku. Każdy ma swoje zdanie w konkretnych przypadkach i tyle, a temat dotyczy mimo wszystko czarnego konbi po lifcie :haha:
Mercedes-Benz W203 Kombi
WDB2032081F609089
+
Mercedes-Benz S203 Sedan
WDB203
Awatar użytkownika
supi
VIP
Posty: 4956
Rejestracja: 10 lut 2013, o 21:07
VIN:
Lokalizacja: Muranów

Post autor: supi »

fantazma, temat tyczy zakupu i w sumie to kontynuacja innego tematu....... a to czarne to jeden z dwoch egzemplarzy. Poza tym informacje przypadkiem zgromadzone tutaj podejrzewam , ze dla zainteresowanego moga byc bardzo cenne.
fantazma
VIP
Posty: 86
Rejestracja: 2 maja 2013, o 18:04
VIN: WDB2032081F906089
Lokalizacja: Kluczbork

Post autor: fantazma »

Tylko, że ten czarny to cdi... a temat jak zwykle zszedł na rozrząd w m271...
Mercedes-Benz W203 Kombi
WDB2032081F609089
+
Mercedes-Benz S203 Sedan
WDB203
Awatar użytkownika
supi
VIP
Posty: 4956
Rejestracja: 10 lut 2013, o 21:07
VIN:
Lokalizacja: Muranów

Post autor: supi »

fantazma, taaaa, bo jak zawsze rozeszło się o rdze a zeszło na rozrząd m27 i skrajne poglady Smarta .............. zapominając, że CDI przy określonym przebiegu może również wymagać wymiany kilku dość drogich elementów i wygenerować koszty wyższe niż ten rozrząd :rotfl: A rodacy uwielbiają CDI, TDI itp. a potem płacz. :wysmiewacz:
Awatar użytkownika
Smart
VIP
Posty: 5739
Rejestracja: 29 gru 2012, o 11:25
VIN:
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Smart »

Bartek ja nie adresował swojej wypowiedzi do Ciebie bezpośrednio (wiem, że nie teges) licząc na komentarz z Twojej strony tylko użyłem Twojego ogłoszenia jako przykład do przedstawienia swojego punktu widzenia na zakup 203 z przyczyn oczywistych, które opisałem, bo tak powinno wyglądać prawidłowo ogłoszenie eleminujące kwestie zlepów itd., lecz mimo to dziękuję za komentarz. :ok:. Nie wiem czy skrajne Supi ale takie w tej materii mam, a co do wypowiedzi Mrbrain (dzięki Bartek za odpowiedź :tak: ) Czy moja wypowiedź jest niepoważna? Nie mam w zwyczaju wartościować w ten sposób w tej dyskusji punktu widzenia jaki by nie był. To raczej pragmatyzm ... no jak widać mimo wszystko, wywiązała by się dyskusja na argumenty między sprzedającym a kupującym, choć blisko bramy posesji i być może transakcja, po prostu nie doszła by do skutku. Ja tak kupował bym ocynk, m271, choć oczywiście też pewnie gdyby była dobra wola z dwóch stron byłbym bardziej elastyczny, bo jak przewidziałem mimo wszystko podpowiadasz pewne rozwiązania ze swojej strony. Przysłowiowe "sio za bramę :rotfl: " ... też nie było by tragedii, bo rozumiem, iż sprzedający również ma jakieś oczekiwania co do ceny ... tylko polscy handlarze jakoś sprzedają IGIEŁKI poniżej ceny a nawet jak kilka razy słyszałem z ich ust, DOKŁADAJĄ do biznesu w swej wielkiej dobroci. :rotfl:

Pierwsze. Co do ceny za łańcuch, uszczelki, napinacz to nabyłem cały komplet w podobnych pieniądzach bez układów ale wszyscy dobrze wiemy, że głównym kosztem w tej naprawie jeśli ma być zrobiona zgodnie ze sztuką MB, to wymiana z kołami a te kosztują łącznie w Pro Merc za dwa 4200,00 brutto a to zasadnicza różnica ... jak na razie. :tak:

Po drugie piszesz 90% przypadków do wymiany tylko łańcuch a ja się zawsze wtedy zastanawiam, co jeśli akurat znajdziemy się mimo wszystko w tych 10% z kołami łącznie? Kalkuluję ryzyka i tyle i stąd mój opisany schemat zakupu. Podnoszę też ponownie, ŻE NIE WIEM W JAKIM STANIE SĄ KOŁA W PRZYKŁADOWEJ FURZE MRBRAIN I UŻYŁEM TYCH PROCENTÓW I KWOT ABY MIEĆ JAKIŚ PUNKT ODBICIA DO WYPOWIEDZI I PRZYKŁADU SCHEMATU oraz pokazać jak wygląda ogłoszenie, któremu moim zdaniem warto się przyglądnąć jeśli ktoś szuka auta a jak dogadają się strony ... wolna wola. :tak:

Szkoda, że ten zielony, który wrzuciłeś był na kijku. :tak:

Ot cała sprawa ... a każdy zrobi i tak po swojemu a dla ciekawskich widziałem jak w MB podchodzą do brania w rozliczeniu 203. Wycena i jeśli brak ocynku to j*b z ceny koszt malowania, sprowadzony minus 10% dalej a z rozrządem bardzo podobnie jak opisałem tyle, że po ich stawkach. :ok:
Ostatnio zmieniony 9 sty 2015, o 10:22 przez Smart, łącznie zmieniany 1 raz.
CL203 WDB2037461A802397
Awatar użytkownika
supi
VIP
Posty: 4956
Rejestracja: 10 lut 2013, o 21:07
VIN:
Lokalizacja: Muranów

Post autor: supi »

Smart pisze:Ot cała sprawa ... a każdy zrobi i tak po swojemu a dla ciekawskich widziałem jak w MB podchodzą do brania w rozliczeniu 203. Wycena i jeśli brak ocynku to j*b z ceny koszt malowania, sprowadzony minus 10% dalej a z rozrządem bardzo podobnie jak opisałem tyle, że po ich stawkach.
czyli co............jak będę chciał auto opchnąć to w ogłoszeniu trza napisać "sprzedaję komplet alu felg - W203 przedlift gratis :ok: " :rotfl: No cóż........... lekko nie będzie :rotfl: Poza tym jakie ASO w rozliczeniu weźmie auto rocznik 2003 i starsze? Ja się jeszcze z tym nie spotkałem :mysli:
Awatar użytkownika
Smart
VIP
Posty: 5739
Rejestracja: 29 gru 2012, o 11:25
VIN:
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Smart »

Supol weźmie jeśli spełnia opisane wyżej warunki czyli widocznej rdzy NIET na dany moment i udokumentowany rozrząd, który i tak sprawdzą a reszta komentarzy no niewiele wnosi w dyskusję jak kupować. Co do ogłoszeń na portalach podaż i popyt i życzę każdemu żeby sprzedał swoje auto jak najkorzystniej. :ok:

Wracając do głównego wątku dyskusji moim zdaniem rolą forum jest informować i jeśli komuś doradza się furę bez ocynku, niech przynajmniej wie na co się decyduje i kupi świadomie a co do rozrządu, nie chce mi się szukać ale w jakimś temacie pamiętam onegdaj wspierałeś podany schemat zakupu ze względu na rozrząd. :haha:
CL203 WDB2037461A802397
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pomoc w zakupie- Auta których nie warto oglądać”