Witam
po przejechaniu 5 km zaparkowałem auto na lekkim przechyle i nagle widzę jak z pod koła lewego wylewa się kałuża olej obracam się za auto i widzę na drodze ślad gubionego oleju w czasie jazdy o nic nie zaczepiłem żadnych odgłosów nie było na moje oko to kilka litrów oleju wyciekło, po oględzinach silnika widać blok od góry koło filtra oleju mokry pasek wieloklinowy też cały mokry natomiast strona lewa przy wlewie oleju sucha wygląda to jakby olej wydostawał się gdzieś w okolicy filtra oleju choć na pierwszy rzut oka świecąc latarką uszkodzenie nie widać . Olej wymieniany we wrześniu przebieg auta 290 tkm model C200 CDi rok 2001. Proszę o jakieś podpowiedzi co mogło być przyczyną i co mam sprawdzić bo z tego co już poczytałem to mógł zatkać się separator oleju, zatkana odma choć to wiedza ogólna nie wiem czy w tym modelu to mogło również wystąpić.
Mirko
2 rzeczy do wyboru:
- tańsza - puścił oring pod obudową filtra oleju (nowy filtr z oringami około 25 zeta Mann)
- droższa - umarła uszczelka pomiędzy chłodniczką oleju a podstawą filtra lub rozszczelniła się chłodniczka oleju (uszczelka około 20 zeta, chłodniczka w granicach 200, wymiana 500+ bo teoretycznie od groma rozbierania jest).
Dolej oleju żeby go nie zarżnąć a potem druga osoba odpala auto a Ty patrzysz w okolice filtra skąd leci olej - na zimnym silniku momentalnie zobaczysz wyciek.
Dzięki za podpowiedź mam jeszcze pytanie o ten olej co sugerujesz aby go dolać tak jak pisałem na moje oko silnik wywalił 4-5 litrów oleju, który był wymieniony nowy we wrześniu, więc dolać nowy czy odpalić auto na 15 sekund bez dolewania oleju bo mam ten z stary z wymiany, lecz szkoda zasyfić ten który pozostał chyba że dolać nowy bo jeśli to oring pod filtrem to nie trzeba będzie go spuszczać.
Mirko
Jakbyś się pozbył 4-5 litrów oleju (6,5 to cała pojemność układu) to już dawno byś miał czerwony komunikat na desce o braku oleju a popychacze by było słychać 10m od auta. Sprawdź w menu serwisowym ile jest oleju w silniku i uzupełnij brakującą ilość.
A biorąc pod uwagę że pasek jest zaolejony to czy na pewno to jest olej silnikowy a nie przypadkiem paliwo cieknące z pompy wysokiego ciśnienia?
źle mnie zrozumieliście to nie chodzi o chytrość tylko obawę, że może jest poważne inne uszkodzenie które jeszcze nie zlokalizowałem bo jeśli coś pękło to nowy olej również wycieknie. całe zdarzenie było wieczorem i na odcinku jak dzisiaj sprawdziłem około 500m (ślad na ulicy) i do tego i do tego trzy skrzyżowania i dojazd na parking więc nie zauważyłem kontrolki czy dziwnych odgłosów po zatrzymaniu z pod aura wylało się na pewno 3 litry oleju a ślad za autem na odcinku 100m bardzo obfity więc podejrzewam, że ubyło 4-5 l. jutro postaram się zrobić jakieś oględziny.
Mirko
W tym modelu nie da się sprawdzić poziom oleju bez uruchomienie auta i rozgrzania silnika a bagnetu brak.
Na pewno jest to olej, ten zapach jest specyficzny.
Nie pisz posta pod postem tylko używaj opcji EDYTUJ!
Poziom oleju sprawdzasz poprzez menu serwisowe: stacyjka na pierwszą pozycję (ekran z przebiegiem musi być aktywny), 3x szybko naciskasz przycisk R przy zegarach i wchodzisz w menu serwisowe - najpierw będzie widoczne napięcie aku, potem z kierownicy strzałką w dół lub górę dochodzisz do ekranu z gdzie będzie dużo cyferek (na dole ekranu będzie oznaczenie rodziny silników) i w pozycji oil będą widoczne kreski, przekręcasz na zapłon bez odpalania auta i po chwili zobaczysz stan oleju w litrach.
Ten sposób już wcześniej przed wymianą próbowałem i niestety nie działa też mnie to zaskoczyło lecz próbowałem wielokrotnie tak jakby ten przycisk nie działał, zero reakcji a robiłem to poprawnie bo na innym aucie (BMW)to robiłem i działa
Ciężka sprawa... Wytrzyj dokładnie i zobacz czy zaznaczone miejsce nie jest pęknięte bo wygląda jakby na obudowie przy głowicy było coś widać. Jeżeli będzie całe to olej leci na łączeniu głowicy z obudową rozrządu (podstawa filtra oleju jest jej częścią) i robi się problem czy puściła uszczelka pod obudową rozrządu czy uszczelka pod głowicą przepuszcza na kanale olejowym. Na moje oko to na 70% to się zakończy zdjęciem głowicy.
Dzisiejsze oględziny pokazały, że raczej jakiegoś pęknięcia nie widać chyba będę musiał jakoś tam zamocować kamerkę i nagrać moment wycieku bo te zdjęcia nadal nie dają 100% odp.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Jak masz foto pęknięcia to wrzuć bo jestem ciekawy jakim cudem tak mocno zalało silnik. Mi kiedyś puścił oring pod deklem filtra oleju i był znacznie mniejszy bałagan na silniku.
Witaj awarią okazał się uszczelka, która co prawda była nie uszkodzona lecz jakimś cudem była poza szczeliną w której być powinna, może obudowa filtra była za słabo dokręcona i ciśnienie wypchało uszczelką z tego rowka. W każdym razie zamieniłem uszczelką nową na starą i wszystko jest ok.
Pozdrawiam.
Mirko
