Mam zapytanie. Mój problem dotyczy klocków hamulcowych, a dokładnie ich luzu w płaszczyźnie pionowej w zacisku. Klocki maja luz i w momencie naciśnięcia pedału słychać jak udarzają w zacisku. Miał ktoś z kolegów forumowiczów taki przypadek? Jakieś rady?

Do wymiany zaciski. Podejrzewam, że były wcześniej czyszczone z korozji i odpadło jej tyle, że klocki latają. Ja też tak miałem.

Dzięki za szybką odpowiedź. Tego się właśnie spodziewałem... Zwrócić na coś szczególną uwagę przy zakupie zacisków?

Jak najmniej korozji. Licz się z tym, że jak kupisz taki zacisk, trzeba wyjąć tłoczki, wszystko wyczyścić, poskładać na nowe.

Rozumiem że mówisz o używanym?? Przy używanym nie będę miał gwarancji że nie będzie tak wyrobiony jak moje... A czy regeneracja tych co mam coś pomoże??

Jak umarłemu kadzidło.

Nic nie pomoże. Po dokładniejszym oczyszczeniu z rdzy klocek będzie jeszcze luźniej.
Jestem na etapie gruntownej naprawy hamulców w W639.Tu pojawił się Bosch. Moim zdaniem Bosch robi lepsze hamulce od ATE, a robiłem tego trochę. No niestety W203 ma ATE.
Napisz czy dotyczy to klocków przód czy tył. Na tyle nie ma żadnych blaszek w prowadnicach klocków, z przodu są. Ale to tylko z ciekawości, bo zaciski twoje to złom.
Jest jeszcze opcja zakupu regenerowanych. Czyli wypiaskowane, wymalowane, nowe uszczelnienie itp. Ale jak klocek się trzyma w takim zacisku, to trzeba by sprawdzić, bo ja nigdy nie kupowałem.

Dzięki za zainteresowanie tematem. Dotyczy to przodu.

A może klocki, które masz, nie trzymają wymiaru, natomiast zaciski są dobre. Lepiej pomierzyć suwmiarką wymiary. Klocki można zmierzyć w sklepie, a zaciski pomierzyć na szrocie.

Coś w tym może być.. Przed wymianą krzywa była lewa tarcza, więc padła decyzja o wymianie kompletu i klocków i tarczy. Ale nie przypominam sobie żeby stare klocki miały luz i pukały wszystko zaczęło się jak wrzuciłem nowe klocki. Jutro będę miał chwilę pomierze i napisze jakie wyniki może mają wadę i są mniejsze...

Może źle dobrane klocki.

Jak przód to najpierw zobacz czy masz blaszki włożone przy klockach. Widać bez zdejmowania koła.

Blaszki są wszystko wygląda tak jak powinno być jedynie w pionowej płaszczyźnie maja spory luz. Dzisiaj nie dam rady ale jutro sprawdzę jeszcze rozmiar tych klocków.

Klocki wporzadku trzymają wymiar. Jarzmo w którym osadzone są klocki do wymiany.

Czyli zaciski zgniły, jak to bywa z ATE