Witam, kupilem ostatnio merca i mam kilka problemów.
Pomijając konieczność wymiany łącznika stablizatora i wahacza napotkałem jeszcze kilka przeszkód.
Silnik na zimnym lata jak marzenie, gdy sie nagrzeje, ledwo co przyspiesza.. tak jakby po nagrzaniu tracił moc.
Komputer wykrył mi kilka błędów a wśród nich błąd:
1. P0101 (błąd odnośnie przepływościomierza, nie wiem co dokladnie, ale po wykasowaniu już mi go nie pokazuje),
2. P0340 (błąd odnośnie czujnika położenia wałka rozrządu czy coś w tym stylu).
3. Błąd SRS :kod usterki z komputera B1070: Rozpoznanie zajęcia siedzenia/fotelika dziecięcego; rozpoznanie systemu
*airbag 2 ISO2) - po próbie wykasowania nadal sie swieci na desce rozdzielczej).
Pomoże ktoś rozwiązać powyższe problemy? Najbardziej zależy mi na dwóch pierwszych.
Pozdrawiam.

Administratorze, VIN uzupełnię po odebraniu papierów od tłumacza.

No to czekam. Wystarczy otworzyć drzwi w aucie i jest vin. Tytuł tematu też proszę poprawić bo ten nic nie mówi o problemie.

sprawa wyglada tak, pojezdził 2 dni z pełną mocą, pojechałem go umyć i znowu padło...

Heh swojego kupiłem tez był padaką.. do strat mocy to czyszczenie przepustnic (mechanizmu pod plastikową osłoną, jest o tym założony post ), zmiana elektromagnesu, czujnika położenia wału rozrządu, sprawdź wężyki czy nie spękane, przepływomierz czy nie ma syfu , ogólną szczelność układu dolotowego, ja jeszcze wymieniałem uszczelkę pod głowicą, filtry, oleje i po tym dopiero odzyskał moc , został mi jeszcze błąd p0340..

Wymieniłem elektrozawór zmiennych faz, potem czujnik wałka rozrządu, błąd p0340 nadal się świeci.. co dalej można z tym zrobić?

A rozrząd jak wygląda?

Rozrząd jest elegancki bo to jeszcze m111 2.0 na grubym podwójnym łańcuchu , zwłaszcza że błąd się uaktywnił zaraz po wymianie uszczelki .