Spadek mocy wywołany awarią przepustnicy

syybin · Post autor: **syybin** » 15 kwie 2011, o 16:56

witam wszystkich. mam problem z moim w203 a konkretnie kompresor c200 163km
więc. brakuje mi mocy auto jeździ ale niema wogóle kopa. po podłączeniu do kompa wyskoczyło coś w stylu "klapa kompresora" gdzie tego szukać co z tym zrobić? miał już ktoś taki problem? dodam że filtr powietrza wymieniony na nowy

misha1982 · Post autor: **misha1982** » 15 kwie 2011, o 19:06

mi nieraz tez wyskakuje taki błąd, ale czekam aż całkiem padnie z wymianą, bo utraty mocy nie mam, chyba ze chwilowo w momencie pojawienia się błędu z częstotliwością 2,3 razy na rok, po podpięciu pod SD klapa pracuje poprawnie. a u Ciebie jak jest? cały cza mocy brakuje??

syybin · Post autor: **syybin** » 15 kwie 2011, o 19:38

no posiadam go od pół roku i w przeciągu 3 miesięcy miał takie zaniki. ale po kilku kilometrach wszystko grało teraz już tak nie jest. brakło mocy i auto jest baardzo słabe. jechać jedzie ale niema tego kopa jak przystało na kompresora.
heeelp...!!!

pleban · Post autor: **pleban** » 15 kwie 2011, o 20:36

Koledzy! czasy, gdy można było naprawiać samochód samemu w 100% minęły 25 lat temu.
Pytasz się gdzie jest klapa, a właściwa nazwa to przepustnica, w silniku z kompresorem są dwie przepustnice.Na zdjęciu poniżej masz kompresor z przepustnicą. I co dalej!

aluk84 · Post autor: **aluk84** » 15 kwie 2011, o 22:19

Witam podepnę się pod temat,dzis wróciłem z trasy przejechałem w 2 dni 3 tyś km,pod koniec trasy auto zgasilem na chwile na cpnie ,po powtórnym odpaleniu samochód ledwo jedzie tzn jako kolega pisze wyżej ne ma kopa na 6 biegu od 100km/h ledwo udało mi się rozbujac do 160...na kompie nie wyswietla sie żaden komunikat ...Powiedzcie jakie są objawy padniętego kompresora?

pleban · Post autor: **pleban** » 15 kwie 2011, o 22:37

aluk84 pisze:.Powiedzcie jakie są objawy padniętego kompresora?

Skąd podejrzenie, że padł kompresor. Kompersor podobnie jak sprężarka włącz się przy obrotach ok. 2000. 6 bieg i powyżej 100km/h to obroty powyżej 2500, bardziej mi to podchodzi pod przepływomierz.

aluk84 · Post autor: **aluk84** » 15 kwie 2011, o 22:49

Ok powiem inaczej na niższych biegach słabo wkręca się na obroty więcej huku niż jazdy i stało to się nagle...Byłem teraz się przejechac po wystudzeniu silnika i wszystko wróciło do normy..Dziwne....Przypominam sobie jeszcze że na trasie jak stałem w korku to przy ruszaniu byle też odczuwalne szarpniecie...Wiem trochę panikuje

ale jutro jade trasę 1000km i głupio będzie wracac na lawecie jak samochód zdechnie na amen...

misiek-oca · Post autor: **misiek-oca** » 16 kwie 2011, o 20:46

Witam.
Kolego myślę że nie jest to przepływka bo by ci się zapalił check może to byc kompresor z tego co słyszałem to kompresor powinien delikatnie gwizdac u mnie przynajmniej tak jest albo katalizator ale nie wiem to tylko moje przypuszczenia.Pozdrawiam

syybin · Post autor: **syybin** » 16 kwie 2011, o 21:07

witam. u mnie po przejechaniu 15 km zgasiłem samochód ponownie uruchomiłem i wszystko ok. autko śmiga pięknie.. teraz tylko czekam kiedy znowu sie nie zamknie ta klapka..być może to ten silnik który reguluje tą przepustnice..prawdopodobnie on sie przycina.

irekgaz · Post autor: **irekgaz** » 2 maja 2011, o 15:45

Jeśli mogę to podepnę się pod temat, mam podobny efekt. Odpalę auto i raz jest ok i śmiga a raz jak odpalę nie słyszę gwizdu kompresora i auto jest słabe. Co to może być? Przepływka, przepustnica kompresora(ta druga) czy uszkodzenie mechaniczne kompresora?

V126 · Post autor: **V126** » 2 maja 2011, o 16:14

Znam gościa, któremu padł kompresor i takie były efekty. Wprawdzie to było W208 CLK230 Kompressor, ale pewnie tu może być to samo.

irekgaz · Post autor: **irekgaz** » 3 maja 2011, o 22:48

Nie wydaje mi się że kompresor, ponieważ mam model m45 czyli bez sprzęgła i cały czas się kręci, więc chyba się nie rozsypał, prędzej bym przypuszczał przepustnicę na kompresorze - zacinającą się (cały czas otwarta). W208 2,3 może być kompresor m62

daru · Post autor: **daru** » 3 maja 2011, o 23:34

dokładnie, kompressor kręci cały czas. może gdzieś przepuszcza powietrze bokiem

irekgaz · Post autor: **irekgaz** » 4 maja 2011, o 20:17

Raczej nie puszcza, zauważyłem że przepustnica nad kompresorem jest otwarta, i powietrze zaiwania baypasem, na moment się przymyka przepustnica jak dam + po stacyjce, jak odpalę motor cały czas na full otwarta.
Coś nie steruje tej przepustnicy i powietrze doładowania zamiast gnać do tłoków to krąży w kółko w palstiku tym nad przepustnicą .

Może czujnik ciśnienia jest uwalony? Jak ściągnąłem wtyczkę to odpaliło auto i zero zmian ani błędu nie było. Jest on na kolektorze pod przepustnicą kolektora.

daru · Post autor: **daru** » 4 maja 2011, o 22:38

może usunięcie błędów da zadowalający efekt?