Przymiarki do regeneracji wtryskiwaczy OM611.962

Witam,
przymierzam się do regeneracji wtryskiwaczy W203 Sport Coupe z OM611.962 (2002 r.) i pojawiła się "hydrozagadka".
Może ktoś podpowie najlepsze rozwiązanie.

Zacznę może od objawów.
Podejrzewam, że leje wtrysk (wtryski). Przy depnięciu mocno w pedał z tyłu mam chmurę czarnego dymu, że auto za mną ledwie widać. Podobnie przy zrywie do wyprzedzania. Na postoju w miarę normalnie: może nie kopci mocno, ale spaliny widać wyraźnie, depnięcie do odcinki = chmura. Jadąc, jak już dojdzie do prędkości podróżnej i obroty są na +/- 2,5 tys. to z tyłu też jest w miarę normalnie, tzn. w lusterku nie widać konklawe. Poza tym auto ładnie przyspiesza, nie mogę narzekać, jest dynamiczne itd. Spalanie w trasie na tempomacie przy 120 - 130 km/h i ok. 2500-3000 obrotów wychodzi od 5 do 5,6 litra. Gorzej po mieście (8-8,5 litra w automacie i przy działającej klimatyzacji), ale też moim zdaniem znośnie, jak na miasto.
Przebieg licznikowy 340 tys. (ale po tym jak auto jest zmolestowane w środku, podejrzewam, że może nawet z x2). Sam przejechałem 10 tys. i generalnie jestem bardzo zadowolony z auta.
I sedno problemu:
Każdy wtryskiwacz jest z innej parafii.
A613 070 06 81
A613 070 09 87
A613 070 06 87
Bosch 0986435 067
Teraz pojawia się następujące pytanie. Co lepiej wybrać?
Czy zainwestować we wtryskiwacze takie, jakie powinny być do niego oryginalnie i dopiero oddać je do regeneracji na wszelki wypadek, by auto służyło jeszcze długi czas.
Czy też te różne (jak wyżej) mogą być i specjalnie nie robi różnicy, że mają różne kody? I można dać do regeneracji te różne bez obaw, że używanie ich w dalszym ciągu, nie wpłynie znacznie na żywotność silnika itd.?

Chcesz mieć spokój to wsadź komplet prawidłowych wtrysków po regeneracji. Ten numer A6130700987 jest prawidłowy i najnowszy.

Przybek pisze: ↑7 lip 2023, o 16:39 Chcesz mieć spokój to wsadź komplet prawidłowych wtrysków po regeneracji. Ten numer A6130700987 jest prawidłowy i najnowszy.

Dzięki! Tak zrobię.

Zrób jak najszybciej, zanim wypali dziurę w tłoku, bo wtedy wielka bida

Widziałem już OM611 który od walniętych wtrysków wystawił korbę (w W210) a dźwięk na "tuż przed tragedią" brzmiał jak panewka...

Przy czym takie puszczanie czarnej chmury może też być winą elektrozaworu EGR - łatwo sprawdzić, wystarczy odpiąć podciśnienie zasilające elektrozawór i je zaślepić.

Dzięki koledzy za info. Będę robić w najbliższym czasie i oczywiście opiszę jak się sprawy mają.