Problem z odpaleniem

kichcio · Post autor: **kichcio** » 31 mar 2009, o 18:57

V126, mozesz wyjasnic zwiekszenie ilosci oleju lejacymi wtryskami?

Czy nie wymieniales niedawno filtra paliwa?

V126 · Post autor: **V126** » 31 mar 2009, o 19:01

Jak masz słabe tryski, to nierozpylony napęd spływ po cylindze do miski. Pierścienie nie zbierają tego na tyle dobrze jak olej, ponieważ napęd ma mniejszą lepkość. Zjawisko jest bardzo widoczne przy dłuższej pracy na wolnych obrotach.
P.S. Niezbyt wiem co masz na myśli odnośnie tego filtra paliwa. Mógłbyś wyjaśnić? Jeżeli chodzi o ten wstępny przy zbiorniku, to go jeszcze nie ruszałem.

kichcio · Post autor: **kichcio** » 31 mar 2009, o 20:49

Ale co to znaczy, "jak masz slabe wtryski"? Pierwszy raz slysze o czyms takim.

O filtrze to nie do Ciebie. Jesli autor tematu kreci samochod i dopiero za ktoryms razem odpala to moze po prostu sie zapowietrza.
Tylko, ze glowny zainteresowany zniknal.

V126 · Post autor: **V126** » 31 mar 2009, o 21:01

Słabe w sensie lejące przpraszam za takie określenie. A co do zapowietrzania, to czy to się samo nie powinno odpowietrzyć? U nie bynajmniej tak było zapomniałem skombinowac trochę napędu do zalania filtra

i musiałem kręcić troszkę zanim złapał, ale jak złapał, to pochodził z 10 minut na wolnych obrotach, a potem w drogę. Następny rozruch był już normalny.

mercfan · Post autor: **mercfan** » 31 mar 2009, o 21:28

V126, Rail Może się zapowietrzać.

V126 · Post autor: **V126** » 31 mar 2009, o 21:48

Co może być tego przyczyną, bo tak sam z siebie to chyba niebardzo?
P.S. Wykluczamy, że po wymianie filtra, bo to normalne, że pociągnie powietrza.

kichcio · Post autor: **kichcio** » 31 mar 2009, o 21:52

V126, ze te wtryski mialyby byc tak slabo, ze na wylaczonym silniku paliwo samo sie leje do komory spalania?

Teoretyzujesz czy widziales taki przypadek?

Czasem zdarza sie wadliwy filtr, po takiej wymianie np. gdzies powietrze w przewodach.
A tutaj kreci, kreci, az w koncu powietrze z przewodow ucieknie i normalnie odpali.

W zime taka wada moze sie nasilic i w ogole auta nie odpalimy, ale na to tez jest sposob.

Tylko moze wreszczie autor tematu wypowiedzialby sie jak to dokladnie u niego wyglada.

V126 · Post autor: **V126** » 31 mar 2009, o 22:02

Silnik pracuje i jak leją wtryski to część paliwa dostaje się do miski olejowej. Jak napisałem zjawisko najsilnijej odczuwalne przy pracy silnika na wolnych obrotach wtedy wtrysk powinien dawać mało paliwa, a daje dużo i w dodatku nie rozpyla.

[ Dodano: 2009-03-31, 22:07 ]
Tylko nie spodziewaj się, że przybędzie tobie jakaś niebotyczna ilość "oleju" w misce.

kichcio · Post autor: **kichcio** » 31 mar 2009, o 22:14

V126 pisze: Tylko nie spodziewaj się, że przybędzie tobie jakaś niebotyczna ilość "oleju" w misce.

O to mi wlasnie chodzi, bo wg mnie gdyby bylo tak jak mowisz, to tam by sie juz tyyyle paliwa przelalo, ze dawno bylaby dziura w tloku.

V126 · Post autor: **V126** » 1 kwie 2009, o 12:32

Nie nie, ale drobny przyrost można zaobserwować.