To prawda- mieszkam w okolicach Ostrowa, no blizej Kępna- u mnie jest zagłebie meblowe Generalnie w promieniu 50km od Ostrowa co drugi dom to mały lub większy komis. Druga połowa to tłumikarze (z racji słynnej fabryki )fantazma pisze:Auto z zagłębia handlarzy o marnej renomie.
Prawda jest taka, że 90% to śmieci po reinkarnacji. W okolicznych wiochach jest bieda, więc każde BMW, Ałdi czy Mercedes nawet po zderzeniu z lokomotywą i lichej naprawie wzbudza prestiż.Takze handlarze tragają z zachodniej granicy największe trupy, aby tanio kupic a drogo sprzedać. Tutaj i tak sie to sprzeda... Byc może ten nie jest zły, ale ja nie jechałbym przez pół Polski, żeby to sprawdzić Lepiej uderz na Niemcy.