Hej

Po wymianie oleju w skrzyni manualnej zaczęła haczyć przy wrzucaniu 2ki. Tylko dwójka i tak niecałe 50% zmian z 1 na 2 bieg. Dzwoniłem do warsztatu zajmującego się tylko Mercedesami i powiedzieli, że szef ma tą sama przypadłość i ten tym tak ma. Należy to zaakceptować jeśli nie chce się bawic w zrzucanie i otwieranie skrzyni.

Może to i prawda, szczególnie, że W203 ma ogólnie ciężko chodzące sprzęgło i skrzynię.

Czy ktoś ma podobnie?

Zaznaczam, że auto ma ori 200 tkm, jeździło głównie po mieście, nie było katowane. Olej wymieniony na Motul (wg specyfikacji MB), nalane te ok 200-300 ml mniej niż producent zalecał na początku. Nalaliśmy mniej zgodnie z informacja z forum i akcji Mercedesa dot. skrzyń manualnych w W203.

Pozdrawiam

Mój ma prawie 400 i skrzynia , sprzęgło chodzi lekko a 2 ka nie haczy.

Podobno powyżej miliona km coś się zaczyna dziać ..

Milion to lekka przesada, ale prawda jest taka, że 95% aut ma przebieg rzeczywisty nie mający nic wspólnego z tym na liczniku, a potem biadolenia że coś się psuje, nic nie jest wieczne panowie

olafik pisze:Milion to lekka przesada, ale prawda jest taka, że 95% aut ma przebieg rzeczywisty nie mający nic wspólnego z tym na liczniku,

Skąd posiadasz takie dane? Masz jakieś zaufane źródło? Przecież możesz mieć 50k przebiegu i auto szrot, bo właściciel wymienił olej raz a ulice i plac tesco traktował jak tor wyścigowy. Jak dbasz tak masz.
U mnie przebieg 190kkm (hah dobre) i wrzucam biegi bez problemów. Opisanych objawów też brak. Ja do skrzyni manualnej zalałbym ori olej, tak jak to zrobiłem do wspomagania i hamulców.

Dziki Mar pisze:

olafik pisze:Milion to lekka przesada, ale prawda jest taka, że 95% aut ma przebieg rzeczywisty nie mający nic wspólnego z tym na liczniku,

Skąd posiadasz takie dane? Masz jakieś zaufane źródło? Przecież możesz mieć 50k przebiegu i auto szrot, bo właściciel wymienił olej raz a ulice i plac tesco traktował jak tor wyścigowy. Jak dbasz tak masz.
U mnie przebieg 190kkm (hah dobre) i wrzucam biegi bez problemów. Opisanych objawów też brak. Ja do skrzyni manualnej zalałbym ori olej, tak jak to zrobiłem do wspomagania i hamulców.

Oczywiście, ktoś wyda dobre 100 tys aby szaleć na placu bez wymiany oleju, ciekawa teoria. A co do skrzyni, to pewnie masz już tą po poprawkach, więc nie masz problemu

Ciekawa bardzo. Powiedz mi ile znasz osób, które wymieniają po kupnie samochodu płyn we wspomaganiu czy hamulcach? Tak samo jest z olejem silnikowym. To, że jeżdżone w niemczech przez dziadka tylko do kościoła, nieznaczy że dobrze.

Dziki Mar pisze:Ciekawa bardzo. Powiedz mi ile znasz osób, które wymieniają po kupnie samochodu płyn we wspomaganiu czy hamulcach? Tak samo jest z olejem silnikowym. To, że jeżdżone w niemczech przez dziadka tylko do kościoła, nieznaczy że dobrze.

Jeśli chodzi o wspomaganie i hamulce to rzeczywiście większość o tym nie myśli skoro nic się nie dzieje, natomiast olej w silniku, to raczej większość wymienia w pierwszej kolejności i paradoksalnie, w wielu przypadkach, nalewając syntetyk który wypłukuje nagary pozostawione po mineralnym, który z kolei był wlany z powodu wyeksploatowanego silnika aby ciszej pracował, doprowadza go do agoni, trzeba być bardzo naiwnym aby wierzyć, że ktoś kupił auto za przeszło 100 tys aby jeździć do kościoła.

Nie chodzi o to czy jest to olej mineralny czy syntetyk, tylko o lepkość oleju. Jako przykład: 5W30 motula jest mniej lepki tj. na wioskowy rozum "mniej gęstszy" niż 0w40. Ale nie o to chodzi w tym temacie.

Wracajac do tematu co z tym drugim biegiem bo u mnie ta sama przypadłość tzn. czasami haczy, ciężko wchodzi drugi bieg. Auto ma nalatane 230kkm i to jest oryginalny przebieg.

U mnie po wymianie na 1,2 litra brak efektów, wręcz mam wrażenie, że jest nieco gorzej. Tak więc panowie i panie, stare to jest dobre wino, i to też nie każde.

W moim również dwójeczka haczy i podczas szybkiego ruszania z tyłu głowy pojawia się myśl, wejdzie gładko czy chrupnie.Robic coś z tym, oto jest pytanie ?

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

Poczytaj o oleju w skrzyni i luzie na lewarku.

Ja mam prawie pół miliona na blacie i dwójeczka wchodzi jak masełko. Zero zgrzytów czy haczenia. Nic w skrzyni nie ruszałem od 8 lat. 716638